MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest śr sie 20, 2025 5:58 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 4 5 Następna
Autor Wiadomość
Post: ndz wrz 19, 2004 10:25 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 29, 2003 7:31 pm
Posty: 3225
Lokalizacja: Kraków
Witam, mam pewną koncepcję i prosiłbym o komentarz i uwagi ;-)
1) Otóż z tego co sam sobie wymyśliłem, to samochodu z automatem nie da się zapalić na tzw. "pych" (sprzęgło zsprzęgla dopiero przy obrotach). Idąc dalej tym tokiem rozumowania, jażeli udałoby się skutechnie odciąć sterowanie rozrusznikiem, auta nie dałoby się ukraść (pomijam oczywiście ekstrwmalne przypadki, jak laweta).
Czy jest w moim myśleniu jakaś dziura?? [zlosnik] proszę o krytykę.

2) Wg mnie najskuteczniejsze odcięcie sterowania rozrusznikiem, to takie, które rozłącza obwód parę cm. przed rozrusznikiem. Inaczej, zawsze w łatwy sposób mozna obejść wszystkie imobilisery, wystarczy podać na odpowiedni kabel w wiązce +12, a tak złodziej musiałby dobrać się do rozrusznika (oczywiście zakładając, że nie znajdzie przełącznika).

Co o tym sądzicie, czy to faktycznie mogłoby być aż tak skuteczne jak mi się wydaje?

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz wrz 19, 2004 10:34 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: czw lip 03, 2003 11:46 pm
Posty: 35
Lokalizacja: Nakło Śląskie
Słyszałem że facet w Fiacie 126p "zamontował" 12cm gwóźdz pod siedzeniem i gdy rano przyszedł zobaczył tylko dziure w dachu i krew na siedzeniu... Więc każdy sposób jest dobry [usmiech]

_________________
obecnie:
BMW 523i touring (przepraszam klubowiczow ;) )
W123 250 1982r.
207 2,4D 1978r
dawniej W126 380SE W116 350SE i W124 300D


Na górę
 Tytuł:
Post: pn wrz 20, 2004 3:48 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 24, 2004 9:39 pm
Posty: 1395
Lokalizacja: Warszawa
Ja zastanawiam się czy nie założyć gdzieś przy zbiorniku elektrozaworu na przewodzie paliwowym. Zamontować tylko jakiś włącznik sprytny i powinno działać. Samochód odpali i przejedzie 100 metrów. To jest dobre bo każda niespodzianka typu "gas empty" na środku skrzyżowania to coś czego te WUJE nie mogą lubić.

Pozdrawiam - Bartek

_________________
ex:
W140 TurboDiesel - Brilliant silver metallic "Frantz"
W123 Diesel - Cypress green '81


Na górę
 Tytuł:
Post: pn wrz 20, 2004 8:02 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 09, 2004 7:30 am
Posty: 4307
Lokalizacja: Czestochowa
Ja tez myslałem o takim odcieciu paliwka.Ja miałem koncept aby wykorzystac zawor odcinajacy dopływ paliwa ktory wykorzystuje sie w Instalacjach gazowych :) ,ukryty wyłącznik i auto nie do ruszenia.Co do rozrusznika i automatu to proponował bym wykorzystac jakos ten oryginalny wyłacznik co powoduje ze nie da sie auta odpalic w innej pozycji niz P i N.Moze jakos pokombinowac zeby to działało jako zabezpieczenie? Nie wiem czy sie da,ale moze madrzejsi odemnie cos powiedzą,bo ja nawet nie wiem jak ten wyłacznik działa!

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!


Na górę
Post: pn wrz 20, 2004 10:47 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 27, 2004 11:04 am
Posty: 666
Lokalizacja: Gdańsk
and6412 pisze:
Witam, mam pewną koncepcję i prosiłbym o komentarz i uwagi ;-)
1) Otóż z tego co sam sobie wymyśliłem, to samochodu z automatem nie da się zapalić na tzw. "pych" (sprzęgło zsprzęgla dopiero przy obrotach). Idąc dalej tym tokiem rozumowania, jażeli udałoby się skutechnie odciąć sterowanie rozrusznikiem, auta nie dałoby się ukraść (pomijam oczywiście ekstrwmalne przypadki, jak laweta).
Czy jest w moim myśleniu jakaś dziura?? [zlosnik] proszę o krytykę.

2) Wg mnie najskuteczniejsze odcięcie sterowania rozrusznikiem, to takie, które rozłącza obwód parę cm. przed rozrusznikiem. Inaczej, zawsze w łatwy sposób mozna obejść wszystkie imobilisery, wystarczy podać na odpowiedni kabel w wiązce +12, a tak złodziej musiałby dobrać się do rozrusznika (oczywiście zakładając, że nie znajdzie przełącznika).

Co o tym sądzicie, czy to faktycznie mogłoby być aż tak skuteczne jak mi się wydaje?




moim zdaniem podstawą jest brak możliwości otworzenia maski (tu kombinowałbym nad jakimś elektromagnetycznym zamkiem) ponieważ w wyniku uszkodzenia przełacznika uruchomienia silnika na innej pozycji niż P i N...sam kiedyś właczyłem zapłon otworzyłem maskę...30 cm kabla i wio......


Na górę
Post: pn wrz 20, 2004 11:11 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn paź 20, 2003 3:05 pm
Posty: 124
Lokalizacja: Rybnik
Witam

Grzegi pisze:
moim zdaniem podstawą jest brak możliwości otworzenia maski (tu kombinowałbym nad jakimś elektromagnetycznym zamkiem) ponieważ w wyniku uszkodzenia przełacznika uruchomienia silnika na innej pozycji niż P i N...sam kiedyś właczyłem zapłon otworzyłem maskę...30 cm kabla i wio......



Dokladnie! Rozmawialem ostatnio z zaprzyjaznionym wlascicelem firmy zakladajacej alarmy i powiedzial, ze najnowszym trendem w zabezpieczeniach jest ... maska otwierana pilotem/immobiliserem. A konkretnie dodatkowe elektrozaczepy. Oprocz tego wystarczy jakis prosciutki alarm wyjacy przy probie otwarcia drzwi, czy wybicia szyby.
Wiecj jezeli chcesz byc "trendy i glamour" to tylko maska "odpalana z pilota"

Pozdrawiam

_________________
inż. Mamoń
VOLVO 945GL 91' - Klocek
Ex - 2 x W123 240D
www.auto-koneser.gratka.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: pn wrz 20, 2004 11:21 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt kwie 27, 2004 2:19 pm
Posty: 3084
Lokalizacja: Żory
Witam ja miales swietny antynapad w mojej beczce, nestety sie zepsul nie wiem dlaczego [zlosnik]

Mialem taki przekrecany przelacznik ukryty pod deska rozdzielcza ze strony pasazera, trzeba sie bylo schylic aby gfo zobaczyc, dzialal banalnie, poprostu odlaczal prad [zlosnik] , mysle ze dzialal dobrze bo raz mi sie wpakowali do autka i tylko radio zniknelo, moze kcieli cale autko zgarnac [zlosnik]


Na górę
 Tytuł:
Post: pn wrz 20, 2004 11:40 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw wrz 25, 2003 3:26 pm
Posty: 173
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=31065790

Blokada
Anytnapad
Antyporwanie


Na górę
 Tytuł:
Post: pn wrz 20, 2004 12:47 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 29, 2003 7:31 pm
Posty: 3225
Lokalizacja: Kraków
Prosiłbym o odpowiedz na moje pytanie [zlosnik]:
1) Czy auto z automatem, da sie odpalic w inny sposób niż rozrusznikiem
2) Czy moja koncepcja przerwania obwodu przy samym rozruszniku, jest sluszna i czy ma sens.

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com


Na górę
 Tytuł:
Post: pn wrz 20, 2004 12:56 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 27, 2004 11:04 am
Posty: 666
Lokalizacja: Gdańsk
and6412 pisze:
Prosiłbym o odpowiedz na moje pytanie [zlosnik]:
1) Czy auto z automatem, da sie odpalic w inny sposób niż rozrusznikiem
2) Czy moja koncepcja przerwania obwodu przy samym rozruszniku, jest sluszna i czy ma sens.



1) da radę.....przy około 50kmh zaskakuje

2) zależy co miałoby to być.....jak już pisałem wcześniej włączenie zapłonu..podniesienie maski i podanie plusa z aku na wyłacznik emg rozrusznika powoduje odpalenie...


Na górę
 Tytuł:
Post: pn wrz 20, 2004 1:13 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 29, 2003 7:31 pm
Posty: 3225
Lokalizacja: Kraków
Ad 1) Czyli praktycznie sie nie da, no chyba, żebygo holowali, ale wtedy to i tak już nie ma różnicy.

Ad 2) No tak, ale chyba do rozrusznika chba wcale nie jest sie tak łatwo dostać.

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com


Na górę
 Tytuł:
Post: pn wrz 20, 2004 1:17 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 29, 2003 7:31 pm
Posty: 3225
Lokalizacja: Kraków
Gdzie można kupić taki elektrozawór, to niebyłoby głupie i jaki to jest. Te z LPG mogą pracować na benzynie??

Jak się realizuje takie zamykanie maski? Podajcie gdzie mozna kupić elementy wykonawcze do tego. A co jeśli pewnej nocy padnie alumulator??

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com


Na górę
 Tytuł:
Post: pn wrz 20, 2004 1:19 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 27, 2004 11:04 am
Posty: 666
Lokalizacja: Gdańsk
and6412 pisze:
Ad 1) Czyli praktycznie sie nie da, no chyba, żebygo holowali, ale wtedy to i tak już nie ma różnicy.

Ad 2) No tak, ale chyba do rozrusznika chba wcale nie jest sie tak łatwo dostać.



