MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt lip 18, 2025 6:54 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: czw lis 23, 2006 6:47 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn lip 17, 2006 1:45 pm
Posty: 633
Lokalizacja: Dolny Śląsk
budka pisze:
Ostatnio jednak jeździe towarzyszy dziwne buczenie, huczenie wystepujące również po wrzuceniu na luz po rozpędzenia samochodu np. do prędkości 70-80km/h. Wycie występujące od najniższych prędkości.

Może buczeć wszystko co się kręci.... ale zaczął bym przyglądać się podejrzliwie przekładni głównej. Dyferencjały właśnie tak sobie lubią pohuczeć i pobuczeć. Zużyte łożyska zwykle emitują charakterystyczny - jak by to opisać - szum, a w stanie agonalnym chrobot.
Niestety, wykrycie takiego "buczka", nawet grzebiąc w samochodzie, to często sprawa bardzo trudna. A co dopiero na odległość. Hipotezy a majaczenia jeno...

_________________
Pozdrawia Leopold


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 23, 2006 11:00 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt paź 31, 2006 6:09 pm
Posty: 39
Lokalizacja: Lubaczów/Podkarpacie
To jest chyba raczej taki szum. Buczenie kojarzy mi się wtedy, gdy jadę za wolno na jakiś biegu i musze zredukować, wtedy owszem;-) Ale to jest troche inny dźwięk.
Zrobiłem dziś test ruszania do przodu i tyłu z naciśniętym hamulcem i powlonym puszczaniem sprzęgła. W pewnym momencie coś zaczyna tłuc, tarabanić i albo wydech, albo wał, albo sam nie wiem co to może być.

_________________
ex W201 190D 88r.


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lis 24, 2006 7:24 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn lip 17, 2006 1:45 pm
Posty: 633
Lokalizacja: Dolny Śląsk
A może warto byłoby podnieść cały samochód, i od dołu popatrzeć i posłuchać, co sie dzieje przy różnych kombinacjach z silnikiem, skrzynią i hamulcami? Albo ustawić tylna oś na rolkach do badania hamulcy i z kanału sprawdzać. Ech, najlepszy byłby zaprzyjaźniony warsztat....

_________________
Pozdrawia Leopold


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lis 24, 2006 1:34 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt paź 31, 2006 6:09 pm
Posty: 39
Lokalizacja: Lubaczów/Podkarpacie
leopold pisze:
Ech, najlepszy byłby zaprzyjaźniony warsztat....

Nie znam takiego w okolicy. Przeważnie leci "sztuka".
Zreszta lubię i wolę robić to sam. Tylko w tym przypadku trudno postawić jakąś diagnozę.

_________________
ex W201 190D 88r.


Na górę
 Tytuł:
Post: śr gru 13, 2006 11:04 am 
Offline
postmajtek

Rejestracja: czw paź 19, 2006 3:00 pm
Posty: 11
budka napisał: "o jest chyba raczej taki szum. Buczenie kojarzy mi się wtedy, gdy jadę za wolno na jakiś biegu i musze zredukować, wtedy owszem;-) Ale to jest troche inny dźwięk.
Zrobiłem dziś test ruszania do przodu i tyłu z naciśniętym hamulcem i powlonym puszczaniem sprzęgła. W pewnym momencie coś zaczyna tłuc, tarabanić i albo wydech, albo wał, albo sam nie wiem co to może być."

Ja miałem identyczny objaw (silnik 250D)... i okazało się że amortyzatorek od napinacza paska był zużyty i to on powodował ten hałas.
Pozdrawiam

_________________
Mercedes W124 250D 1989r


Na górę
 Tytuł:
Post: śr gru 13, 2006 1:07 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt paź 31, 2006 6:09 pm
Posty: 39
Lokalizacja: Lubaczów/Podkarpacie
cwrobert pisze:
Ja miałem identyczny objaw (silnik 250D)... i okazało się że amortyzatorek od napinacza paska był zużyty i to on powodował ten hałas.
Pozdrawiam

Chodz o amortyzatorek napinacza paska wieloklinowego?
To on może powodować coś takiego? Myślałem, ze on tylko napina pasek wieloklinowy i tyle. To nie jest hałas to wali porządnie coś z tyłu!
Raczej to odpada, bo to wyraźnie pbjawy z tyłu, teraz obstawiam wydech, bo objawy pojawiły się mniej wiecej po jego demontażu. Może coś źle ustwiłem, skręciłem. Brakuje mi kogoś drugiego do pomocy, żebym powoli ruszając, ktoś to obadał albo odwrotnie.
Ruszam powoli i w pewnym momencie... bum, bum, bum, ale tylko do czasu aż zupełnie puszcze sprzęgło i tu też własnie moze być przyczyna. Ale oby nie! Sprzęgło zachowuje sie dobrze, nie zrywa i raczej nie ma problemów z nim.

_________________
ex W201 190D 88r.


Na górę
 Tytuł:
Post: śr gru 13, 2006 1:23 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: śr mar 29, 2006 1:56 pm
Posty: 1050
Lokalizacja: Świdnica/Poznań
Witam
budka pisze:
bum, bum, bum,

chwyć mocno końcowy tłumik i spróbuj go rozbujać na boki (tak z chlebkiem) może nie masz wszystkich wieszaków na wydechu i/lub
budka pisze:
aż zupełnie puszcze sprzęgło

źle skręcony wydech (obrócony) przed/za tłumikiem środkowym [szalone]
pozdro

_________________
wojtyla


Na górę
 Tytuł:
Post: śr gru 13, 2006 5:15 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt paź 31, 2006 6:09 pm
Posty: 39
Lokalizacja: Lubaczów/Podkarpacie
Dzięki za sugestie.
Nie zaznaczyłem sobie położenia rur wydechu przed demontażem, więc pewnie źle poskręcałem. Pierwsze objawy były takie, że na wolnych obrotach, na luzie tył samochodu drżał strasznie, aż talepało tylną pułką. Korekta podwieszenia końcowego pomogła jeśli chodzi o wolne obroty, ale przy ruszaniu zostało.
Jutro właże pod samochód i zobacze co da się zrobić.


Wojtyla pisze:
może nie masz wszystkich wieszaków na wydechu i/lub

Ile ich powinno być właściwie, bo opcja, że jeden zaginął z pośród cześci z chyba co najmniej 3-4 samochodów na podwórku jest bardzo prawdopodobna.

_________________
ex W201 190D 88r.


Na górę
 Tytuł:
Post: czw gru 14, 2006 8:35 am 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: śr mar 29, 2006 1:56 pm
Posty: 1050
Lokalizacja: Świdnica/Poznań
Witam
budka pisze:
Ile ich powinno być właściwie

jeden na środkowym, dwa na końcowym i opasanie przed pierwszym (do skrzyni)
pozdro

_________________
wojtyla


Na górę
 Tytuł:
Post: czw gru 14, 2006 6:25 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt paź 31, 2006 6:09 pm
Posty: 39
Lokalizacja: Lubaczów/Podkarpacie
Jednak wszystko było dobrze skręcone. Problem leżał w sparciałych końcowych podwieszeniach. Wymieniałem je i przy pierwszych próbach wszystko chodzi OK i mam nadzieje, że tak zostanie.
Przy okazji rano po odpaleniu silnika zainteresował mnie dziwny terkot z komory.Nie wiem czy wcześniej nie zwracałem na niego uwagi, czy pojawił się dopiero dziś, no i jak ktoś wcześniej wspomniał amortyzatorek napinacza paska jest na wykończeniu! Terkocze jak ta lala, a po naciskaniu na niego zmienia dźwięki i cichnie odrobinkę.


Fotka starych podwieszeń:

Obrazek

Dzieki za uwagi.
Jakby mi sie udało jeszcze rozpoznać/usunąć temat dzinego zachowania tyłu na nierównościach poprzecznych to sie zimy nie boję :lol:

_________________
ex W201 190D 88r.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl