MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Trochę dymi.
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=7949
Strona 1 z 1

Autor:  Pszczola [ czw wrz 09, 2004 7:17 pm ]
Tytuł:  Trochę dymi.

Nie wiem czy się martwić czy nie. Mój silniczek jak się odkręci wlew oleju to dymi „na biało” ani nie słabo, ani nie mocno. Nie dymi z wydechu wiec chyba nie jest tragedia. Ciśnienie chyba też jest w porządku. Ponoć są nowe wtryskiwacze i robiona głowica a tak to nic nie było ruszane (przebieg 400k km ). Czy czas już wymienić pierścienie – a może coś innego. Mechanik mówił żebym nie ruszał nic – jak jeździ to spox – ale ja lubię mieć cacuś. Co robić ???

Autor:  Popey [ czw wrz 09, 2004 7:26 pm ]
Tytuł: 

Pszczoła jak wszystko jezdzi to nie szukaj dziury w całym bo naprawde coś ci sie zepsuje i do tego to o co bedziesz naprawde spokojny i naj mniej odpowiednim momencie ;)
P.S. słuchaj się swojego mechanika

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ czw wrz 09, 2004 8:25 pm ]
Tytuł: 

Cze Pszczoła,ja tez mam 300 D [cool] ,i mi tam (chyba) nic nie dymi,jak kupowałem to odkreciłem, korek wałek sie ładnie krecił na twarzy nie miałem piegow to kupuje.Jak chodzi cicho,rowno to okej.Mi nie bierze oleju NIC,a Twoj ile oliwy bierze???

Autor:  Wookee [ czw wrz 09, 2004 8:41 pm ]
Tytuł: 

MERCEDES 4 EVER pisze:
,a Twoj ile oliwy bierze???

Pszczoła pewnie zrobił dopiero ze 200 km od zakupu [zlosnik]

Autor:  Pszczola [ czw wrz 09, 2004 10:42 pm ]
Tytuł: 

MERCEDES 4 EVER pisze:
Cze Pszczoła,ja tez mam 300 D [cool] ,i mi tam (chyba) nic nie dymi,jak kupowałem to odkreciłem, korek wałek sie ładnie krecił na twarzy nie miałem piegow to kupuje.Jak chodzi cicho,rowno to okej.Mi nie bierze oleju NIC,a Twoj ile oliwy bierze???


Oleju po 1000km ( a nie 200 [zlosnik] ) nie wzioł nic ( no moze prawie nic bo mam lekki wyciek poprzez odpowietrznik silnika - bo ktoś je na sylikon pokleił :evil: )

Autor:  Wookee [ pt wrz 10, 2004 12:29 am ]
Tytuł: 

Pszczola pisze:
MERCEDES 4 EVER pisze:
Cze Pszczoła,ja tez mam 300 D [cool] ,i mi tam (chyba) nic nie dymi,jak kupowałem to odkreciłem, korek wałek sie ładnie krecił na twarzy nie miałem piegow to kupuje.Jak chodzi cicho,rowno to okej.Mi nie bierze oleju NIC,a Twoj ile oliwy bierze???


Oleju po 1000km ( a nie 200 [zlosnik] ) nie wzioł nic ( no moze prawie nic bo mam lekki wyciek poprzez odpowietrznik silnika - bo ktoś je na sylikon pokleił :evil: )

No to nie tylko się szybko denerwujesz autkiem ale i szybko nabijasz mu licznik. ;)

Autor:  Piotr Pawlak [ pt wrz 10, 2004 6:40 pm ]
Tytuł: 

co do dymienia to miałem mercedesa 123 250E i kiedy odkręciłem korek wlewu oleju to co prawda ani kropelka nie wypadła ale dymek był:) zalałem mu Mobila 1 mineralnego poprzedni właściciel rzeźbił na jakimś Lotosie to powiem Tobie że dymienie prawie ustąpiło! wywnioskowałem że olej musi być lepszej jakości ale głowy nie dam sobie uciąć [zlosnik]

Autor:  Fuuura [ pt wrz 10, 2004 8:39 pm ]
Tytuł: 

POPEY pisze:
Pszczoła jak wszystko jezdzi to nie szukaj dziury w całym bo naprawde coś ci sie zepsuje i do tego to o co bedziesz naprawde spokojny i naj mniej odpowiednim momencie ;)
P.S. słuchaj się swojego mechanika


Popey i mechanik maja racje, po co dlubać w czyms co sie jeszcze nie zepsulo a przeważnie po ludzkiej ingerencji psuje :)
Jeździ, to dobrze, nie jeździ, to masz problem i naprawiasz.
dbaj o MB to sie w ogole nie popsuje

Autor:  Antoni Janikowski [ pt wrz 10, 2004 9:15 pm ]
Tytuł: 

Olej paruje poprostu. Nie ma czym się marwić [zlosnikz]

Autor:  Pszczola [ sob wrz 11, 2004 7:03 pm ]
Tytuł: 

Antoni Janikowski pisze:
Olej paruje poprostu. Nie ma czym się marwić [zlosnikz]


No dobrze ale dlaczego u mojego mechanika w takim samy silniku* nie dymi???
Olej leje Quaker pol syntetyk.


*przejechane ma o ok 150.000km mniej

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ sob wrz 11, 2004 8:54 pm ]
Tytuł: 

Pszczoła nie szukaj dziury w całym albo w tłoku! [zlosnik],ten dymek to sprawa idywidualna,ja miałem np Fieste 1,8D i jak sie wyjeło bagnet to pryskały kropelki oleju a silnik chodził dobrze oleju nie brał i nic nie dymił.Jeden puszcza dymka drugi nie.Sa rozne rozwiazania tez.Np.W Fordzie Scorpio 2.0 z 85 r jak wyjąłem korek oleju to nie dmuchało NIC! absolutnie nic ,zadnego dymku ani nawet czystego powietrza .tak jak by silnik nie pracował.Natomiast w Scorpio 95 2,0 16 v,po odkreceniu korka dmucha czystym powietrzem i olejem bo sa wałki.po prostu nie ma zasady-co silnik to inne rozwiazanie konstrukcyjne.Az musze zobaczyc w moim czy cos dymi..

Autor:  MECENAS [ ndz wrz 12, 2004 3:05 pm ]
Tytuł: 

Możliwe że masz słabą kompresję ale z doświadczenia (zajmuję się transportem zawodowo -jeżdzimy tyyyyyyylko na Mercach) to jak bardzo nie boli top nie ruszaj nic. Pierwszy przymrozek i będziesz wiedział więcej. Do zimy jeszcze trochę czasu. Po co się stresować. To że "bierze" czy też nie ( w granicach rozsądku) olej też dużo nie znaczy. Czasem nie bierze nic i "kończy się" po chwili a czasem "ciapnie se literek" na tysiąc i jeździ lata POZDRAWIAM [oczko]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/