MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest śr lip 16, 2025 12:22 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
Post: sob gru 23, 2006 6:57 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz gru 17, 2006 6:56 pm
Posty: 102
Lokalizacja: Oleśnica
Gdy zpalam mojego Mercedesa 124 250D (szczególnie podczas pierwszego rozruchu) to zapala się kontrolka wskazująca zbyt małą iloś płynu chłdzącego. I zeczywiście w zbiorniczku wyrównawczym jest go tak gdzieś jedna czwarta. Czym uzupełnić ,skoro nie wiem co było lane przedtem(na pewno coś zimowego-tak zapewniał mie poprzedni własciciel ale szczegółów nie pamiętam a nie mam z nim kontaktu) Prosze o jakąś rade! Wesołych,zdrowych i radosnych świąt życze!!


Na górę
 Tytuł:
Post: sob gru 23, 2006 8:29 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt wrz 03, 2004 2:17 pm
Posty: 1083
Lokalizacja: Olkusz/Kraków/Katowice
Podjeź koniecznie do warsztatu, który pomierzy płyn na zamarzanie jeżeli nie wiesz na 101% co masz w układzie chłodzenia.
A nawet jeżeli przejdzie pozytywnie to zmień, powieś kartke z data na korku i zapomnij na lata. ( poza kontrola stanu [zlosnik] )
Większość płynów jest ze sobą mieszalna, wystraczy dopytać przy zakupie w sklepie i nie jest to jakis duży problem.
Producentów płynu to jest pewnie w Polsce ze trzech a reszta go konfekcjonuje i sprzedaje ze swoim logo.
P.S
Inna sprawa to powód braku płynu?T ak było w momencie kupna samochodu?

_________________
W126 300SE 1987 - Maluch
210 000 km
----------------------------------------------------
Żonę mam w domu, kochankę w garażu.
----------------------------------------------------


Na górę
 Tytuł:
Post: sob gru 23, 2006 8:31 pm 
Offline
nowy

Rejestracja: sob gru 23, 2006 11:39 am
Posty: 3
Lokalizacja: Warszawa Bródno
Radze spuścić cały i wlac drugi. Zimowy naturalnie [oczko]

_________________
W 123 200D `80
W 123 230E automat `82
W 201 2.0 4- biegi `90 ( IGIEŁKA )


Na górę
 Tytuł:
Post: sob gru 23, 2006 8:31 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
Hmmmm. Ja rozpoznaje przede wszystkim po kolorze (ale też i po smaku :lol: ). Jak kolor pochodny zielonego to dolej koncentratu o takim kolorze (ja kupuję na Neste ew. Shellu) albo uzupełnij Petrygo. Jak jest czerwonawy to Borygo (nie polecam). Jak inny kolor (np. żółtawy) to można dolać koncentratu j/w.
Ja także życzę Wesołych, zdrowych i radosnych Świąt.

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(


Na górę
 Tytuł:
Post: sob gru 23, 2006 11:09 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 24, 2006 12:35 pm
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
Glikol to glikol.. jest bezbarwny... Moze wiec byc zielony, czerwony, rozowy czy w paski...
Najbezpieczniej bedzie jak to g.. zlejesz, wlejesz sobie litr koncentratu i reszte normalnego plynu.. i masz spokoj.. o ile gdzies nie cieknie

_________________
Wojtek P. (Borys)
--------------------------------------------------------
'92 MB 124 260E Lalunia - automat, gaz, poducha, elektryka
'94 BMW R1100GS Balbinka, '95 Honda NTV 650 Honoratka, '60 Awo 425S
ex - '88 MB 124 200TD


Na górę
 Tytuł:
Post: sob gru 23, 2006 11:50 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
[quote="Borys"]Glikol to glikol.. jest bezbarwny... Moze wiec byc zielony, czerwony, rozowy czy w paski...[/quote]
Tiaaa [zlosnikz]
Jest jeszcze glikol monoetylenowy, glikol propylowy i inne z których się te płyny produkuje. Nie są jednakowe. Czysty jest bezbarwny lub zółtawy i gęsty. Dobry płyn ma kilka/kilkanaście dodatków. Dla przykładu:
[i]Uniwersalny płyn do chłodnic 2001 jest nowoczesnym płynem dziesięcioskładnikowym. Dzięki zastosowaniu nowych środków ochronnych płyn charakteryzuje się wysokimi parametrami technicznymi. Temperatura krzepnięcia -35°C. Nie wywołuje procesów korozyjnych, nie niszczy uszczelek gumowych, nie powoduje uszkodzeń powłok lakierniczych, nie pieni się. Można go stosować do wszelkiego rodzaju chłodnic, również aluminiowych. Dobra pojemność cieplna. Zawiera wyróżnik chemiczny i jest trudny do podrobienia. [b]Miesza się ze wszystkimi płynami wykonanymi na bazie Glikolu monoetylowego[/b]. Spełnia normy: WT-ITS/3/94-ZLG, ITS nr B/15/292/97.[/i]
Po zmieszaniu z płynem na bazie glikolu propylowego mamy galaretkę (vide Borygo/Petrygo).
Reasumując - pytanie było "[i][b]czym uzupełnić"[/b][/i] dlatego podałem najprostrzą metodę organoleptyczną. :)
Najlepiej i najbezpieczniej (chociaż nie najtaniej) bedzie wymienic całość.

P.S. Coś się "pieprzy" przy wysyłaniu więc wysyłam drugi raz. :P
Może teraz będzie lepiej


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 24, 2006 12:20 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt wrz 03, 2004 2:17 pm
Posty: 1083
Lokalizacja: Olkusz/Kraków/Katowice
O kurde ale wykład :o [zlosnik]


AndyS pisze:
Coś się "pieprzy"



W efekcie czego rozmnożyło ci się [hihi]

_________________
W126 300SE 1987 - Maluch

210 000 km

----------------------------------------------------

Żonę mam w domu, kochankę w garażu.

----------------------------------------------------


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 24, 2006 12:54 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 24, 2006 12:35 pm
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
AndyS pisze:
Po zmieszaniu z płynem na bazie glikolu propylowego mamy galaretkę (vide Borygo/Petrygo).

wlasnie z tym jest problem.. galaretka nie robi sie od razu... Poza tym z mojego rozeznania Borygo i Petrygo to dwa calkowicie odmienne plyny.. Petrygo miesza sie z reszta "glikoli" nawet z tymi w paski, Borygo niekoniecznie..
Generalnie, tak jak mowisz, najlepiej wymienic calosc.. :)
Pozdrawiam!

_________________
Wojtek P. (Borys)
--------------------------------------------------------
'92 MB 124 260E Lalunia - automat, gaz, poducha, elektryka
'94 BMW R1100GS Balbinka, '95 Honda NTV 650 Honoratka, '60 Awo 425S
ex - '88 MB 124 200TD


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 24, 2006 8:44 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Zlac, przeplukac uklad i dopiero zalac nowy. Nie bedzie zadnych problemow wtedy, a zobaczysz ile syfu wyleci.

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
Post: sob gru 30, 2006 11:46 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz gru 17, 2006 6:56 pm
Posty: 102
Lokalizacja: Oleśnica
Wymieniłem płyn na nowy i spokój! Zastosowałem koncentrat. Wszystiego dobrego w nowym roku!!!


Na górę
 Tytuł:
Post: sob gru 30, 2006 1:51 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt wrz 03, 2004 2:17 pm
Posty: 1083
Lokalizacja: Olkusz/Kraków/Katowice
sattann pisze:
Wymieniłem płyn na nowy i spokój



Teraz możesz spokojnie czekać na mrozy, a latem na upały.[ok]

_________________
W126 300SE 1987 - Maluch

210 000 km

----------------------------------------------------

Żonę mam w domu, kochankę w garażu.

----------------------------------------------------


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl