MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz sie 03, 2025 1:23 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
Post: ndz sie 24, 2008 1:22 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
W sumie sprawa banalna ale może komuś się przyda.
Ostatnio podczas normalnego podnoszenia maski usłyszałem głośny trzask i klapa obwisła mi w ręce. Dobrze, że akurat trzymałem z tej strony (od strony kierowcy) bo uderzyła by kantem w szybę, a to już nie przelewki :-? Po szybkich oględzinach (klapa cały czas podtrzymywana na ręce) okazało się, że urwał się nit w zawiasie:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Przyczyną jak widać była rdza, ale nigdy bym nie przypuszczał, że naprężenia mogą być tak mocne, że urwą stalowy nit grubości ponad 1 cm. Swoją drogą te nity powiny być wymienialne, ale niestety są zaklepane fabrycznie i trzeba było wymienić cały zawias:

Obrazek

Po zablokowaniu klapy i podłożeniu amortyzacji na szybę [zlosnikz] :

Obrazek

ściągnąłem zabezpieczenie z nitów na klapie i je wyciągnąłem (wyszły lekko :o ):

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ściągąłem plastikową osłonę nadkola:

Obrazek

Po odkręceniu z mocowań jakichś dwóch dziwnych urządzeń (wie ktoś może co to jest?):

Obrazek
Obrazek

pozostało odkręcić śruby mocujące zawias do karoserii:

Obrazek

i pozostało wszystko skręcić w odwrotnej kolejności.
Przy wstawianiu nowego zawiasu warto zwrócić uwagę na ślady na lakierze po starym zawiasie i wykorzystać je do ponownego ustawienia.
Ściagnięcie i założenie sprężyny zawiasu najlepiej wykonać przy klapie postawionej na pion, wtedy jest ona całkiem luźna.

Na przyszłość profilaktycznie zapuściłem oliwą maszynową wszystkie nity w obu zawiasach [zlosnik]

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Ostatnio zmieniony ndz sie 24, 2008 11:31 pm przez Wit, łącznie zmieniany 2 razy.

Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sie 24, 2008 2:30 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt paź 29, 2004 11:44 pm
Posty: 653
Lokalizacja: Kielce
Fajny opis :) . Można by wkleić od razu zdjęcia zamiast ich linków ([img]link[/img]) było by lepiej dla leniwych [oczko] i czytelniej.
Co do tych urządzonek: to czarne to pochłaniacz par paliwa a białe akumulator podciśnienia.

_________________
MB - mój drugi dom


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sie 24, 2008 11:32 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
Dzięki za radę, już zmieniłem linki na zdjęcia [zlosnikz] jakoś nie doczytałem jak to się robi :oops:

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sie 25, 2008 10:25 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 25, 2007 8:56 pm
Posty: 879
Lokalizacja: Płock
A ja nie wymieniałem całego zawiasu, wyjąłem sprężynę, żeby mi maska się zamknęła i szyby nie wybiła, wyciąłem szlifierką kątową cały element, a ten urwany nit zastąpiłem tulejką dorobioną u tokarza. :) Już nie pamiętam szczegółów, ale da się to ustrojstwo uratować. :)

W każdym razie urwał się w tym samym miejscu...

Do dzisiaj boję się maskę otwierać w obu W126. ;)

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sie 26, 2008 11:39 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
Myślałem o dorabianiu ale to raczej w ostateczności bo dorabiane to nie to co oryginalne więc w pierwszej kolejności poszukałem zawiasu. Cały zawias kosztował mnie 20zł [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sie 26, 2008 3:11 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 25, 2007 8:56 pm
Posty: 879
Lokalizacja: Płock
Zgadza się, ale moje 300SD to jest jeżdżąca rzeźba, więc się nie patyczkowałem. ;) Też wyniosło mnie to 20 zł. :)

Swoją drogą, to w żadnym MB nie miałem takich problemów z zawiasami maski, jak w W126... No ale to jest kawał maski, chociaż chłopaki z MB z tą konstrukcją zawiasów też przedobrzyli. [zlosnik]

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sie 26, 2008 10:43 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lip 23, 2008 10:43 pm
Posty: 411
Lokalizacja: Koło
Wit pisze:
Na przyszłość profilaktycznie zapuściłem oliwą maszynową wszystkie nity w obu zawiasach
A nie myślałeś, żeby na zapas wymienić też drugi zawias? [zlosnik]
Rozumiem, że u mnie w W124 też trzeba zdejmować błotnik? :roll:

_________________
Sprzedam:
--------------------
Termometr KOMPLETNY W124 LINK
Radio Alpine CDE 111 R - stan perfekcyjnie idealny :]


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sie 27, 2008 8:53 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
Ten drugi zawias już wymienił poprzedni właściciel [zlosnik] Teraz zamiast srebrnych mam jeden czarny i jeden granatowy [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

qoompel pisze:
Rozumiem, że u mnie w W124 też trzeba zdejmować błotnik?


Nie błotnik tylko plastkiową osłonę nadkola. Nie miałem 124, ale raczej na pewno mocowanie jest podobnie jeżeli nie tak samo skonstruowane i musi być przyśrubowane do czegoś solidnego. Jak już raz wymyślili coś dobrego to po co to zmieniać ;) [zlosnik]

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl