Witam,
Panowie mam pytanko jako, ze ostatnio temperaturka spada okolo 0 w nocy to rano (i rowniez po dluzszym postoju w ciagu dnia w nizszych temperaturach jak teraz) moja gwiazdka zachowuje sie nastepujaco -> odpalam bezproblemowo od dotyku, automatyczne ssanie zalacza sie i obroty ida na okolo 1500, po dwoch sekundach spadaja na 500 potem znowu ciagnie do gory na 2000, potem znowu spada na 500 i znowu na 2000 i pozniej sie stabilizuja na normalnej wartosci, czyli jakies 650-700 RPM. Czy to jest OK bo to moje pierwsze MB W124 i w benzynie i nie wiem czy tak ma byc czy trzeba sie brac za wymiane czegos lub regulacje przed zima zanim zacznie sie -20 i wiecej ??

<br>
Dodano po 3 godzinach. 13 minutach.:<br> Nikt nie wie nikt tak nie ma/mial - nie wierze...
