MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Chcę założyć do 116 280 SE motor 300D https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=8579 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | Kozmo1 [ pt paź 22, 2004 1:53 pm ] |
Tytuł: | Chcę założyć do 116 280 SE motor 300D |
Tak jak w temacie. Dodam jeszcze, że mój silnik wymaga nakładów finansowych na co nie mogę sobie pozwolić. Inna sprawa, że przy dzisiejszych cenach paliw, diesel jest tańszy w eksploatacji (mam tu na myśli OO ![]() http://www.motoallegro.pl/show_item.php?item=33546979 Co wy na to? |
Autor: | Stomek [ pt paź 22, 2004 2:26 pm ] |
Tytuł: | |
Chyba Cie za to nie pochwalą- zwłaszcza za OO. |
Autor: | krzstian [ pt paź 22, 2004 2:27 pm ] |
Tytuł: | |
1Nie używaj na forum sformułowania oo bo zarez będzie na czerwono ![]() 3 W ogłoszeniu nic nie napisałeś o niedomaganiach silnika! 4 Zapytaj sie MacKuza on ma 116 z przeszczepionym dieslem [/list] |
Autor: | georem [ pt paź 22, 2004 2:36 pm ] |
Tytuł: | |
Osobiście bym wolał to 280, można w miarę tanio kupić taki silnik w dobrym stanie (800-1200zł), zawsze pozostanie Ci kupa części z Twojego silnika. Remontu nie proponuję bo się nie opłaca. Instalację gazową mozna założyc do niego za ok. 1400zł. 300D jest po prostu słaby w tej budzie, a tak naprawdę jest droższa eksploatacja tych silników, częstsze wymiany filtrów i oleju, żeby nie mieć problemów zimą silnik, świece, układ wtryskowy, akumulator muszą być w BDB stanie. Poza tym jazda na gazie jest tańsza niż na ON, nie wspomnę o mocy. Wybór należy do Ciebie. Pozdrawiam Remik |
Autor: | MacKuz [ pt paź 22, 2004 3:23 pm ] |
Tytuł: | |
Przekładka jest dośc prosta: zmiany to: 1. łapy silnika - muszą być inne 2. przenisienie napedu pedału gazu - inne w dieslu 3. jeżeli przekładasz z automatu w manuala to również inna musi być przednia cześć wału jeżeli zostajesz w automacie to zostaje ten sam wał 4. Zabawa z umieszczeniem wewnątrz auta grzania świec u mnie ordynarny guzik (katapulta) i tyle jeżeli chodzi o zmiany. Dobrze by było zmienić most ale niekoniecznie. |
Autor: | xs4u [ pt paź 22, 2004 9:52 pm ] |
Tytuł: | |
witam miałem podobne rozterki ze swojš 116 koszt wachy był olbrzymi zwłaszcza ,że jaswojš wykorzystywałem do codziennej jazdy rozważałem podobnš kombinację z silnikiem od 123 300 D jeżdziłem nawet takimi autami by popróbować jak to jeżdzi -porażka ja miałem 185KM a 3oo ma 88 jak jest w super stanie sugeruję po prostu wymienic silnik i szukaj tego na gażniku bodajże 165 km jest super jeśli chodzi o gaz mechaniczny wtrysk jest wredny jeśli chodzi o gaz (swojš w końcu zagazowałem wTanowie i zdarzały się strzały mimio nowych świec przewodów etc )taka opcja jest tansza niz zamiana na silnik On chyba ,że jak bardzo się upierasz przy ON znajdz 300 od 124 ale komplet tzn silnik +skrzynia +most z jednego auta to już nawet nieżle śmiga |
Autor: | georem [ pt paź 22, 2004 10:04 pm ] |
Tytuł: | |
xs4u pisze: witam miałem podobne rozterki ze swojš 116 koszt wachy był olbrzymi zwłaszcza ,że jaswojš wykorzystywałem do codziennej jazdy rozważałem podobnš kombinację z silnikiem od 123 300 D jeżdziłem nawet takimi autami by popróbować jak to jeżdzi -porażka ja miałem 185KM a 3oo ma 88 jak jest w super stanie sugeruję po prostu wymienic silnik i szukaj tego na gażniku bodajże 165 km jest super jeśli chodzi o gaz mechaniczny wtrysk jest wredny jeśli chodzi o gaz (swojš w końcu zagazowałem wTanowie i zdarzały się strzały mimio nowych świec przewodów etc )taka opcja jest tansza niz zamiana na silnik On chyba ,że jak bardzo się upierasz przy ON znajdz 300 od 124 ale komplet tzn silnik +skrzynia +most z jednego auta to już nawet nieżle śmiga
Jeżeli strzelał to coś było nie tak! Mercedes na gazie (a MB z takim wtryskiem miałem już 4szt.) po prostu nie może strzelać i basta! |
Autor: | Antoni Janikowski [ sob paź 23, 2004 7:36 am ] |
Tytuł: | |
Jak jest wszystko ładnie zrobione to nie będzie strzelał. Najwyżej może lekkiego mula złapać , ale słabo odczuwalnego. |
Autor: | marcin280e [ sob paź 23, 2004 8:15 am ] |
Tytuł: | |
georem pisze: można w miarę tanio kupić taki silnik w dobrym stanie (800-1200zł) Gdzie??-ja bym kupil ze dwa ![]() georem pisze: zawsze pozostanie Ci kupa części z Twojego silnika
No tak ale takich co sie nie zużywają ![]() |
Autor: | georem [ sob paź 23, 2004 12:01 pm ] |
Tytuł: | |
Ja kiupiłem dobry silnik z auta za 1300zł z 2,5 roku temu, gdzie jak wiemy był problem większy niż teraz, mogłem się nawet nim przejechać, mój kolega sprzedał taki za 800zł i jeździ sobie w R107, pod Poznaniem mój znajomy ma, ale długo stoi i gaźnikowy, napewno by sprzedła nawet za 500-600zł i skrzynie automat do tego dołoży za kolejną 100zł czy 200zł, jak się podzwoni to się znajdzie dużo ofert. Dobry remont tego silnika to kwota rzędu 5000-7000zł. Wtedy możesz liczyć na to że dostaniesz gwarancję i rachunek. Inaczej się nie opłaca! |
Autor: | Artur 4x4 [ pn paź 25, 2004 7:43 am ] |
Tytuł: | |
georem pisze: Osobiście bym wolał to 280, można w miarę tanio kupić taki silnik w dobrym stanie (800-1200zł), zawsze pozostanie Ci kupa części z Twojego silnika. Remontu nie proponuję bo się nie opłaca. Instalację gazową mozna założyc do niego za ok. 1400zł.
300D jest po prostu słaby w tej budzie, a tak naprawdę jest droższa eksploatacja tych silników, częstsze wymiany filtrów i oleju, żeby nie mieć problemów zimą silnik, świece, układ wtryskowy, akumulator muszą być w BDB stanie. Poza tym jazda na gazie jest tańsza niż na ON, nie wspomnę o mocy. Wybór należy do Ciebie. Pozdrawiam Remik Nieprawda |
Autor: | Wookee [ pn paź 25, 2004 7:56 am ] |
Tytuł: | |
Artur 4x4 pisze: georem pisze: Osobiście bym wolał to 280, można w miarę tanio kupić taki silnik w dobrym stanie (800-1200zł), zawsze pozostanie Ci kupa części z Twojego silnika. Remontu nie proponuję bo się nie opłaca. Instalację gazową mozna założyc do niego za ok. 1400zł. 300D jest po prostu słaby w tej budzie, a tak naprawdę jest droższa eksploatacja tych silników, częstsze wymiany filtrów i oleju, żeby nie mieć problemów zimą silnik, świece, układ wtryskowy, akumulator muszą być w BDB stanie. Poza tym jazda na gazie jest tańsza niż na ON, nie wspomnę o mocy. Wybór należy do Ciebie. Pozdrawiam Remik Nieprawda MacKuz może teraz całkiem dobrze rozsądzić ten spór. |
Autor: | kubawojtas [ pn paź 25, 2004 8:59 am ] |
Tytuł: | |
jest jeszcze opcja z silnikiem 2,3 , hehehe ja miałem i po miescie te taczki zuzywały podobno (bo nigdy nie sprawdziłem) 12 litrów benzynki. |
Autor: | Kozmo1 [ pn paź 25, 2004 9:40 am ] |
Tytuł: | |
georem pisze: Instalację gazową mozna założyc do niego za ok. 1400zł.
Ja mam instalacje gazowa - pali srdnio 20l gazu x 2zł = 40zł, 300D pali srednio 10l x 2,5zł (oo) = 25zł czyli dużo taniej. Chciałbym autem jeżdzić na codzień, ale przy takich kosztach gazu nie moge sobie pozwolić. Tylko niech nikt nie mówi "po co kupiłem Mercedesa" bo gdy kupowałem gaz kosztował 1,20zł |
Autor: | MacKuz [ pn paź 25, 2004 11:56 am ] |
Tytuł: | |
Wookee pisze: Artur 4x4 pisze: georem pisze: Osobiście bym wolał to 280, można w miarę tanio kupić taki silnik w dobrym stanie (800-1200zł), zawsze pozostanie Ci kupa części z Twojego silnika. Remontu nie proponuję bo się nie opłaca. Instalację gazową mozna założyc do niego za ok. 1400zł. 300D jest po prostu słaby w tej budzie, a tak naprawdę jest droższa eksploatacja tych silników, częstsze wymiany filtrów i oleju, żeby nie mieć problemów zimą silnik, świece, układ wtryskowy, akumulator muszą być w BDB stanie. Poza tym jazda na gazie jest tańsza niż na ON, nie wspomnę o mocy. Wybór należy do Ciebie. Pozdrawiam Remik Nieprawda MacKuz może teraz całkiem dobrze rozsądzić ten spór. No to już pedze z wyjasnieniami: jestem w posiadaniu W116 300D i W116 280 SE i moge troche poopowiadać Zaczniemy od dieselka bo mam go dłużej: zalety: 1. ekonomia eksploatacji jednak ON jest tańszy od etyliny i desle z reguły palą mniej 2. prostota działania silnika (to moje osobiste zdanie) jak paliwo 'dolata' to jedziemy i już, w benzynie jest duzo więcej wirtualnych rzeczy 3. dostep do tańszego paliwa (nielegalne ale możliwe i nie pisze o OO bo tego nigdy nie nalałem do PUZONA) wady: 1. zawsze to kundel 2. o 100 kucy mniej ale mówie wam 300 D daje spokojnie rade w tej budzie 3. hałas - klekota zdecydowanie bardziej słychać w środku 4. gorsza kultura jazdy 5. koniecznośc wymiany mostu teraz M110 zalety: 1. wspaniała kultura jazdy, cisza spokuj w aucie chociaż moj podobno jest bardzo głośny jak na M110 2. mam nadzieje, że nie będzieproblemów z paleniam zimą w końcu to benzynka 3. 180 kucy robi swoje ale kosztem zuzycia paliwa 4. Szwedką jedzdze wolno i dostojnie bo wiem, że zawsze zdąże docisnąć gaz (PUZONEM jezdze zdecydowanie szybciej nie wiem czemu tak jest wady: 1. paliwożerność na mieście potrafi podobno i 20 spalić nie wiem tego z doswiadczenia za mało jeszcze nim jeżdze ale do diesla nie ma porównania 2. nawet po zagazowaniu koszta będą takie jak w dieslu ale jazda szybsza 3. wg mnie skomlikowanie silnika i instalacji elektrycznej i paliwowej jest dużlo większe niż w dieslu a co za tym idzie koszty eksploatacji są wyższe (kable swiece itp itd) to chyba tyle generalnie 300D spokojnie sobie radzi w budzie W116 i przekładkja silnika jest banalna. |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |