MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
dzienny licznik https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=7598 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Pszczola [ pt sie 20, 2004 12:57 am ] |
Tytuł: | dzienny licznik |
witam Czy da się wymienić sam tylko licznik dzienny bo właśnie mi padł ? jak nie to może ktoś mi to naprawi, tylko gdzie pytać – u zegarmistrza ![]() |
Autor: | Sebian [ pt sie 20, 2004 8:59 am ] |
Tytuł: | Re: dzienny licznik |
Pszczola pisze: witam
Czy da się wymienić sam tylko licznik dzienny bo właśnie mi padł ? jak nie to może ktoś mi to naprawi, tylko gdzie pytać – u zegarmistrza ![]() Miałem to samo, bo ktoś w nim grzebał i nie potrafił go złożyć. Chodziły mi tylko dziesiąte części km. Wystarczy rozłożyć i poprawnie złożyć. Czyżbyś miał cofnięty licznik ogólny? ![]() ![]() |
Autor: | Antoni Janikowski [ pt sie 20, 2004 10:03 am ] |
Tytuł: | |
Możliwe że się zawiesił. Spróbuj nacinąć parę razy kasownik. A stuka jak jedziesz?? |
Autor: | Sebian [ pt sie 20, 2004 12:37 pm ] |
Tytuł: | |
Antoni Janikowski pisze: Możliwe że się zawiesił. Spróbuj nacinąć parę razy kasownik. A stuka jak jedziesz??
Jak stuka, to się powiesił i faktyczne, najlepiej jest zresetować i odpuścić po pierwszych 100m - zawsze działa! Ale jak nie stuka, to stawiam na kombinacje poprzedniego właściciela i cofnięty licznik ogólny oraz jego złe złożenie, co daje efekt taki, jaki daje ![]() |
Autor: | gorex [ pt sie 20, 2004 1:19 pm ] |
Tytuł: | |
mi chodził licznik ale nie dał sie kasować po rozebraniu okazało sie ze jest peknięta dziwgienka (pewnie od mocnego naciskania ![]() kombinuje chce to napirawic ale ciągle z mizernym skutkiem ale za to jestem już specem od wyciągania i wkładania licznika w 124 chyba kupie licznik. ile to może kosztować? moze szkoda moich nerwów |
Autor: | Sebian [ pt sie 20, 2004 1:57 pm ] |
Tytuł: | |
gorex pisze: mi chodził licznik ale nie dał sie kasować po rozebraniu okazało sie ze jest peknięta dziwgienka (pewnie od mocnego naciskania
![]() kombinuje chce to napirawic ale ciągle z mizernym skutkiem ale za to jestem już specem od wyciągania i wkładania licznika w 124 chyba kupie licznik. ile to może kosztować? moze szkoda moich nerwów Cała szafa w granicach 100-250zł. Rozrzut spory w zależności od stanu. Ja chyba tez zakupię szafę pod kątem złożenia z dwóch jednej i to bardziej z powodu zimnych styków i nadpalonych oprawek żaróweczek (jakiś bęcwał wstawił za mocne) ![]() |
Autor: | gorex [ pt sie 20, 2004 2:06 pm ] |
Tytuł: | |
u mnie tylko zmiana samego licznika. bez "obudowy" BTW posuje od innego? |
Autor: | laudan [ pt sie 20, 2004 2:13 pm ] |
Tytuł: | |
Raczej bedzie pasowac od tego samego silnika. |
Autor: | Sebian [ pt sie 20, 2004 3:43 pm ] |
Tytuł: | |
laudan pisze: Raczej bedzie pasowac od tego samego silnika.
Przu okazji tematu mam pytanie, czy licznik od W124 250D (manual) będzie pasował i nie będzie przekłąmywał w W124 250D (automat). Na szrocie usłyszałem, że będzie przekłąmywał, u Zbyszka, że nie powinien, no i mam problem pt. "brać - nie brać" ![]() |
Autor: | laudan [ pt sie 20, 2004 3:51 pm ] |
Tytuł: | |
Sebian pisze: Przu okazji tematu mam pytanie, czy licznik od W124 250D (manual) będzie pasował i nie będzie przekłąmywał w W124 250D (automat). Na szrocie usłyszałem, że będzie przekłąmywał, u Zbyszka, że nie powinien, no i mam problem pt. "brać - nie brać"
![]() Nie wiem, zalezy od liczby zebow, ale nie widzialem roznicy miedzy w w201 miedzy 200D manual i automat. |
Autor: | Bukol [ pt sie 20, 2004 4:27 pm ] |
Tytuł: | |
Ponoć nie powinno się kasować w trakcie jazdy, ponoć wtedy się psuje. Zwracam uwagę na "ponoć". |
Autor: | laudan [ pt sie 20, 2004 4:32 pm ] |
Tytuł: | |
Bukol pisze: Ponoć nie powinno się kasować w trakcie jazdy, ponoć wtedy się psuje. Zwracam uwagę na "ponoć".
W MB jest odcinany naped, wiec nic nie powinno sie stac. |
Autor: | Bukol [ pt sie 20, 2004 4:33 pm ] |
Tytuł: | |
laudan pisze: Bukol pisze: Ponoć nie powinno się kasować w trakcie jazdy, ponoć wtedy się psuje. Zwracam uwagę na "ponoć". W MB jest odcinany naped, wiec nic nie powinno sie stac. "ponoć" górą ![]() |
Autor: | gorex [ sob sie 21, 2004 8:21 am ] |
Tytuł: | |
Sebian podaj numer cześci (jest na liczniku) ja podam swoj i bedziemy mieli jasność. |
Autor: | Pszczola [ ndz sie 22, 2004 8:17 pm ] |
Tytuł: | |
U mnie to chyba kostka się poluzowała od licznika. Najpierw licznik dzienny przestał chodzić. Potem temperatura. – ale już działa. Na jeden dzień obrotomierz odmówił posłuszeństwa, kontrolka świateł świeci losowo, a na koniec po wielokrotnym resecie, i wjechaniu na dziurę licznik dzienny zaczął chodzić. Aktualnie wszystko jest ok., – ale chyba pojadę do elektryka żeby to sprawdził i ewentualnie polutował tu i ówdzie |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |