MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Nie wiem czy się martwić czy nie. Mój silniczek jak się odkręci wlew oleju to dymi „na biało” ani nie słabo, ani nie mocno. Nie dymi z wydechu wiec chyba nie jest tragedia. Ciśnienie chyba też jest w porządku. Ponoć są nowe wtryskiwacze i robiona głowica a tak to nic nie było ruszane (przebieg 400k km ). Czy czas już wymienić pierścienie – a może coś innego. Mechanik mówił żebym nie ruszał nic – jak jeździ to spox – ale ja lubię mieć cacuś. Co robić ???

_________________
pozdrawia:
.:Pszczoła:.
W115 2.0 '71; W123 2.3E '83; W124 3.0D '89, W201 2.0E '89

Pszczoła jak wszystko jezdzi to nie szukaj dziury w całym bo naprawde coś ci sie zepsuje i do tego to o co bedziesz naprawde spokojny i naj mniej odpowiednim momencie
P.S. słuchaj się swojego mechanika

_________________
V

Cze Pszczoła,ja tez mam 300 D ,i mi tam (chyba) nic nie dymi,jak kupowałem to odkreciłem, korek wałek sie ładnie krecił na twarzy nie miałem piegow to kupuje.Jak chodzi cicho,rowno to okej.Mi nie bierze oleju NIC,a Twoj ile oliwy bierze???

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!

Pszczoła pewnie zrobił dopiero ze 200 km od zakupu

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"

Oleju po 1000km ( a nie 200 ) nie wzioł nic ( no moze prawie nic bo mam lekki wyciek poprzez odpowietrznik silnika - bo ktoś je na sylikon pokleił )

_________________
pozdrawia:
.:Pszczoła:.
W115 2.0 '71; W123 2.3E '83; W124 3.0D '89, W201 2.0E '89

No to nie tylko się szybko denerwujesz autkiem ale i szybko nabijasz mu licznik.

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"

co do dymienia to miałem mercedesa 123 250E i kiedy odkręciłem korek wlewu oleju to co prawda ani kropelka nie wypadła ale dymek był:) zalałem mu Mobila 1 mineralnego poprzedni właściciel rzeźbił na jakimś Lotosie to powiem Tobie że dymienie prawie ustąpiło! wywnioskowałem że olej musi być lepszej jakości ale głowy nie dam sobie uciąć

Popey i mechanik maja racje, po co dlubać w czyms co sie jeszcze nie zepsulo a przeważnie po ludzkiej ingerencji psuje
Jeździ, to dobrze, nie jeździ, to masz problem i naprawiasz.
dbaj o MB to sie w ogole nie popsuje

_________________
W123 280 E '77 "Merlin"
W123 250
W201 2.0 '85

Olej paruje poprostu. Nie ma czym się marwić

_________________
W124 300E jedna z najszybszych kuchenek gazowych w Kutnie "Siwek"

No dobrze ale dlaczego u mojego mechanika w takim samy silniku* nie dymi???
Olej leje Quaker pol syntetyk.


*przejechane ma o ok 150.000km mniej

_________________
pozdrawia:
.:Pszczoła:.
W115 2.0 '71; W123 2.3E '83; W124 3.0D '89, W201 2.0E '89

Pszczoła nie szukaj dziury w całym albo w tłoku! ,ten dymek to sprawa idywidualna,ja miałem np Fieste 1,8D i jak sie wyjeło bagnet to pryskały kropelki oleju a silnik chodził dobrze oleju nie brał i nic nie dymił.Jeden puszcza dymka drugi nie.Sa rozne rozwiazania tez.Np.W Fordzie Scorpio 2.0 z 85 r jak wyjąłem korek oleju to nie dmuchało NIC! absolutnie nic ,zadnego dymku ani nawet czystego powietrza .tak jak by silnik nie pracował.Natomiast w Scorpio 95 2,0 16 v,po odkreceniu korka dmucha czystym powietrzem i olejem bo sa wałki.po prostu nie ma zasady-co silnik to inne rozwiazanie konstrukcyjne.Az musze zobaczyc w moim czy cos dymi..

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......

MB 308 automatic



Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!

Możliwe że masz słabą kompresję ale z doświadczenia (zajmuję się transportem zawodowo -jeżdzimy tyyyyyyylko na Mercach) to jak bardzo nie boli top nie ruszaj nic. Pierwszy przymrozek i będziesz wiedział więcej. Do zimy jeszcze trochę czasu. Po co się stresować. To że "bierze" czy też nie ( w granicach rozsądku) olej też dużo nie znaczy. Czasem nie bierze nic i "kończy się" po chwili a czasem "ciapnie se literek" na tysiąc i jeździ lata POZDRAWIAM

_________________
Pozdrawiam.
'77 MB 123 300D 1991-do nadal !!! to już członek rodziny - od 15 lat !!!
'86 MB 126 300 SE 1999-2005
'88 MB 126 420 SE 2005-do nadal
'88 MB 126 560 SEL 2005-do nadal