MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Polerowanie alufelg
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=9752
Strona 1 z 4

Autor:  and6412 [ czw gru 23, 2004 12:36 am ]
Tytuł:  Polerowanie alufelg

W zwiazku z tym, że kupiłem nowe felgi, postanowiłem poeksperymwntowac ze starymi. Chciałbym mianowicie uzyskać podobny połysk jak na zdjęciach poniżej (ostatnie zdjęcie to moja felga). Ktoś wie jak się coś takiego robi? Gdzieś słyszałem, że najpierw papierem ściernym (coraz drobniejszym), a potem pastą polerską. Czy to prawda? Czy potem się to czymś bezbarwnym lakieruje?
Proszę o wszelkie uwagi (no, moze poza takimi, że chyba fora pomyliłem [zlosnik] ).

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A tak wyglądają moje felgi:
Obrazek

Autor:  AndyS [ czw gru 23, 2004 1:59 am ]
Tytuł:  Ładna felga!

A czy przypadkiem w oryginale nie są takie matowe? Bo tak mi się wydaje..

Autor:  Czarek [ czw gru 23, 2004 7:53 am ]
Tytuł: 

Masz podobne fazy jak ja co prawda nie na felgi do merca ale do drugiego mojego pojazdu , zgłębiałem teama dośc ostro te foty powyżej to robota kolesia z poznania walciu czy jakoś tak on naprawdę dobrze poleruje felgi widziałem jego robotę polecam choć ja osobiście sie niezdecydowałem na taki zabieg ponieważ widziałm polerowane felgi po pół roku jeśli chcesz je tak utrzymać cały czas to co tydzień pasta i ręcznie po godzince na kółko a jeśli chcesz ni emartwić sie dopolerowywaniem utleniającego się alu to pomaluj bezbarwnym ale 30%efektu znika i lakier potrafi odchodzić płatami po myciu trzeba uważać poza tym jeśli masz naprawianą felgę to spawy ubytki po polerce widać jakby jako ciemne plamy.
Możesz je pomiedziować potem galwanizować uzyskasz efekt chrom jak z amerykańskich aut ale to już kiszkowato wygląda na 107 a i koszt nie mały za felgę 16cali np 450pln

Autor:  mojojojo13 [ czw gru 23, 2004 9:46 am ]
Tytuł: 

może tu http://www.fajna-felga.pl/

nieznam , przypadkiem trafiłem :o

Autor:  leslaw [ czw gru 23, 2004 10:39 am ]
Tytuł: 

W zadnym wypadku nie pokrywaj polerowanych felg lakierem bezbarwnym ani zadnego rodzaju klarem ,recepta na utrzymanie ich w swietnosci jest cotygodniowe woskowanie [zlosnikz]

Autor:  leslaw [ czw gru 23, 2004 10:45 am ]
Tytuł: 

Zacznij od papieru 400 nastepnie 600-800-1200 do2800 i pasta no i kilka dni,a osiagniesz oczekiwany efekt.Powodzenia!!

Autor:  and6412 [ czw gru 23, 2004 12:58 pm ]
Tytuł: 

leslaw pisze:
Zacznij od papieru 400 nastepnie 600-800-1200 do2800 i pasta no i kilka dni,a osiagniesz oczekiwany efekt.Powodzenia!!


Papier na mokro, czy na sucho??
Muszę recznie, czy moge maszynowo (np. na wiertarce)?
Jaka pasta, nie znam się na nich kompletnie.

Z góry dzięki

Autor:  JaKon [ czw gru 23, 2004 1:08 pm ]
Tytuł: 

Musisz uważać!!! lepiej recznie... choc to meczace,bo z tego co słytszałem to jezeli sie to robi maszynowo to wazne sa takie parametry jak predkos obrotowa polerki(wiertarki) i coś tam jeszcze, i można jakby ''przypalic'' aluminium i wtedy kiszka bedzie bo sier juz nie da odpolerowac. Ja tobi proponuje pierw pojechac na sucho np. 500, potem taki sam na mokro a potem to 1000 wodnym i coraz drobniejszymi papierami(0skoki co 200-300) 1500, 2000 itd. ale kazdym zaczynaj robic dopiero jak zobaczysz ze nie ma rys po poprzednim np szlifujac 1000 rob to tak dlugo az nie bedzie widac rys po 500 ... ja tak polerowalem bratu obudowe paska w skuterku i nabawilem sie odciskow na wszystkich palcach, ale efekt byl nie do opisania.... Powodzonka. jesli masz na nich jakas farbe to postaraj sie o taka pianke do usuwania lakieru i wtedy zacznij szlifowac, zrywanie lakieru papierkiem to nie jest swietny pomysl, a pozatym pianka jest nie za droga, i warto ja kiupic, aby zaoszczedzic troche czasu...

Autor:  Wookee [ czw gru 23, 2004 1:10 pm ]
Tytuł: 

qbuss007 pisze:
Powodzonka.

szczególnie na bardziej skomplikowanych profilach... [zlosnik] "Żaluzje" czyściłem tylko przez dwa dni, a to jest pikuś przy polerce

Autor:  JaKon [ czw gru 23, 2004 1:23 pm ]
Tytuł: 

Ja sam sie zabierałem za moje felgi --->>
Obrazek

Ale w koncu stwierdziłem ze dam je wychromowac...

Autor:  JaKon [ czw gru 23, 2004 1:25 pm ]
Tytuł: 

PS. to jest wlasnie ronal taka felga jak moja i ona w orginale chyba bywala 2 kolorowa... a te takie zodgiete na zewnatrz to byly AMG chuba...

Autor:  art [ czw gru 23, 2004 2:22 pm ]
Tytuł: 

Jeżeli wypolerujesz felgę to śmiało możesz ją pomalować bezbarwnym ale zgadzam się że efekt po klarze jest trochę gorszy ale po pierwsze o polerowaną felgę trzeba dbać ja np myje swoje codziennie a tym bardziej jeżeli nie pomalujesz ich lakierem bezbarwnym. Po drugie efekt końcowy polerowania w największym stopniu zależy od jakośći aluminium z jakiego zrobiona była felga tak że jeżeli jest to jakś felga dziwnej firmy to można się spodziewać że efekt będzie dużo gorszy niż polerka takiej felgi jak amg czy lorinser albo brabus. Moje lorinsery były malowane klarem a efekt jest i tak lepszy niż na niejednych nie malowanych pozdrawiam i załączam fotki żebyś miał pogląd.Aha co do galwanizacji to wcale nie jest taka droga gdyż zrobienie rantu 10 cm kosztowałoby koło 100 zł od sztuki ale nie wiem jak z trwałośćią takiego zabiegu gdyż nie robiłem tego a koleś ktorego to robi trochę niejasno mówił jak to jest z tą trwałością.

http://mackuz.bolinko.org/is/img4/11038 ... 001618.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img4/11038 ... 001622.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img4/11038 ... 001623.jpg

Autor:  and6412 [ czw gru 23, 2004 5:01 pm ]
Tytuł: 

Wookee pisze:
qbuss007 pisze:
Powodzonka.

szczególnie na bardziej skomplikowanych profilach... [zlosnik] "Żaluzje" czyściłem tylko przez dwa dni, a to jest pikuś przy polerce


Ja mam narazie w planach wypolerowanie ich tylko od czoła, nie wyobrazam sobie tej zabawy w tych małych dziurkach [zlosnik] . Jednak plany moga sie zawsze zmienic ;-) jeśli efekt mi sie spodoba.
niemniej jednak, trzeba sie za to wziasc, bo jak sie ociepli to trzebaby o jakiś letnich gumkach pomyslec, a wtedy to już musztarda po obiedzie ;-).

Autor:  and6412 [ czw gru 23, 2004 5:03 pm ]
Tytuł: 

qbuss007 pisze:
(..)jesli masz na nich jakas farbe to postaraj sie o taka pianke do usuwania lakieru i wtedy zacznij szlifowac, zrywanie lakieru papierkiem to nie jest swietny pomysl, a pozatym pianka jest nie za droga, i warto ja kiupic, aby zaoszczedzic troche czasu...


Co to dokładnie za pianka?? O co pytać w sklepie?
Pozatym bede sie raczej skłaniał w stronę jednak pomalowania ich czymś bezbarwnym, bo jak znam zycie to aż tak napewno nie bede o nie dbał. Stąd następne pytanie, bo kompletnie się na lakierach nie znam: Czym to się lakieruje?

art pisze:
Po drugie efekt końcowy polerowania w największym stopniu zależy od jakośći aluminium z jakiego zrobiona była felga tak że jeżeli jest to jakś felga dziwnej firmy to można się spodziewać że efekt będzie dużo gorszy niż polerka takiej felgi jak amg czy lorinser albo brabus.


To są RIALe. To dobrze, czy to źle?? [oczko]

Autor:  leslaw [ czw gru 23, 2004 6:59 pm ]
Tytuł: 

niemaluj lakierami naprawde regularne woskowanie przynosi najlepszy efekt , a lakier po pewnym czasie luszczy sie i jest idealna ostoja dla brudu,szlifuj recznie idzie mozolnie ale feldze nic nie zrobisz,mozesz sobie ulatwic szlifowanie rantow i krawedzi: podnies samochodzik z jednej strony, zaloz sama felge na os napedową odpal silnik i na wolnych obrotach na drogim biegu masz wlasciwa predkosc do szlifowanka (dasz tez odpoczac dloniom) [zlosnikz]

Strona 1 z 4 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/