MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Wiercić czy nie wiercić?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=7391
Strona 1 z 2

Autor:  Sebian [ śr sie 04, 2004 1:42 pm ]
Tytuł:  Wiercić czy nie wiercić?

Chodzi oczywiście o Emiencję, która od poniedziałku stoi u blacharza/lakiernika. Od jakiegoś czasu chodzi za mną CB i zastanawiam się, czy nawiercić w prawym tylnym błotniku otówr pod antenę. Co myslicie na ten temat? Martwię się tylko ew. późniejszą korozją [szalone]

Autor:  AMG [ śr sie 04, 2004 1:44 pm ]
Tytuł:  Re: Wiercić czy nie wiercić?

A jezdziasz duzo po kraju ze potrzebujesz CB ??

A po drugie bedziesz mial wtedy dziury dokladnie jak 124(201 tez) po taxi z niemiec.

Autor:  Sebian [ śr sie 04, 2004 1:46 pm ]
Tytuł:  Re: Wiercić czy nie wiercić?

AMG pisze:
A jezdziasz duzo po kraju ze potrzebujesz CB ??

A po drugie bedziesz mial wtedy dzury dokladnie jak 124(201 tez) po taxi z niemiec.


O! Drugie mnie stanowczo przekonuje [chory] [zlosnik]

A CB choćby dla samej frajdy nie stania w korkach i uniknięcia panów w krzaczkach [cool]

Autor:  laudan [ śr sie 04, 2004 1:54 pm ]
Tytuł:  Re: Wiercić czy nie wiercić?

Sebian pisze:
A CB choćby dla samej frajdy nie stania w korkach i uniknięcia panów w krzaczkach [cool]


Korki i tak trudno ominac, a na to 2 wystarcza dobre okulary [zlosnik]

Autor:  Sebian [ śr sie 04, 2004 1:55 pm ]
Tytuł:  Re: Wiercić czy nie wiercić?

laudan pisze:
Sebian pisze:
A CB choćby dla samej frajdy nie stania w korkach i uniknięcia panów w krzaczkach [cool]


Korki i tak trudno ominac, a na to 2 wystarcza dobre okulary [zlosnik]


Korki na trasie - czasem jak odpowiednio wcześnie nie znajdziesz objazdu, to i okulary nie pomogą [szalone]

Ale pytanie dotyczy dziury :P

Autor:  Wookee [ śr sie 04, 2004 1:57 pm ]
Tytuł:  Re: Wiercić czy nie wiercić?

laudan pisze:
Sebian pisze:
A CB choćby dla samej frajdy nie stania w korkach i uniknięcia panów w krzaczkach [cool]


Korki i tak trudno ominac, a na to 2 wystarcza dobre okulary [zlosnik]

Odkąd panowie mają foto-radarki, to troche trudniej ich namierzyć optycznie.

Autor:  _me: how_ [ śr sie 04, 2004 2:02 pm ]
Tytuł:  Re: Wiercić czy nie wiercić?

Sebian pisze:
Ale pytanie dotyczy dziury :P


Walnij sobie lepiej sprytny uchwyt na tylną klapę, albo nawet magnes a unikniesz borówki.
Można sobie zabezpieczać takie otwory, a i tak lakier dostaję mikropęknięć i rudzi się już za kilka sezonów.

Autor:  melvis [ śr sie 04, 2004 2:18 pm ]
Tytuł: 

Ja bym nie wiercił, powiedziałem ci zresztą, blacharz odradzał.

Autor:  sebi [ śr sie 04, 2004 2:29 pm ]
Tytuł: 

Hej

Ja w mojej W114 250 2.8 mam dziurke po antence taxi. Ale jak dobrze jest zabezpieczona i nie dochodzi tam woda to wytrzyma.

Autor:  Sebian [ śr sie 04, 2004 3:36 pm ]
Tytuł:  Re: Wiercić czy nie wiercić?

(me: how) pisze:
Sebian pisze:
Ale pytanie dotyczy dziury :P


Walnij sobie lepiej sprytny uchwyt na tylną klapę, albo nawet magnes a unikniesz borówki.
Można sobie zabezpieczać takie otwory, a i tak lakier dostaję mikropęknięć i rudzi się już za kilka sezonów.


I tu jest ból. Magnes odpada, bo nie chcę, żeby po nowym lakierze coś mi się walało. Uchwyt posiada ostre nacięcia, w celu złapania masy - niby od spodu, ale zawsze przekłuwa powłokę. Qrde, no mam problem [szalone]

BTW: Podobno są uniwersalne anteny obsługujące zarówno CB jak i zwykłe radio. Ktoś coś wie?

Autor:  _me: how_ [ śr sie 04, 2004 4:22 pm ]
Tytuł:  Re: Wiercić czy nie wiercić?

Sebian pisze:
(me: how) pisze:
Sebian pisze:
Ale pytanie dotyczy dziury :P


Walnij sobie lepiej sprytny uchwyt na tylną klapę, albo nawet magnes a unikniesz borówki.
Można sobie zabezpieczać takie otwory, a i tak lakier dostaję mikropęknięć i rudzi się już za kilka sezonów.


I tu jest ból. Magnes odpada, bo nie chcę, żeby po nowym lakierze coś mi się walało. Uchwyt posiada ostre nacięcia, w celu złapania masy - niby od spodu, ale zawsze przekłuwa powłokę. Qrde, no mam problem [szalone]

BTW: Podobno są uniwersalne anteny obsługujące zarówno CB jak i zwykłe radio. Ktoś coś wie?



27 MHz czasy świetności ma już chyba za sobą, ale to inny temat. Nie wiem jak teraz z takimi wynalazkami, ale były takie anteny min. w katalogu ALANA'A, kilka ładnych lat temu kosztowały majątek. Dziś większość sprzętu sprzedaje się na 144 MHz i np u mnie w city ze sklepów zostały jakieś niedobitki.

Woziłem kiedyś radio i uchwyt na klapę firmy "lemm" miał gumową izolację na całej powierzchni. Od wewnątrz istotnie trzy ząbki dotykały klapę, ale tam chyba i tak jest bezpieczniej. Magnesowa stopa też ma filc lub gumową podkładkę i wytrzymuje duże prędkości.

W taksie to chyba najpierw była dziura a potem pełne lakierowanie.

Ale nie planujesz bata 2,15 :lol:

Autor:  MacKuz [ śr sie 04, 2004 4:32 pm ]
Tytuł: 

Stary ja nawet nie mam dziury na antene od zwykłego radia specjalnie kazałem pozalepiać wszystkie.

Mam tylko wewnetrzna antene.

Autor:  Bukol [ śr sie 04, 2004 4:38 pm ]
Tytuł: 

Ja bym nie wiercił. Spraw sobie antenę mocowaną do szyby - na codzień po mieście i tak nie będzi Ci potrzebna, a na trasę sobie zamocujesz. Ja kiedyś jeździłem Landkiem z anteną wysokości 20cm wewnątrz auta i na trasę wystarczało. Potem zamocowałem bat około 1,5m bo w terenie ta mała "nie robiła".

PS - od kiedy zamontowałem CB przestałem mieć przymusowe postoje na trasach, POLECAM.

Autor:  Idzik [ śr sie 04, 2004 5:03 pm ]
Tytuł: 

Ja Ci już to też już odradzałem... Nie wierć...

Autor:  qzyn [ śr sie 04, 2004 5:52 pm ]
Tytuł: 

nie wierc, kup zewnetrzny uchwyt lemm'a lub Allan'a i bedzie ok. U mnie CymbalRadio z antena prawie 2 m smigalo na magnesie. Jak go jeszcze postawisz na tylnej masce, to napewno starczy. Iwentualnie na szybce mala antenka i dziala. Lacznosci DX i tak z tego robil nie bedziesz.

Pozdrawiam, za mna tysz biega CB tylko raczej taki przenosniaczek coby wyjac na czas nocnych postojow.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/