MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Zegary, czy cala deska rozdzielcza??
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=9251
Strona 1 z 1

Autor:  leslaw [ ndz lis 28, 2004 12:51 pm ]
Tytuł:  Zegary, czy cala deska rozdzielcza??

Witam mam problem z zegarami,wskaznik paliwa jest obłąkany a predkosciomierz wiecznie zasypia. Jest mozliwy demontaz samego licznika??Czy czeka mnie rozkrecanie calej konsoli?? Mam takrze dmuchawe do wymiany w tym przypadku czeka mnie demontarz dolnej czesci kokpitu jak to zrobic ??Rozkrecac wszystko ,czy niemieccy konstroktorzy pomysleli o szybkim i sprawnym dojsciu do zmeczonych podzespolow?? :-?

Autor:  meanstreak [ ndz lis 28, 2004 12:58 pm ]
Tytuł: 

ZEGARY WYJMIESZ BEZ ROZKRĘCANIA DESKI. WYSTARCZY WYPCHNĄĆ OD TYŁY ZESTAW WSKAŹNIKÓW. PÓŹNIEJ POODŁĄCZAJ WSZYSTKO OD ZESTAWU I GOTOWE. NATOMIAST DMUCHAWĘ TZREBA WYJMOWAĆ OD PASAŻERA POD NOGAMI. NIEMA W TYM WIELKIEJ FILOZOFII I POWINIENEŚ SOBIE PORADZIĆ. POZDRO I MIŁEJ PRACY

Autor:  janel [ ndz lis 28, 2004 7:22 pm ]
Tytuł: 

Dzieki za wskazowki!! Tylko male pytanko z tymi zegarami, z ktorej strony wlozyc lapy zeby je wypchnac ??

Autor:  outsider [ ndz lis 28, 2004 7:47 pm ]
Tytuł: 

odkręcasz osłone nad nogami - wkładasz tam ręce i wypychasz ;) Następnie będziesz musiał odkręcić wężyk od ciśnienia oleju (chyba 10), odkręcić linki od prędkościomierza, i reszte kabli rozłączyć - po tych zabiegach można wszystko spokojnie wyciągnać i położyć na stół 8)

Autor:  MercBeginner [ ndz lis 28, 2004 8:03 pm ]
Tytuł: 

Wskaźnik paliwa może wariować od tego, że czujnik jest zanieczyszczony lub styki od wielopinowego złącza (to złącze które dochodzi do zegarów)
są zaśniedziałe. Ewentualnie "zimny lut".

Uważaj jak będziesz odkręcał przewód od czujnika ciśnienia oleju, można się pobrudzić :)

Czy prędkościomierz w ogóle nie działa, czy działa od pewnej szybkości?


Pozdrawiam - Bartek

Autor:  Marcin S [ ndz lis 28, 2004 8:11 pm ]
Tytuł: 

meanstreak pisze:
. NATOMIAST DMUCHAWĘ TZREBA WYJMOWAĆ OD PASAŻERA POD NOGAMI.


dokłanie!

a tak odemnie:
kluczuk 8mm ( lub 6mm ) najlepiej taki rurkowy, odsuń folet na max to tyłu, połóż się plecami na podłodze, wszadz głowe pod deske , i teraz tylko odkręcić 3 blacho-wkręty, ale zanim wyjmiesz silniczek - odlącz koste elektyczną od niego [zlosnik]

Autor:  leslaw [ ndz lis 28, 2004 8:13 pm ]
Tytuł: 

predkosciomierz zaczyna dzialac dopiero przy pewnej predkosci i to po klapsie w deske lub na dziurawej drodze

Autor:  andgor123 [ ndz lis 28, 2004 8:23 pm ]
Tytuł: 

outsider pisze:
odkręcasz osłone nad nogami - wkładasz tam ręce i wypychasz ;) Następnie będziesz musiał odkręcić wężyk od ciśnienia oleju (chyba 10), odkręcić linki od prędkościomierza, i reszte kabli rozłączyć - po tych zabiegach można wszystko spokojnie wyciągnać i położyć na stół 8)


Z tym odkręcaniem wężyka od ciśnienia oleju to bym uważał bo później możesz mieć problem jak Ci się urwie śrubka .
Ja tak miałem i musiałem się trochu na kombinować aby wszystko grało,
ale może miałem pecha

Autor:  outsider [ ndz lis 28, 2004 8:36 pm ]
Tytuł: 

andgor123 pisze:
outsider pisze:
odkręcasz osłone nad nogami - wkładasz tam ręce i wypychasz ;) Następnie będziesz musiał odkręcić wężyk od ciśnienia oleju (chyba 10), odkręcić linki od prędkościomierza, i reszte kabli rozłączyć - po tych zabiegach można wszystko spokojnie wyciągnać i położyć na stół 8)


Z tym odkręcaniem wężyka od ciśnienia oleju to bym uważał bo później możesz mieć problem jak Ci się urwie śrubka .
Ja tak miałem i musiałem się trochu na kombinować aby wszystko grało,
ale może miałem pecha


:o odkręcałem i przykręcałem wężyk już chyba z 10 razy i wszystko było OK, być może za mocno dokręciłeś :roll:

Autor:  andgor123 [ wt lis 30, 2004 9:51 pm ]
Tytuł: 

outsider pisze:
andgor123 pisze:
outsider pisze:
odkręcasz osłone nad nogami - wkładasz tam ręce i wypychasz ;) Następnie będziesz musiał odkręcić wężyk od ciśnienia oleju (chyba 10), odkręcić linki od prędkościomierza, i reszte kabli rozłączyć - po tych zabiegach można wszystko spokojnie wyciągnać i położyć na stół 8)


Z tym odkręcaniem wężyka od ciśnienia oleju to bym uważał bo później możesz mieć problem jak Ci się urwie śrubka .
Ja tak miałem i musiałem się trochu na kombinować aby wszystko grało,
ale może miałem pecha


:o odkręcałem i przykręcałem wężyk już chyba z 10 razy i wszystko było OK, być może za mocno dokręciłeś :roll:


Chyba za mocno przykręcił poprzedni właściciel .
bo wcześniej tego nie ruszałem i od razu taka nie miła niespodzianka.

Autor:  andriu [ pn kwie 25, 2005 7:23 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Uważaj jak będziesz odkręcał przewód od czujnika ciśnienia oleju, można się pobrudzić

Skorzystam z tematu, czy w W124 tez jest ten węzyk z oliwą doprowadzony do zegarów?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/