MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest sob lip 26, 2025 1:24 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
Post: czw paź 25, 2007 11:24 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lip 19, 2007 8:48 pm
Posty: 376
Lokalizacja: Kraków
Witam.Pojawil mi sie maly problem.Otórz dzisiaj kiedy dojechalem do miejsca gdzie pracuje auto zgasło.wyłaczam zaplon daje na "P" i probuje zapalic.Kontrolki tylko sie zazyly pompa paliwowa ani drgnela rozrusznik kreci jak zwariowany a tu cisza.Wiec spycham go na bok. po ok 4 godzinach kolejne podejscie. sutuacja powtarza sie. po paru prubach nic sie nie zmienilo.Ruszam kluczykiem w stacyjce,otwieram maske i guszam kablami od aku i alternatora.wsziadamz powrotem krece kluczykiemi widze ze kontrolki dalej sie zaza tylko mocniej krece(pompy paliwowej nie słychac) dalej i auto dpala. kontrolka od recznego swieci teraz normalnie. gasze auto i ponawiam rozruch. Kontrolki zaza sie dosc mocno i auto znowu pali.Robilem tak pare razy i zawsze zapalal. Po skonczeniu pracy wsiadam i znowu kontrolki zaza sie bardzo slabo i nie pali. pare ruchow kluczykiem w stacyjce,kablami pod maska i przekrecam kluczyk i wszystko swieci tak jak trzeba,pompe słychac. na stacji benz. znowu nie mogłem odpalic,dopiero za któryms razem kontroki zaczeły sie mocniej zazyc i zapalil. Gdzie szukac przyczyny???
Stacyjka,alternator a moze cos innego????MB 2.3 89r.ASB.Pozdrawiam

_________________
W124 230E 89'Skóra ASD.Klima.Automat...to jest to:)


Na górę
 Tytuł:
Post: czw paź 25, 2007 11:45 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob lis 18, 2006 4:41 pm
Posty: 204
Lokalizacja: Kołobrzeg
wyczyść klemy akumulatora, sprawdź jakie masz napięcie ładowania kiedy silnik chodzi, a alternator ładuje. Czy to pojawiło się nagle, czy stopniowo problem sie nasilał, bądź pojawiał się sporadycznie i coraz częściej i częściej ?? ;)

_________________
w124 200e... och:D


plus lpg:)


Na górę
 Tytuł:
Post: czw paź 25, 2007 11:53 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lip 19, 2007 8:48 pm
Posty: 376
Lokalizacja: Kraków
klemy sa ok.ładowanie chyba tez ok bo nigdy nie odmówil mi posłuszenstwa.Zadazylo mi sie to raz,ale jak zgasł to ponownie zapalil i wszystko bylo ok.

_________________
W124 230E 89'Skóra ASD.Klima.Automat...to jest to:)


Na górę
 Tytuł:
Post: czw paź 25, 2007 11:55 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr lut 04, 2004 12:38 am
Posty: 2215
Lokalizacja: Limerick
Przyczyn może być wiele: zacząłbym od pomiaru napięcia na bezpiecznikach po włączeniu zapłonu (na tych, które zasilane są przez stacyjkę)
Podejrzewam uszkodzenie kostki stacyjki (styku oznaczonego "15") - ale jak napisałem powyżej - przyczyn może być wiele. Tak więc schemat, multimetr do łapki i wio!


Na górę
 Tytuł:
Post: czw paź 25, 2007 11:58 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lip 19, 2007 8:48 pm
Posty: 376
Lokalizacja: Kraków
jak bym sie jeszce znal to bylo by ok.jutro cos bede probowal robic ze sstacyjka.moze ja wykrece i zobacze co i jak.

_________________
W124 230E 89'Skóra ASD.Klima.Automat...to jest to:)


Na górę
 Tytuł:
Post: pt paź 26, 2007 12:01 am 
Offline
weteran

Rejestracja: śr lut 04, 2004 12:38 am
Posty: 2215
Lokalizacja: Limerick
Meeta pisze:
wyczyść klemy akumulatora, sprawdź jakie masz napięcie ładowania


Napisał przecież, że "rozrusznik kręci jak zwariowany"
Jeżeli coś by było z klemami lub ładowaniem - to pierwszy dał by znać o tym rozrusznik! <br>Dodano po 2 minutach.:<br>
escort923 pisze:
jak bym sie jeszce znal to bylo by ok.


No to qpa... Genialnej rady dla nieznających się to nie mam [szalone]


Na górę
 Tytuł:
Post: pt paź 26, 2007 12:02 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lip 19, 2007 8:48 pm
Posty: 376
Lokalizacja: Kraków
zawsze wrazie czego zosttaje elektryk.

_________________
W124 230E 89'Skóra ASD.Klima.Automat...to jest to:)


Na górę
 Tytuł:
Post: pt paź 26, 2007 6:47 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lip 19, 2007 8:48 pm
Posty: 376
Lokalizacja: Kraków
po dzisiejszym dniu wydaje mi sie ze to cos ze stacyjka.czasami jak przekrece to nie ma pradu na desce rozdzielczej i pompa nie pompuje paliwa(rozrusznikiem kreci ale nie pali),pare ruchów w lewo i w prawo i za któryms razem zaskoczy.tzn zapalaja sie kontrolki i pompa tez dziala i zapala. czy wystarczy wymienic kostke stacyjki czy cała stacyjke?

_________________
W124 230E 89'Skóra ASD.Klima.Automat...to jest to:)


Na górę
 Tytuł:
Post: pt paź 26, 2007 10:50 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr lut 04, 2004 12:38 am
Posty: 2215
Lokalizacja: Limerick
Wystarczy wymienić kostkę. Jeżeli tak będzie się działo, to podaj z akumulatora prąd kabelkiem na któryś z bezpieczników zasilanych "po stacyjce". Jak kontrolki się rozjaśnią i pompa ruszy - to na 99% winna jest kostka.


Na górę
 Tytuł:
Post: sob paź 27, 2007 1:22 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lip 19, 2007 8:48 pm
Posty: 376
Lokalizacja: Kraków
Gerri pisze:
Wystarczy wymienić kostkę. Jeżeli tak będzie się działo, to podaj z akumulatora prąd kabelkiem na któryś z bezpieczników zasilanych "po stacyjce". Jak kontrolki się rozjaśnią i pompa ruszy - to na 99% winna jest kostka.


ok Gerri dzisiaj spróbuje.

_________________
W124 230E 89'Skóra ASD.Klima.Automat...to jest to:)


Na górę
 Tytuł:
Post: sob paź 27, 2007 2:17 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr lut 04, 2004 12:38 am
Posty: 2215
Lokalizacja: Limerick
No to rada dla nieumiejącego: pozycją "zapłon" są objęte bezpieczniki 5,6,7. Czyli wystarczy po włączeniu zapłonu podać prąd z akumulatora na którykolwiek z nich, a następnie spróbować odpalić.
Powodzenia.

_________________
W203 Kompressor


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz paź 28, 2007 6:35 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lip 19, 2007 8:48 pm
Posty: 376
Lokalizacja: Kraków
teraz nie wiem co w nigo wstapilo.dziala wszystko za kazdym razem. kostke stacyjki zamówilem ale nie wiem czy sie wstrzymac zwymiana czy dla swietego spokoju ja wymienic.

_________________
W124 230E 89'Skóra ASD.Klima.Automat...to jest to:)


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 01, 2007 9:24 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
Witam
w rodzinie miałem taki przypadek: objawy takie same jak ty, raz palił raz nie aż w końcu całkiem się nie dało zapalić mimo, że alterantor kręcił i kontroliki się świeciły. Powód: autko było kupione kilkunastoletnie, po rozebraniu połowy tablicy rozdzielczej okazało się, że poprzedni właściciel lub jeszcze wcześniejszy założył drugi wyłącznik antyzłodziejski (jeden był pod siedzeniem kierowcy i o nim było wiadomo, że jest) i zaśniedziały w nim styki: raz stykał a raz nie, aż w końcu padł. Po wyczyszczeniu i przelutowaniu końcówek wszystko jest już ok.
Pozdrawiam.

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl