MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Za maly poziom oleju
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=8296
Strona 1 z 2

Autor:  Irek [ śr paź 06, 2004 11:03 am ]
Tytuł:  Za maly poziom oleju

Witam ponownie.Mam malutki (mam nadzieje) problem.Przegonilem troszke swoja Pania Mercedes i cos mi dziwnie stukalo na wyzszych obrotach 2-ki i 3-ki-na 4-ce przestawalo.Kiedy juz sporo zmartwiony sprawdilem olej to sie okazalo ze jest go malo .Wlawszy wyzej wymieniony do poziomu nakazanego instrukcja radowalem sie ''cisza''.
Teraz pytanie :) Czy te stuki to wina oleju? Dodam ze troche sobie pozwolilem i przegonilem ja na ok 250 km z predkoscia ok 140-150km/h
(zmeczyly mnie korki na wczesniejszej czesci dorgi ok.800km).
Czeka mnie teraz pare 1000km tras wiec sie martwie o zdrowie ''Babki'' a jestesmy ponownie w kraju jej urodzenia.
Pozdrawiam
Irek
PS Nie mam tu polskich fontow wiec troche to dziwnie sie czyta -sorry

Autor:  Adaś [ śr paź 06, 2004 11:37 am ]
Tytuł: 

jaki olej masz na myśli - silnikowy czy przekładniowy [pytanie] a tak w ogólne to jak na 200D prędkości chyba na granicy wytrzymałości motoru, tak sądzę...

Autor:  pp [ śr paź 06, 2004 1:05 pm ]
Tytuł: 

te predkosci dla silnika 200D brzmia nieco ..... hm.
moze to silnik z w201?

Autor:  Irek [ śr paź 06, 2004 1:48 pm ]
Tytuł: 

pp pisze:
te predkosci dla silnika 200D brzmia nieco ..... hm.
moze to silnik z w201?

Nie jestescie jedynymi ktorzy sie dziwia.Ale do sprawy silnik jest 200D(Nr 615940101684XX po ciekawych przejsciach (rok temu opisanych ) teraz mowa o oleju silnikowym.Interesuja mnie konsekwencje takiej jazdy no i oczywiscie czy to prawdopodobne zeby te trzaski stad sie braly.Niczym nadzwyczajnym jest jazda z ta predkoscia(spokojnie zamyka licznik )ale nigdy nie jechalem na takim odcinku

Autor:  Ocet [ śr paź 06, 2004 1:58 pm ]
Tytuł: 

Jazda z taka predkosci poprostu znacznie skraca czas do remontu. Poprostu z czasem przestaje to byc taki fajny silnik. Znana jest bajka jak kolesie kupili merca z malym przebiegiem we francji, ustawili pedal gazu na pozycje "1" i po dojechaniu do Polski mieli silnik do natychmiastowego remontu... Twoj silnik, Twoja sprawa, ale nie polecam...

Autor:  _me: how_ [ śr paź 06, 2004 6:18 pm ]
Tytuł: 

Irek pisze:
Niczym nadzwyczajnym jest jazda z ta predkoscia(spokojnie zamyka licznik )ale nigdy nie jechalem na takim odcinku


Jazda z taką prędkościa jest czymś nadzwyczajnym!
Chcesz powiedzieć, ze pojechałeś po płaskim więcej niż 160?? :o A most został od 240tki 3,69??


Silnik zaczyna się odzywać jak już naprawdę oleju jest mało. Nie wiem w jakim stanie masz silnik i ile oleju dolałeś, ale 140/h i taki dystans to może być niezła konsumpcja. Inne jest spalanie oleju przy w jeździe miejskiej a inne przy takim obciażeniu, nie mówiac już o tym, że przy takich obrotach wywala nieszczelnościami, ale o nich nie piszesz.

240tką nie jadę więcej jak 120/h, a najlepiej gra mi w uszach max. 110. Zresztą słychać, że nie lubi szybciej i też nie polecam, zwłaszcza w strefie Euro, bo rozumiem, że jeździsz na Zachód. Niestety te wersje występują na lewym pasie gościnnie i taki już jest ich urok.

Autor:  Cem [ śr paź 06, 2004 6:57 pm ]
Tytuł: 

Moj znajomy mial licznik od 300D w dwusetce i jadac z predkoscia 120 km/h licznik wskazywal cos kolo 160 km/h [zlosnik]

Autor:  Irek [ czw paź 07, 2004 7:50 am ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
Chcesz powiedzieć, ze pojechałeś po płaskim więcej niż 160?? :o A most został od 240tki 3,69??.

Nie napisalem ze jechalem po plaskim wiecej niz 160km/h .
(me: how) pisze:
Silnik zaczyna się odzywać jak już naprawdę oleju jest mało.

To jest zdanie na ktore czekalem :) Jestes tego pewien? Dolalem ok 1-1,5litra
(me: how) pisze:
przy takich obrotach wywala nieszczelnościami, ale o nich nie piszesz.
.

Nieszczelnosci nie mam w co pewnie trudno uwierzyc ale myje silnik regularnie co 2-3 tygodnie i widze co sie swieci.Zreszta probuje go doprowadzic do stanu wizualnego jak na zdjeciu ktorym sie tu na forum kiedys zachwycaliscie :)Nie ryzykowalbym 1100km-owych tras gdybym nie mial min.pewnosci ze zrobilem to co jako pocz.mercmaniak moglem:) ten silnik mial ok.68tkm kiedy go rok temu kupowalem.

Autor:  _me: how_ [ czw paź 07, 2004 11:03 am ]
Tytuł: 

Irek pisze:
Nieszczelnosci nie mam w co pewnie trudno uwierzyc ale myje silnik regularnie co 2-3 tygodnie i widze co sie swieci.Zreszta probuje go doprowadzic do stanu wizualnego jak na zdjeciu ktorym sie tu na forum kiedys zachwycaliscie :)Nie ryzykowalbym 1100km-owych tras gdybym nie mial min.pewnosci ze zrobilem to co jako pocz.mercmaniak moglem:) ten silnik mial ok.68tkm kiedy go rok temu kupowalem.



To tym bardziej oszczędzaj, jeśli to taka perełka! Technicznie da radę jeśli nie jest zmulony półmilionowym przebiegiem, ale to masakra.

Olej wywaliłem przez miskę na asfalt i to usłyszałem. Wyleciała mniej więcej połowa z objętości i zaczęło dzwonić. Nie zauwazyłem spadku cisnienia na zegarze.

Autor:  Irek [ czw paź 07, 2004 12:01 pm ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
To tym bardziej oszczędzaj, jeśli to taka perełka!
.

Wlasnie znalazlem perelke 140 tkm Beczka w DE jestem troche jak chory ile ich mozna miec :)?-To retoryczne.Kurcze wszyscy pisali ze niemcy sa wyczyszcone z samochodow ale to bzdura Mercow jak grzybow po deszczu i takie ze palce lizac.

Autor:  gorex [ czw paź 07, 2004 1:10 pm ]
Tytuł: 

w jakiej cenie? jesli mozna? nie szczuj na darmo :D

Autor:  jarecki [ czw paź 07, 2004 5:16 pm ]
Tytuł: 

z jaka predkoscia jezdzisz 200-tką Dieslem???? nawet nie odpowiadaj... kup sobie lepiej cos do scigania i nie maltretuj "mesia"...

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ czw paź 07, 2004 6:50 pm ]
Tytuł: 

Co do stukania w silniku to przyczyna jest prosta jesli przestało stukac i nie stuka to prawdopodobnie na skutek długotrwałej jazdy z tak duza predkoscia dla 200d po prostu olej sie bardzo rozgrzał i był tak zadki ze stukały panewki lub wałek rozrzadu... wystygł olej wrociło wszystko do normy..... Jakie miał cisnienie na wolnych po tej szybkiej jezdzie???

Autor:  Irek [ pt paź 08, 2004 6:36 am ]
Tytuł: 

MERCEDES 4 EVER pisze:
.... Jakie miał cisnienie na wolnych po tej szybkiej jezdzie???

Zwykle Cisnienie ma stale 3.Spada tylko na wolnych obrotach i to nie zawsze.Szukalem kiedys ''magicznych urzadzen'' zeby odkryc dlaczego jest takie stale(jeszcze przy silniku 240-tki) niestety nie znalazlem.Prawde piszac nie zaobserwowalem wtedy spadku cisnienia co nie oznacza ze nie spadlo lecz mam juz nawyk kontrolowania zegarow.Dodam ze teraz tj.drugi dzien po dolaniu jest spokoj.
Pozdrawiam

Autor:  Irek [ pt paź 08, 2004 6:46 am ]
Tytuł: 

gorex pisze:
w jakiej cenie? jesli mozna? nie szczuj na darmo :D

Nie ''szczuje'' po prostu dostaje lokalne gazety do Hotelu.Co do ceny to nie bede pisal .Przegladajcie sobie internet i odejmijcie sporo procent od cen internetowych.Sa czlonkowie klubu ktorzy dlugo siedza w DE i znaja te realia lepiej niz ja.np :
Ogloszenie lokalnej gazety
Merc.123 240D,Bj.84,137000km guter Zust.., grünmet,VB tel.210361696.
To nie jakas reklama takich ogloszen jest sporo.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/