MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Remoncik 116
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=8671
Strona 1 z 3

Autor:  Bukol [ śr paź 27, 2004 5:18 pm ]
Tytuł:  Remoncik 116

Jak już pisałem - wstępna weryfikacja mechaniczna i podwoziowa wypadła zadziwiająco dobrze. Jedyne czynności konieczne do wykonania to zwyczajowe wymiany płynów (silnik, skrzynia, dyfer, wspomaganie, hamulce, układ chłodzenia), filtrów oraz regulacja zapłonu, czyszczenie i regulacja gaźnika. Koniec. W zawieszeniu nic się niedzieje, poza nieznacznym stukiem na "tarce" przed skrzyżowaniem, tak więc nie będzie to kosztowne. Z racji na powyższe postanowiłem doć 116 nowe (lepsze) życie i przywrócić oryginalny kolor (906 Graublau). Wczoraj samochód został zawieziony do blacharza/lakiernika - rozkaz: zlikwidować wszelkie ogniska korozji, dziurki (o ile się znajdą), polakierować i dobrze zabezpieczyć antykorozyjnie. Dzisiaj pojechałem zabrać tablice i zobaczyłem autko już rozebrane (mam zdjęcia, ale niestety zrobione telefonem, więc wiecie ile na nich widać...). Widok był rewelacyjny, drobne ślady korozji - raczej powierzchowne, 2-3 niewielkie dziurki w okolicach bagażnika. Pod listwami i raflektorami czysto i sucho, otwory na spinki bez śladów korozji. Jestem bardzo zadowolony. Tak wygląda auto garażowane i mimo że od '99 roku był w Niemczech wyrejestrowany, to musiał stać w garażu. Jutro podjadę z normalnym aparatem i zrobię zdjęcia. Będę się starał, forumowym dobrym zwyczajem, dokumentować przebieg prac i wrzucać do tego wątku. Zachęcam do zaglądania.

Autor:  Bader [ śr paź 27, 2004 6:08 pm ]
Tytuł: 

Chcę się tylko zapytać o orientacyjny koszt imprezy - niewielkie poprawki blacharskie + lakier ?? (nie to żebym nie chciał mieć oryginalnego lakieru, który jest teraz ... tak z ciekawości pytam :) )

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ śr paź 27, 2004 7:33 pm ]
Tytuł: 

czekam z niecierpliwoscia! uwielbiam patrzec na profesjonalne remonty MB, przywracajace im dawna swietnosc! [zlosnik]

Autor:  erio [ śr paź 27, 2004 8:19 pm ]
Tytuł: 

MERCEDES 4 EVER pisze:
czekam z niecierpliwoscia! uwielbiam patrzec na profesjonalne remonty MB, przywracajace im dawna swietnosc! [zlosnik]


tez w gruncie rzeczy po to tu jestem ;)

Autor:  krzstian [ śr paź 27, 2004 10:25 pm ]
Tytuł: 

Daj znać Bukol jak jest z dostępnością oryginalnych kolorów do MB no i cenami
pozdr [oczko]

Autor:  AMG [ śr paź 27, 2004 11:14 pm ]
Tytuł: 

krzstian pisze:
Daj znać Bukol jak jest z dostępnością oryginalnych kolorów do MB no i cenami
pozdr [oczko]


Z tego co ja pamietam jak malowalismy z ojcem 6.9 juz dwa lata temu to można zamówic każdy numer koloru z MB.

Autor:  krzstian [ czw paź 28, 2004 7:42 am ]
Tytuł: 

A ceny znośne?

Autor:  sebi [ czw paź 28, 2004 8:19 am ]
Tytuł: 

krzstian pisze:
A ceny znośne?


Hej

Wszystko zależy czym bedziesz kropił auto. Szajs kosztuje mało a dobry lakier odpowiednio wiecej.

Autor:  kubawojtas [ czw paź 28, 2004 10:18 am ]
Tytuł: 

krzstian pisze:
A ceny znośne?


to jeszcze zalezy czy lakier akrylowy czy metaliczny.
Najtaniej jest malowac zywicznym autorenolakiem 35 złotych za kg, - ale to lakier którym sie małowało 20 lat temu, i ma jaedną wade ,-polerowac go mozna dopiero po miesiącu
akryle w okolicach 120 zeta za kg bardzo fajnie kryją szybko schną i przedewszystkim sa to lakiery nowej generacji, no i ten plus ze kazdy kolorek nam zrobią
no i metaliki czyli bazy akrylowe a na nie nakładana powłoka z lakieru bezbarwnego czyli 120 + bezbarwny który moze kosztowac do 200
wszyscy lakiernicy twierdza zgodnie ze najwazniejszy jest bezbarwny i tez kazdy numer lakieru nam dorobią.
I gdyby ktos chciał sie bawic w lakiernika to niech sobie pomaluje akrylem, bo zlewki których narobi(tak jak ja:( ) to spoleruje i bedzie cacy.Pozatym akryl nabiera polysku po polerce.

Autor:  Bukol [ czw paź 28, 2004 1:16 pm ]
Tytuł: 

Lakier zgodny z tabliczką - 906G, czyli Graublau metalik, Glasurit - i tak ma być. Co do kosztów: "rozliczę" się z Wami po zakończeniu prac. Wszystko notuję.

Co do dostępności kolorów, to trzeba sprawdzić numer i recepturę. Wszystko da się kupić, zwłaszcza że w przypadku MB jest także określony producent lakieru.

Autor:  _me: how_ [ czw paź 28, 2004 1:39 pm ]
Tytuł: 

To co, kupujecie gotowy produkt? :o

Mieszalnia ma podstawowe kolory od określonych producentów i to komputer dobiera precyzyjnie (lub nie :lol: ) skład mieszanki i można uzyskać każdy po kodzie. Inaczej magazyny były by wielkości hali sportowej.

Autor:  Bukol [ czw paź 28, 2004 1:43 pm ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
To co, kupujecie gotowy produkt? :o

Mieszalnia ma podstawowe kolory od określonych producentów i to komputer dobiera precyzyjnie (lub nie :lol: ) skład mieszanki i można uzyskać każdy po kodzie. Inaczej magazyny były by wielkości hali sportowej.

Trzeba sprawdzić recepturę. Czy jest u producenta czy nie. Niektórych starszych i wycofanych kolorów może nie być i trzeba sięgnąć głębiej w archiwa producenta. Gotowych oczywiście się nie kupuje, bo hala o której piszesz nie wystarczyła by nawet do trzymania próbek [zlosnik]

Autor:  Darius [ czw paź 28, 2004 3:51 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
I gdyby ktos chciał sie bawic w lakiernika to niech sobie pomaluje akrylem, bo zlewki których narobi(tak jak ja:( ) to spoleruje i bedzie cacy.Pozatym akryl nabiera polysku po polerce.

No właśnie ja się bawilem w lakiernika na mojej kuchence pytanko czym polerujemy (nazwa producent). bo teraz to wyglada nienajlepiej malowałem akrylem który dorobili mi w mieszalni kolorek fajny tylko jakos sie nie swieci :cry:

Autor:  kubawojtas [ czw paź 28, 2004 7:40 pm ]
Tytuł: 

Darius pisze:
Cytuj:
I gdyby ktos chciał sie bawic w lakiernika to niech sobie pomaluje akrylem, bo zlewki których narobi(tak jak ja:( ) to spoleruje i bedzie cacy.Pozatym akryl nabiera polysku po polerce.

No właśnie ja się bawilem w lakiernika na mojej kuchence pytanko czym polerujemy (nazwa producent). bo teraz to wyglada nienajlepiej malowałem akrylem który dorobili mi w mieszalni kolorek fajny tylko jakos sie nie swieci :cry:


na pewno odpada pasta tempo, jakos nie chciał sie swiecic po niej, wiec kupiłem taką wodną tubka 45 zeta nazwy nie pamietam teraz, jutro podam, aha i poleruje sie kółkiem z gąbki lub futerkiem tak do 2000 obrotów , jak załozyłem kółko do polerki na kątówke która miała 8500 obr to mi oderwało lakier od podkładu i gąbka sie rozleciała.Aha- zlewki- zlewek nie spolerujesz tak łatwo, jest na to sposób - taki zaciek musisz zaszpachlowac, tzn nałozyc tyle szpachli zeby go zakryc, nastepnie papierem wodnym na kostce szlifujesz to miejsce , az do momentu kiedy farba zacznie przeswitywac spod podkładu.W ten sposób pozbywasz sie zacieku nie naruszając lakieru.

Autor:  Darius [ pt paź 29, 2004 12:30 pm ]
Tytuł: 

kubawojtasnapisał


Cytuj:
na pewno odpada pasta tempo, jakos nie chciał sie swiecic po niej, wiec kupiłem taką wodną tubka 45 zeta nazwy nie pamietam teraz, jutro podam, aha i poleruje sie kółkiem z gąbki lub futerkiem tak do 2000 obrotów , jak załozyłem kółko do polerki na kątówke która miała 8500 obr to mi oderwało lakier od podkładu i gąbka sie rozleciała.Aha- zlewki- zlewek nie spolerujesz tak łatwo, jest na to sposób - taki zaciek musisz zaszpachlowac, tzn nałozyc tyle szpachli zeby go zakryc, nastepnie papierem wodnym na kostce szlifujesz to miejsce , az do momentu kiedy farba zacznie przeswitywac spod podkładu.W ten sposób pozbywasz sie zacieku nie naruszając lakieru.


Wielkie dzięki poszukam dobrej pasty

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/