1) praktycznie tak

2) 123 280E bardzo łatwo... zajmie około 30 sek od otworzenia maski.... więc omijasz wszystko po drodze... nie wiem jak w 107

bardziej stawiałbym na odcięcie paliwa albo maska na emg - patrz wyżej


Na górę
 Tytuł:
Post: pn wrz 20, 2004 4:29 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lut 06, 2004 5:44 pm
Posty: 1213
Lokalizacja: Kutno
Są elektrozawory nawet do benzynki, ale nie zalecam ich stosowania bo za mocno dławią pompę podczas normalnej pracy i pompa Bosch po jakimś czasie poprostu się spali. Miałem do czynienia z dwoma takimi przypadkami. Za to do dieselków można tylkoże jak odetniemy przy zbiorniku, to jeszcze spokojnie wjedzie na lawetę(filerek jest nie mały), a jak odetniemy za filterkiem to znowu jest na widoku.I tak źle i tak niedobrze.
Jedyny dobry pomysł jaki tu spotkałem to maska ryglowana siłownikiem. Ale zawsze jest laweta, motylek....., a GPS to już dawno opracowali [zlosnik] .

_________________
W124 300E jedna z najszybszych kuchenek gazowych w Kutnie "Siwek"


Na górę
 Tytuł:
Post: pn wrz 20, 2004 6:36 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
and6412 pisze:
Prosiłbym o odpowiedz na moje pytanie [zlosnik]:
1) Czy auto z automatem, da sie odpalic w inny sposób niż rozrusznikiem
2) Czy moja koncepcja przerwania obwodu przy samym rozruszniku, jest sluszna i czy ma sens.



Przerwanie obwodu jak najbardziej. Grunt to dobry tzn. duży przekaźnik bo i prad tam idzie nie mały. Cały patent może być prosty jak cep, a najważniejsze, żebyś dobrze go zbunkrował. Odcięcie nie wiele Ci da, jeśli rozrusznik jest łatwodostępny. Nie wiem jak w Twoim agregacie nie małych przecież rozmiarów, ale diesla w 123 odpalić "na krótko" to dziecinada. Wyjściem jest obudowa rozrusznika z solidnej blachy. I tu trzeba nieco porzeźbić, wykorzystując śruby mocowania rozrusznika i ewentualnie nowe otwory. Najlepiej pozaginać tekturę jako model i potem oddać w sprytne ręcę blacharza. Śruby z nietypowymi, różnymi łbami to następny patent.

Alarm położony w większosci firm z tego żyjących, z syreną bez dodatkowego zasilania z akumulatorków, w dodatku umieszczoną pod maską to śmiech na sali. Jeśli jeszcze pętle podpięte są pod bezpiecznik kierunkowskazów, jako że te są stosunkowo najmniej obciążone i nie wiele trzeba, żeby fajnie mrugały przy de- i aktywacji, to już wiesz dlaczego pod hipermarketem biją klosze od kierunków.

Niestety, jeśli kabli i centralki nie schowa zawodowiec, a absolutna większość nie chowa albo nie rozpracuje się tematu samodzielnie, to alarm jest po prostu nieskuteczny!!! Ewentualnie odstrasza gówniarzy co chcą się przejechać lub gwizdnąć paczkę fajek ze schowka.

A we współczesnym alarmie nie powinno zabraknąć zmiennego kodu, mikrofali, czujnika holowania i czujnika poziomu.

"Pastylka" czyli antynapad noszony w gaciach albo na szyi, który gdy straci kontakt z resztą alarmu odcina którąś z pętli też mnie przekonuje.

Maskę i drzwi możesz obstawić czujnikami, najlepiej dwoma, bo złodziej ma najczęście dwie ręce i zawsze mu jednej zabraknie, ale efekt to tylko wycie, na które mało kto reaguje i da się je błyskawicznie wyłączyć. Jak ją zamkniesz dodatkowo, to zawsze można się położyć i próbować odpalić od dołu.

Automat w MB da się dobrze zblokować ryglem typu Dipol lub Niedżwiedź ze względu na budowę tunelu. W niektórych autach możliwe jest przytrzymanie "R" i jazda do tyłu jak w manualu. Prosto na lawetę...

Nie wiem, czy pasuje do 107ki, ale stacyjka do W201 jest zawsze nieco droższa, ze względu na duży popyt. W wąski otwór nie wchodzi każdy łamak, także siła potrzebna do złamania stacyjki może być większa i przy próbie złodziejskie narzędzie prędzej się podda.


Nie zradzę wszystkich patentów, ale:
rygiel+odcięcie rozrusznika+blacha+dobrze położony alarm ze schowaną syreną i własnym zasilaniem+patent własny "niestandardowy" powodują, że śpi się trochę bardziej spokojnie.

Bo niestety jak ktoś bardzo będzie chciał wziąć Twoje auto, to na pewno je weźmie. I jakkolwiek to brzmi: najlepszy alarm założyłby... sa złodziej, który podchodząc do auta ma w głowie schemat instalacji silnika i alarmu. Dlatego tak ważne są niestandardowe i zamaskowane ułożenia kabli i poszczególnych elementów.

_________________
123. W, S i C.


Ostatnio zmieniony pn wrz 20, 2004 10:00 pm przez _me: how_, łącznie zmieniany 2 razy.

Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 4 5 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl