Szyberdachu nie mam... Dywniki mokre są tylko od spodu

kanały odpływowe w bagażniku - powinny byś dorozne - już chyba konstruktorzy się zczaili że cos tylna szyba cieknie - zawsze w lewym rogu, i zawsze woda sobei kapie na plastik nadkola w bagażniku i potem spływa na dół do kieszeni blotnika i odpływem na zewnatrz .... problem prawie wszystkich w123 ( nawet mnei przecieka - a juz nie ciekło ) tak się zastanawiem czy to czasem woda się nei dostaje odpowietrznikiem pod listwa w słupku C .... ale jednak chyba to jest uszczelka - wada konstrukcyjna - jak bym miał cyfrówke to bym mógł teraz całą kolekcje przeciekających W123 zaprezentować i wszystkie w tym samym miejscu

zreszta np Erino może potwierdziec ilość beczek która się codziennie u mnie przewija - w stanie od idealnego po skrajnie złomowaty

Może gdybyś się którejś z tych przewijających się beczek dokładnie przyjrzał, to sam mógłbyś sobie odpowiedzieć na to pytanie. A jest ona banalna - w tym miejscu znajduje się odpływ spod uszczelki tylniej szyby. I jest tylko w tym miejscu, z prawej go nie ma. Jeśli więc do jakiegoś bagażnika nic nie kapie, tzn że albo pod uszczelkę ktoś napchał silikonu, albo otworek jest zapchany syfem i woda kisi się pod uszczelką.
Może ma ktoś możliwość zrobienia fotki sedanowi W123 z wyjętą tylnią szybą? Było by wtedy wszystko jasne.

W mojej 126 zauważyłem dzis też wodę w bagazniku, a dokładnie wilgotną tapicerkę po lewej stronie bagaznika i masę skroplonej wody na klapie od wewnątrz . Czy tu jest analogicznie z tymi odpływami i przyczynami "wody na pokładzie"jak w W123? Z góry dzięki.