MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest czw lip 31, 2025 4:29 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
Post: pn mar 24, 2008 1:38 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: sob mar 15, 2008 8:13 pm
Posty: 10
Lokalizacja: Anglia
...nie. No właśnie?!
Nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z samochodami marki MB. Problem który "objawił" mi się parę dni temu wygląda następująco:

1. Kluczyk w stacyjce -> zapalają się wskaźniki -> "kręce" i słyszę może pół obrotu rozrusznika a potem -> wszystko zdycha :(, gasną lampki i jest czarno jakbym właśnie wyłączył samochód.

2. Muszę cofnąć kluczyk do pozycji "0" i próbować jeszcze raz -> wtedy zapala od razu, bez jakichkolwiek problemów.

Kilkukrotnie miało ww zdarzenie miejsce, moim zdaniem nie związane ani z pogodą (było ciepło i słonecznie, deszczowo i zimno) ani z temperaturą silnika.

Moja diagnoza (z doświadczenia raczej mizernego): problem na połączeniu z akumulatorem ale... sprawdziłem połączenia i klemy ani drgną więc czy przyczyną może być brak styku (zaśniedziałe klemy?) czy może szukać rozwiązania tego problemu od strony mechanicznej (cewka? rozrusznik?...etc.)

Może macie jakieś pomysły?

PS. Napięcie na akumulatorze około 12.7V (sprawdziłem miernikiem) wydaje się całkiem dobre?! (a jakie powinno być?)

Pozdrawiam.

_________________
CLK 320 Elegance ASB 1998
VIN:WDB2083652F023240


Ostatnio zmieniony pn mar 24, 2008 1:56 pm przez manol, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 24, 2008 1:50 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw sie 07, 2003 10:39 am
Posty: 1026
dla pewności możesz sprawdzić mase między silnikiem ( w zasadzie to skrzynią biegów ma karoserią ) ale jak odpala to jedynie sprawdz dla świętego spokoju.

mój typ: Uszkodzona /upalona/ kostka w stacyjce


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 24, 2008 2:08 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: sob mar 15, 2008 8:13 pm
Posty: 10
Lokalizacja: Anglia
Marcin S pisze:
dla pewności możesz sprawdzić mase między silnikiem ( w zasadzie to skrzynią biegów ma karoserią ) ale jak odpala to jedynie sprawdz dla świętego spokoju.

mój typ: Uszkodzona /upalona/ kostka w stacyjce


Dziękuję za sugestię! Czy mógłbyś mi powiedzieć jaka "kostka"? Jak jest nazwa techniczna tego elementu albo nr katalogowy (sprawdzę sobie w WIS-ie).

_________________
CLK 320 Elegance ASB 1998

VIN:WDB2083652F023240


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 24, 2008 2:36 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw sie 07, 2003 10:39 am
Posty: 1026
poszukaj tutaj:
http://www.detali.ru/cat/oem_mb1.asp?TP=1&F=208365&VIN=
lub tutaj
http://www.detali.ru/cat/oem_mb1.asp?TP=1&F=208465&VIN=
w zależności do numery nadwozia

Kostka, w zasadzie to nazwa potoczna i zwyczajowa. Jest to element przykręcany z tyłu stacyjki, i to tego wpina się kostke z +12 akumulatora, masa, wyjscie na instalacje, rozrusznik.

Fachowej nazwy tego włacznika zapłonu nie znam. Ale pewnie ktoś z Forum podpowie ;)


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 24, 2008 2:47 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: sob mar 15, 2008 8:13 pm
Posty: 10
Lokalizacja: Anglia
Marcin S pisze:
poszukaj tutaj:
http://www.detali.ru/cat/oem_mb1.asp?TP=1&F=208365&VIN=
lub tutaj
http://www.detali.ru/cat/oem_mb1.asp?TP=1&F=208465&VIN=
w zależności do numery nadwozia

Kostka, w zasadzie to nazwa potoczna i zwyczajowa. Jest to element przykręcany z tyłu stacyjki, i to tego wpina się kostke z +12 akumulatora, masa, wyjscie na instalacje, rozrusznik.

Fachowej nazwy tego włacznika zapłonu nie znam. Ale pewnie ktoś z Forum podpowie ;)


Dzieki za linki.

Czyżby to było to ??:

http://tinyurl.com/2c3q3y

_________________
CLK 320 Elegance ASB 1998

VIN:WDB2083652F023240


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 24, 2008 7:30 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
Cytuj:
PS. Napięcie na akumulatorze około 12.7V (sprawdziłem miernikiem) wydaje się całkiem dobre?! (a jakie powinno być?)

dobre :), poniżej 12,5 aku rozładowany lub uszkodzony, a im bliżej 13V na luzie tym lepiej...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 24, 2008 11:49 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sty 07, 2008 7:22 pm
Posty: 401
ja stawiam na zaśniedziałe klemy i rozładowany aku. Wyjmij aku i naładuj na maksa prostownikiem, wyczyść dokładnie klemy. Jeśli po skręceniu będzie to samo to niech wypowiedzą sie mądrzejsi ode mnie [zlosnikz] [usmiech]

_________________
W107 450SL


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 25, 2008 8:26 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr lut 04, 2004 12:38 am
Posty: 2215
Lokalizacja: Limerick
Janfocus pisze:
Cytuj:
PS. Napięcie na akumulatorze około 12.7V (sprawdziłem miernikiem) wydaje się całkiem dobre?! (a jakie powinno być?)

dobre :), poniżej 12,5 aku rozładowany lub uszkodzony, a im bliżej 13V na luzie tym lepiej...


Nie jestem zwolennikiem pomiaru napięcia na akumulatorze bez obciążenia. Jeżeli akumulator będzie zasiarczony (czyli działa tylko część powierzchni płyt) to może mieć napięcie bardzo dobre, a energii starczy na parę obrotów wałem korbowym.
Inaczej: jak zestawisz szeregowo dziesięć "paluszków" to jakie będziesz miał napięcie? -Przy nowych ok. 15 volt. Czy jak to podłączysz do auta jesteś w stanie zakręcić rozrusznikiem? - Nie.
Jest to przejaskrawiona próba przedstawienia zdolności rozruchowej akumulatora "sprawnego inaczej". <br>Dodano po 8 minutach.:<br>
richie pisze:
ja stawiam na zaśniedziałe klemy i rozładowany aku. Wyjmij aku i naładuj na maksa prostownikiem, wyczyść dokładnie klemy. Jeśli po skręceniu będzie to samo to niech wypowiedzą sie mądrzejsi ode mnie [zlosnikz] [usmiech]


Ponieważ usterka jest stała, to i diagnoza jest w miarę prosta. Wystarczy zwykła "kontrolka"
Przykładasz do czopów akumulatora - włączasz stacyjkę na rozruch - jak rozrusznik nie kręci, a lampka świeci dalej znaczy że gdzieś jest przerwa.
Przykładasz kable na klemy - jeżeli teraz kontrolka zgaśnie, to znaczy, że jest brak połączenia pomiędzy którąś z klem a czopem. Jeżeli świeci dalej, przykładasz kontrolkę na gruby przewód rozrusznika i jego masę. Jeżeli teraz zgaśnie, to mamy przerwę na przewodzie plusowym lub masie. Jeżeli napięcie cały czas jest na grubym przewodzie na rozruszniku to przykładamy kontrolkę na przewód cienki i masę rozrusznika i próbujemy startować. Jak napięcie jest, a rozrusznik nie kręci to wina jest wewnątrz rozrusznika. Jak napięcie zanika, to winna może być kostka stacyjki lub wyłącznik na skrzyni biegów jeżeli to automat. To jest naprawdę bardzo proste. TO TYLKO TROSZKĘ LOGIKI (nawet nie umiejętności elektryka samochodowego) <br>Dodano po 12 minutach.:<br>
manol pisze:

Czyżby to było to ??:

http://tinyurl.com/2c3q3y


Trochę to jest inaczej: kostka jako taka występowała we wcześniejszych modelach, i w tych wiekowych się właśnie psuła (z uwagi na wiek [zlosnik] ) Byłą możliwa do wymiany osobno (bez wymiany stacyjki)
W Twoim aucie nie ma osobnej kostki - jest to integralna część stacyjki (to co na obrazku). Ale nie wiem, czy te auta jeszcze za młode, czy stacyjka jest lepszej jakości - ponieważ psują się rzadko. Tak więc sprawdź na razie połączenia akumulatora z instalacją, bo jeżeli kontrolki gasną, to wszystko wskazuje raczej na brak kontaktu klem z czopami lub oberwane połączenie pomiędzy celami wewnątrz akumulatora. Wtedy akumulator możemy naładować do pełna, będzie wykazywał piękne napięcie na woltomierzu [zlosnik] , gęstość elektrolitu będzie prawidłowa - a nie będzie w stanie zakręcić rozrusznikiem. Zobacz, czy na akumulatorze jest znaczek Mercedesa, a na czopie (chyba ujemnym) jest wybita data produkcji. Jeżeli tak jest, to akumulator najprawdopodobniej jest od nowości, i nie ma się co szczypać...


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 25, 2008 9:29 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw sie 07, 2003 10:39 am
Posty: 1026
albo poprostu wyjmij akumulator, podłącz w jego miejsce inny z innego samochodu - jak będzie ok, to opis przyczyny opisał Gerri

Gdy to nie pomoże - opis poszukiwania usterek masz powyżej.


Gdy wymiana akumulatora nie pomoże :

Mnie zastanawia tylko dlaczego, jak cofniesz kluczyk to za 2 razem odpala zawsze bez problemu, a za pierwszym nie chce.... Gdy to by była przyczyna braku styku zasilania, to problem by był stały, i za 2 razem też by przecież nie odpalił... Oczywiście może być tak, że drganie silnika przenoszą się na przewody i pęknięcie żyły styka, dlatego za pierwszym razem nie odpala. Ale to takie moje przypuszczenia, teraz wszystko zależy od Ciebie - masz opis co i jak masz sprawdzić.

Możesz jeszcze sprawdzić, tak jak już było opisane, czy do tzw automatu rozrusznika dochodzi napięcie sterujące ze stacyjki ( najcieńszy przewód dochodzący do rozrusznika) . Podepnij sie np woltomierzem do tego przewodu i do masy karoserii ( nie silnika), i druga osoba niech postara się odpalić. Jak będzie +12 V i nadal nie odpali, to sprawdz między masa silnika - ale pewnie za 2 razem odpali...

Kolejna opcja, przekręć stacyjke - ale nie odpalaj, cofnij , ponownie przekręć , i za 3 razem już odpal, zobaczymy czy odpali.


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 25, 2008 10:39 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 26, 2006 12:19 am
Posty: 2399
Lokalizacja: [EL] Łódź
Kurde a ja myślałem że takie rzeczy to tylko w Peugeocie :)

Tak na poważnie: miałem podobny problem w swoim 405, kiedyś zaskakiwał za drugim razem, potem za piątym, potem po dwóch minutach machania kluczykiem (dodatkowa trudność bo to diesel i trzeba grzać), potem już niestety nie odpalił. Ja stawiam na szczotki w rozruszniku. Oczywiście najpierw wyeliminowałem stacyjkę bezpośrednio podając + na kabel sterujący rozrusznikiem. Niestety nie spróbowałem tego samego z kablem zasilającym rorusznik, ale jakoś czuję respekt przed mocą tego silnika (boję się prądu). Dzisiaj auto pojechało (z pomocą Kondrixa123) do lekarza, mam nadzieje że moja diagnoza zużytych szczotek się potwierdzi.

Moja rada: jeśli sam tego nie naprawisz to jedź do warsztatu póki jeszcze nie musisz tak jak ja szukać linki holowniczej... Wydasz 2-3 stówki i będziesz się cieszył sprawnym autem :)

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 25, 2008 11:49 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: sob mar 15, 2008 8:13 pm
Posty: 10
Lokalizacja: Anglia
Serdeczne dzięki za wszystkie rady! W tę sobotę spróbuje przetestować wszelkie możliwości. Jeżeli będzie to problem natury mechanicznej to raczej sobie nie poradzę :( Jedyne co moge, potrafię zrobić to oczyścić klemy ;) lub wymienić akumulator. Resztę pozostawię w rękach ludzi którzy znają się na samochodach. O wynikach pozwolę sobie napisać TU na forum. Być może komuś w przyszłości będzie to pomocne.
Jeszce raz dziękuję za rady.

_________________
CLK 320 Elegance ASB 1998

VIN:WDB2083652F023240


Na górę
 Tytuł:
Post: śr mar 26, 2008 7:23 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 26, 2006 12:19 am
Posty: 2399
Lokalizacja: [EL] Łódź
Nie wiem czy Ci to pomoże, ale w moim przyczyną niekręcenia był brak masy na rozruszniku. Tyle że w Peugeocie brak masy to całkiem normalne zjawisko ;)

Powodzenia!

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92


Na górę
 Tytuł:
Post: czw mar 27, 2008 7:49 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: śr wrz 12, 2007 12:21 pm
Posty: 1031
Lokalizacja: texaS
w moim 123 też to było normalne zjawisko :)

_________________
kaszanka polskim kawiorem!!!
---------------------------------------------------------
S210 E290 TDT 97
W124 E250D 93
W124 230E 85 LPG ex
W201 200E 85 LPG ex
W123 200D 79 ex


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl