MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Interesuje mnie zmiana silnika na 230E
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=8045
Strona 1 z 2

Autor:  yogi [ ndz wrz 19, 2004 10:28 am ]
Tytuł:  Interesuje mnie zmiana silnika na 230E

Zastanawiam się nad wymianą poczciwej 240D na benzynę.. A przyczyna tkwi w tym iż kręce dużo km, a staram się bronić przed zmianą auta którym śmigam już z 4 lata i naprawdę wiem o nim to co powinienem... :) :) . Tylko że te ceny ropy nie są najbardziej zachęcające, a benzyna + gaz = frajda z jazdy w umiarkowanej cenie. No więc interesuję mnie żywotność silnika 230E na gazie i co ewentualnie musiałbym zmieniać, oraz jak szukać tych silników. Myśle tu oczywiście o postawieniu go na automacie( i w tym temacie mam komplet części).





Pozdrawiam Maciek

Autor:  Antoni Janikowski [ ndz wrz 19, 2004 12:05 pm ]
Tytuł: 

Musisz załatwić jeszcze pompę+filtr+akumulator paliwa, moduł zapłonowy, sterownik KE (jeśli motor będzie od W124),lambdę i wydech, a gaz do tego kosztuje ok 2kzł. Silniki M102 dobrze chodzą w gazowni. Moim zdaniem taka operacja jest poprostu nieopłacalna.

Autor:  Cremek [ ndz wrz 19, 2004 12:11 pm ]
Tytuł: 

Zgadzam sie z przedmowca tym bardziej ze jak wiadomo od nowego roku wzrasta akcyza na gaz i ma on kosztowac ponad 2 PLN. Wiem ze to i tak sporo mniej od ropy ale dolozyc do tego nalezy rowniez kwestie kosztow wymiany diesel'a na benzyne i wykonania instalacji gazowej oraz uwzglednienie kiedy taka operacja sie zwroci i czy w ogole - wiadomo ze benzynowe silniki Mercedesa nie slyna juz z takiej trwalosci jak diesel. Ja osobiscie nigdy bym nie zmienil swojego klekotnika na benzyne nawet bez gazu - jeden z powodow jest taki ze w razie gdyby cena paliwa jakiegokolwiek osiagnela kosmiczny poziom w dieslu zawsze mozesz sie ratowac OO lub sposobami domowymi (mowie tu o krytycznych przypadkach) natomiast benzyna niestety na wodzie nie pojedzie :-).
BTW kto ogladal kiedys na TVN Turbo jak zalali diesla jakims olejem po frytkach i dodali troche spirytusu i jechal pieknie nie kopcil zrobili na nim cos kolo 1k kilometrow i nie stwierdzili zadnych ubytkow na wtryskach itp. - DIESEL POWER !!! [zlosnik]

Autor:  yogi [ ndz wrz 19, 2004 1:40 pm ]
Tytuł:  Chciałbym coś zmienić.

Ponieważ mój silniczek bedzie na przyszłe lato wymagał remontu więc kombinuje nad takimi rzeczami, a jeśli chodzi o ropę to oczywiście znam realia i wiem że można zawsze coś "załatwić". Mi się nim naprawdę świetnie jeździ. Ale wybaczcie koledzy, może to co powiem wam wyda się złe lecz 60 lub 72KM mocy to troche za mało jak dla blisko półtoratonowego auta do jeżdżenia na codzień.
Zużycie paliwa ok 8l/100km, oleju 0,9l/1000km



Pozdrawiam Maciek.
____________________
W123 240D 84'

Autor:  dobrzan [ ndz wrz 19, 2004 1:50 pm ]
Tytuł: 

tez sie zastanawialem nad wymiana silnika z 240D na 230E.... ale doszedlem do tego samego wniosku co kolega Antek.... ze nie wystarczy kupic sam silnik i go wlozyc i podlaczyc..... w moim przypadku musialbgym sam rozebrac jakiegos 230E zeby wymontowac te drobne podzespoly bo malo kto by to zrobil..... i po porstu podjalem diecezje ze jak juz to po prostu kupie auto z 230E od razu i tyle.....

Autor:  Cremek [ ndz wrz 19, 2004 1:57 pm ]
Tytuł:  Re: Chciałbym coś zmienić.

yogi pisze:
Ale wybaczcie koledzy, może to co powiem wam wyda się złe lecz 60 lub 72KM mocy to troche za mało jak dla blisko półtoratonowego auta do jeżdżenia na codzień.


Toz to herezja prawdziwa !! :-) - dla mnie moje 60 KM w zupelnosci wystarcza do jazdy po miescie gdzie srednia predkosc nie przekracza 70 km/h ze wzgledu na regularne wystepowanie zle zsynchronizowanych swiatel :evil: , a jadac poza miasto tez nie potrzeba mi wiecej niz 120 km/h gdyz gdybym chcial wyscigowke kupilbym BMW. Poza tym jesli brakuje ci mocy polecam zmiane silnika na jakiegos 300 D od W124 ewentualnie 300 DT :-)

Autor:  yogi [ ndz wrz 19, 2004 2:00 pm ]
Tytuł: 

No oczywiścia gdybym mógł sobie pozwolić na kupno 230E w oryginale, to owszem.. Tymczasem myśle o półśrodkach.



Na razie jest jak jest..
___________________
W123 240D 84'

Autor:  Cremek [ ndz wrz 19, 2004 2:07 pm ]
Tytuł: 

Tak mi wpadla do glowy teraz jeszcze jedna kwestia - otoz pozwole sobie na male wyliczenie - 240 D powinien w trybie miejskim palic cos okolo 10 litrow - przy cenie ropy powiedzmy 3,10 (nie wiem ile dokladnie bo ja tankuje po 2,60 :-)) daje to koszt przejazdu 100 kilometrow w kwocie 31 PLN. Natomiast 230 E zasysa okolo 13 litrow benzynki wiec przy dobrze ustawionym LPG wciagnie okolo 15 tak sadze co daje koszt okolo 27 PLN. Szczerze watpie czy przy takiej roznicy instalacja ci sie szybko zwroci.

Autor:  krzstian [ ndz wrz 19, 2004 3:04 pm ]
Tytuł: 

apropos frytek to polecam lekture http://www.journeytoforever.org dokładny przepis na robienie własnego biodiesl'a i dużo wyczerpujących wiadomości z tej tematyki , http://www.ecodiesel.pl polski producent instalacji dwu zbiornikowych no i na chyba wszystkim znanej http://www.mbnz.org/forums/ wpisz WVO (zużyty olej roślinny) i znajdziesz posty ludzi z różnych stron świata wypowiadających się o ich eksploatacji na tym paliwie głównie w123 ;)

Autor:  Antoni Janikowski [ ndz wrz 19, 2004 3:13 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
BTW kto ogladal kiedys na TVN Turbo jak zalali diesla jakims olejem po frytkach i dodali troche spirytusu i jechal pieknie nie kopcil zrobili na nim cos kolo 1k kilometrow i nie stwierdzili zadnych ubytkow na wtryskach itp. - DIESEL POWER !!!

Ja oglądałem ten odcinek Top Gear. To było Volvo 740 czyli samochód z silnikiem VW LT28. Nawet za mocno nie kopcił, a te silniki lubią przydymić.
Natomiast "DIESEL POWER" to kawałek zespołu Prodigi [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

Autor:  krzstian [ ndz wrz 19, 2004 3:36 pm ]
Tytuł: 

prodigy!!! [zlosnik]
mój post troche offtopic ale chodziło mi o to że diesel może być bardzo tani mniej kłopotliwy w eksploatacji a przy tym bardziej przyjazdny dla śrdowiska i całkiem dynamiczny z silnikami 5cio cylindrowymi zapewniają już porównywalne osiągi do bezyny 230 ! więc jak już zmieniać to tylko na klekota [zlosnikz]

Autor:  _me: how_ [ ndz wrz 19, 2004 3:45 pm ]
Tytuł: 

yogi pisze:
No oczywiścia gdybym mógł sobie pozwolić na kupno 230E w oryginale, to owszem.. Tymczasem myśle o półśrodkach.



240D jeśli nie jest zmulony, jeżdzi IMO wystarczająco. A zmulić można go na kilka sposobów. Za szerokie opony, żle pracujace zaciski, syfoza w baku zapychająca w kółko nowe filtry, cienka pompa, niewyregulowany silnik itd.

Jeśli chcesz się ozenić z benzyną, a nie chcesz zmieniać nic poza silnikiem, poszukaj 2.0 z tym samym przełożeniem tylnego mostu = 3,69. Ale z dwóch starych agregatów, zawsze lepsiejszy będzie diesel.

Autor:  Pszczola [ ndz wrz 19, 2004 6:49 pm ]
Tytuł: 

Witam

A ja tam z gazu przeżuciem się na Diesla i już do LPG nie powrócę. Co więcej dużo moich znajomych przerzuca się na ON gdyż często bardziej się opłaca niż jazda na gazie. Ludzie samo tankowanie to nie wszystko, gaz trzeba ustawiać , regulować zmienia filterki itp. itp. A Diesiel wsiadać i jechać. Nie zmieniaj na benzyniaka.

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ ndz wrz 19, 2004 7:24 pm ]
Tytuł: 

No i znowu sie kroi dyskusja o wyrzosci swiat Bozego Narodzenia nad Wielkanocą :lol: ,ale powaznie -zamiana na benzyniaka to zarabisty kłopot-elektonika i wogole-co innego jak by zapodac 230 na gazniku to inna bajka to jest proste.... Ale 230E sie nie opłaca lepiej kupic drugie auto....Albo znalesc tanie paliwko-ale zuzyta frytura to ja bym tego nie wlał wolałbym zalac Red-bula tyle aut na tym smiga i nic sie nie dzieje....

Autor:  krzstian [ ndz wrz 19, 2004 10:06 pm ]
Tytuł: 

Co do redbull'a to ekonomicznie nie jest to już tak atrykcyjne choć różnica jakaś tam jest...poza tym jest to uwarzane w polsce za nielegal więc nie ma powszechnie publikowanych danych dotyczących eksploatacji silników na tym paliwie natomiast na frytkach jeździ mnóstwo ludzi w Europie zachodniej Australi i przedewszystkim w USA-gdzie raczej względy ekonomiczne nie mają większego znaczenia! Dzięki temu w internecie jest mnóstwo szczegółowych informacji na ten temat i to nie tylko od zwykłych użytkowników ale całe prace badawcze z renomowanych uczelni technicznych dla osób lubiących detale [oczko] . Poza tym ropa raczej prędzej jak później dojdzie do takich cen że stanie się towarem naprawde luksusowym i to wcale nie musi nastąpić w czasach gdy w220 będzie oldtimerem- więc lepiej pomyśleć za wczasu i postawić na frytki! [zlosnik]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/