MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Cześć, sprawa wygląda tak: przyjechałem na weekend do domu z pracy, wsiadłem do mojej Mercedes, wyjeżdżam z garażu i przy ruszaniu w tył szarpie. Zdenerwowałem się odsunąłem siedzenie w tył myśląc, że odzwyczaiłem się od sprzęgła i nawet to nic nie pomogło. Ruszam w tył i w przód kilka razy i szarpie. Przy ruszaniu zawsze odrobinke szarpało ale nie aż tak - wkońcu Mercedes ma 22 lata. Zauważyłęm odrazu gdy tylko odpaliłem , że oprócz szarpania silnik klekocze bardziej niż przed wyjazdem na tydzień do pracy. Pytałem się w domu kto jeżdził samochodem i co Jej zrobili, że jest w takim stanie !!! Jeżdziła tylko siostra - ale mówi, że była na zakupach ze 3 razy w mieście. Dziś jechałem na pokładzie 3 osoby i odniosłęm wrażenie, że samochód jest słaby nie ma takiego wigoru jak dawniej. Przed wyjazdem do roboty zatankowałem cały zbiornik ropy na stacjii na której zawsze tankuje ale tym razem zatankowałem z kontenera bo cpn jest w całkowitej przebudowie. Teraz nie wiem czy to przez paliwo, czy może zawór lub szklanka klepie ? Z kąd to szarpanie ? Słuchałem silnika i wydaje mi się, że klekot jest pojedynczy - nie wiem jak to opisać. Co robić spuścić paliwo i zatankować od nowa ? Zastanawia mnie co może być przyczyna szarpania. Dzięki za odpowiedzi

klekot moim zdaniem nie ma nic wspolnego z paliwem... chyba żeby wtryski klepały ale wtedy to nie klekot a stukot raczej... ja bym zaczął od sprawdzenia ciśnienia sprężania... to dużo ci powie...

_________________
kaszanka polskim kawiorem!!!
---------------------------------------------------------
S210 E290 TDT 97
W124 E250D 93
W124 230E 85 LPG ex
W201 200E 85 LPG ex
W123 200D 79 ex

Lepiej zrób wywiad co tak naprawdę siostra mu zrobiła...

Myślę, że jeśli paliwo jest trefne to może to objawiać się spadkiem
mocy silnika i szarpaniem przy zbyt dużym obciążeniu.

_________________
ex:
W140 TurboDiesel - Brilliant silver metallic "Frantz"
W123 Diesel - Cypress green '81

Cześć, dziś rano wyssałem do ostatniej kropli zatankowaną rope i zalałem zbiornik paliwem z dobrej stacji. Wymieniłem też filtr paliwa. Pojechałem do kuzyna - odległośc 20 km. Gdy tylko stare paliwo zostało wypalone jak ręką odjął wszystko wróciło do normy - czyli brak klekotania, nie szarpie przy ruszaniu i silnik jest mocniejszy. Teraz pasowało by zawieść tą szajską rope właścicielowi stacji i wylać prosto w pysk.

albo przynajmniej napisać na forum, która to stacja taka fajna...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87

Cześć koledzy, u mnie w w124 szarpie przy ruszaniu. Nasiliło się to jakiś czas temu, mam też czasami problemy z włozeniem lewarka na bieg wsteczny-skrzynia manual. Po prostu czasami trudno mi włożyć wsteczny Co to może być?

ja stawiam na uszkodzenie sprężyn tarczy sprzęgła i ogólne zużycie tarczy ew. docisku sprz.

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87