też mam ten problem
daj znać jak ci poszło
| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
| wymienić czy naprawiać???? https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=8755 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | andgor123 [ pn lis 01, 2004 10:14 pm ] |
| Tytuł: | wymienić czy naprawiać???? |
WITAM Mam problem z przerywaczem od kierunkowskazów. Nie zawsze , ale czasami po dwóch mrógnięciach zatrzymuje się , a dokładniej kierunek pali się ciągle. Gdzieś czytałem o możliwości naprawy ale nie wiem gdzie co i jak bo elektykiem to ja nie jestem. POZDROWIENIA |
|
| Autor: | mycha [ pn lis 01, 2004 10:26 pm ] |
| Tytuł: | |
przerywacz jest pod plastikie kolo lewarka zmiany biegów wyciąg go zdejmij obudowe i zobacz w jakim stanie są styki czy sie nie kleją , nie są przypalone czy blaszki zworek nie popękały |
|
| Autor: | andgor123 [ pn lis 01, 2004 10:33 pm ] |
| Tytuł: | |
Gdzie jest to ja wiem , a będę sprawdzał jutro dzięki za informacje |
|
| Autor: | krzstian [ wt lis 02, 2004 1:22 am ] |
| Tytuł: | |
też mam ten problem daj znać jak ci poszło
|
|
| Autor: | Xytras [ wt lis 02, 2004 10:33 am ] |
| Tytuł: | |
Mialem to samo w mojej Srebrnej Strzale, ojciec zawiozl auto do elektryka, i pomoglo zwyczajne wyczyszczenie, albo udezenie piescia obok przerywacza ![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif) Jednak nie pomoglo to na zbyt dlugo, wkurzylem sie bo ilez mozna to czyscic i wydobylem nowy ze swierzo rozbieranej W123 220D u kumpla mechanika, swoja droga to chyba nieoryginal bo niema wytloczonego trójkacika, ale dziala
|
|
| Autor: | Bukol [ wt lis 02, 2004 10:57 am ] |
| Tytuł: | |
Plaga jakaś? U mnie to samo. Chyba wymienię. Ile to kosztuje? |
|
| Autor: | Cem [ wt lis 02, 2004 10:59 am ] |
| Tytuł: | |
Bukol pisze: Plaga jakaś? U mnie to samo. Chyba wymienię. Ile to kosztuje?
Ja za przerywacz dałem jakies 30 złotych, było to pół roku temu. Działa do dziś ![[ok]](./images/smilies/ok.gif)
|
|
| Autor: | Bukol [ wt lis 02, 2004 11:00 am ] |
| Tytuł: | |
Cem pisze: Bukol pisze: Plaga jakaś? U mnie to samo. Chyba wymienię. Ile to kosztuje? Ja za przerywacz dałem jakies 30 złotych, było to pół roku temu. Działa do dziś Dzięki. |
|
| Autor: | Gruu [ wt lis 02, 2004 11:22 am ] |
| Tytuł: | |
a w 115 w którym miejscy sue zbajduje?tez jakos dziwnie przerywa pzdr |
|
| Autor: | andgor123 [ wt lis 02, 2004 9:49 pm ] |
| Tytuł: | |
Dokładnie można uderzać , ale jak mam włączony kompakt to mi przeskakuje też chyba wymienię |
|
| Autor: | andgor123 [ sob lis 06, 2004 12:13 pm ] |
| Tytuł: | |
Wszelakie czyszczenia nic nie dają więc pozostaje wymiana!!!!!!!!!! |
|
| Autor: | krzaczek [ sob lis 06, 2004 2:00 pm ] |
| Tytuł: | |
witam, moj problem z przerywaczem jest troche inny.... zawsze "mruga" tylko czasami szybciej a czasami bardzo szybko. irytuje mnie to gdy w MB kierunki chodza jak w jakims polonezie... przy awaryjnych wszystko jest ok. tzn "mrygaja" normalnie. tylko jesli chodzi o wlaczenie kierunkow na jedna strone. a czy jest jakas roznica miedzy przerywaczem nowego/starego typu (chodzi mi o przelacznik na tunelu) albo z fabrycznym wyjsciem na hak ? a czy ten przlacznik wielofunkcujny przy kierownicy moze miec na to wplyw ? bo jest jakis dziwny (czami wystarczy popchnoc od siebie) a zalaczaja sie dlugie. teraz , kiedy trzeba jezdic na swiatlach jest to bardzo irytujace... pozdrawiam 
|
|
| Autor: | Xytras [ sob lis 06, 2004 3:42 pm ] |
| Tytuł: | |
Co do tego przerywacza to wlasnie takie byly objawy zanim zaczal swiecic na stale, wlasnie czasem przyspieszal, a co do przelacznika przy kierownicy to raczej niema znaczenia w tej kwesti, a co do tych swiatel to bym go rozebral i wyczyscil konkretnie, a moze tylko ci sie zdaje ze jest z nim cosik nietak, chociaz u mnie w 200D 78' trzeba raczej dobrze do siebie pociagnac aby swiatla "mrugnely"
|
|
| Autor: | andgor123 [ sob lis 06, 2004 4:24 pm ] |
| Tytuł: | |
Xytras pisze: \, a co do tych swiatel to bym go rozebral i wyczyscil konkretnie, a moze tylko ci sie zdaje ze jest z nim cosik nietak, chociaz u mnie w 200D 78' trzeba raczej dobrze do siebie pociagnac aby swiatla "mrugnely"
w kwestiiiii mrugnięcia światłami długimi to ja mam ten sam problem i wcale nie trzeba przyciągać przełącznika mocno do siebie. Wystarczy np. przy włączaniu wycieraczek lekko przesunąć go do przodu samochodu a załączą się światła długie. I faktzcynie jest to uciązliwe. |
|
| Autor: | Xytras [ sob lis 06, 2004 4:28 pm ] |
| Tytuł: | |
Moze tak ma byc, bo umnie to znowu kurwicy idzie dostac, bo czesto nie lapnie styku, lepiej juz jest wmrugnasc w druga strone, tzn. wlaczyc i wylaczyc, albo przeciwmgielnymi
|
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|