ale ogolnie Panowie co o tym aucie sądzicie??

z tej odległości nie widać jakichś niespodzianek poza niejasnymi datami. Obejrzeć, sprawdzić, i brać Będziesz miał Czarną Eminencję

tak ale martwi mnie ten rok... jak auto bedzie naprawde z tego roku ('87) to bede brał ale jak bedzie jakaś niejasność to przemyśle to 100razy zamim sie zdecyduje.

p.s. czytałem twoj opis napraw. powiem ci ze jestem w szoku ze tyle spraw mi umkneło jak kupie autko to przjeżdzam z obiecanymi felgami i listwami

Słuszna sprawa, ale podejrzewam że to się wyjaśni, bo skoro tyle innych rzeczy się zgadza, to chyba nie było kombinowane...



Na początku zawsze tak jest z autami, poza tym ja polubiłem to auto na tyle, że część rzeczy robię na wyrost... Inna rzecz że faceta na stacji diagnostycznej coś ugryzło totalnie - bo w plastiku 626 nigdy nie miałem hamulca ręcznego, i jakoś problemów nie robił... Niemniej jednak jednak tak zafascynowany tym autem, że nie ma takiej kwoty której nie byłbym skłonny wydać na coś co byłoby do niego potrzebne. Jak Damian powiedział ile będą kosztowały osłony na tarcze z ASO, to powiedziałem "tylko?... łe... to spoko.... "

PS : przestałeś Gadu używać, czy co?

AD2: Starość nie radość.

Hehe... radość i to jeszcze jaka... w sumie nie pomyślałem wcześniej, jutro zrobię fotkę obrazującą nastoletniego plastika 626 po którym widać że chyba nikt się nim nie interesuje, i nikt nawet nim nie jeździ... Za to 32-letnie maleństwo jest spacerowane codziennie

nie o to dokladnie mi chodziło:) starość nie radość.... dla materiałów.

EPC raczej sie nie myli, moja 190 jest z 90 roku, zamowienie z 88, ale byl to samochod sprzedany pracownikowi MB (takie duze rozbierznosci sa raczej z takimi autami jak wyzej opisane lub taxi) - sprawdz kod dealera.