MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam
Dziś przejechałem się autem kolegi - 300 w wolnossącym diable z bodajże 87 roku. Poza tym, że zdecydowanie widać na nim ząb czasu i kilka niezbyt fachowych napraw blacharskich, a stabilność zawieszenia można przyrównać do poduszkowca, to wydał mi się o wiele żwawszy od mojej Czarnej Wdowy - także w 300. Oczywiście są to subiektywne odczucia, ale...
Co Waszym zdaniem może być przyczyną takiego stanu? Poza tym, że moje auto jest w kombi (tamto w sedanie) i ma skrzynię biegów ze wstecznym "do siebie" - tamto "od siebie", to ma jeszcze takie ustrojstwo, które jest podobno jakimś dopalaczem spalin. Czy może mieć to jakiś wpływ na osiągi - jeśli tak, to jak duży, i czy ewentualnie jest sens toto cudo demontować???
Jakie moga być jeszcze inne przyczyny "wolności" mojego wozu. Do dziś nie zaprzątało to nigdy mojej głowy, i w sumie mi nie przeszkadzało, no ale to chyba pierwsza inna niż moja 300 jaką jeździłem.
Vin Czarnej Wdowy:
WDB1241901F241983
Pozdrawiam
Szymon

_________________
Wołga Gaz 2410 '88
W124 500E '91 - Pani Jagoda www.w114-115.org.pl/forum/img01/1224070157_IMG_2600m.jpg
W211 320CDI 4Matic
W124 280TE '92 - Oliwka - ex
W124 300TD '92 - Czarna Wdowa - ex

To chyba raczej recyrkulacja spalin - podaje część spalin (w zależności od obciążenia silnika) do kolektora dolotowego. Pseudoekologia i nie poprawia w żadnej mierze osiągów.

_________________
MB W126 560SEC Lorinser 1986 r.
MB W124 E320 Coupe 1995 r. - ex
Alfa Romeo Brera 2.4JTDM '07 -ex
MB W201 190E 2.0 KAT 1992 r.
Nissan 350z '08 (480KM TT)
Ferrari Testarossa '91
Intrall Lublin III '05
2oo: Honda CBR 1000RR '08
Aprilia RSV4

Wersja S ma inne przelozenie mostu niz sedan, wiec to na dziendobry zmienia postac rzeczy co do osiagow. Poza tym sedan jest chyba o 130kg lzejszy niz kombi co tez nie pozostaje bez znaczenia (w sumie jest taka roznica jakbys jechal pustym albo z 2 dodatkowymi pasazerami, co moze byc juz odczuwalne).

Mialem kiedys 250D w kombi i tez wydawal mi sie zamulony. Bylem u pompiarza, itp. Z motorem wszystko bylo ok. Te typy tak maja

Nie masz co sobie wyrywac wlosow z glowy tak jak ja . Po prostu tak jest i nic na to nie poradzisz.

_________________
MILOSH

ex. W201 2.0D 1987
ex. MB S124 250D 1990
ex. W124 220E 1993
ex. W202 C180 1994
ex. W210 E290 TD 1996

W124 250D 1988
W123 240D 1981
BMW E39 520i 1997
BMW E34 520i 1991
BMW E38 728iA 1998

Dziękuję za pomoc. Mor - oczywiście chodzi o to ustrojstwo z Twojego schematu.
Prawie mnie przekonaliście, jednak miałem wrażenie, że jak mam inne przełożenie w kombi (krótsze) to sztuka powinna być zrywniejsza, lub równie szybka mimo nieco wyższej masy. Nie ma wyjścia. Trzeba będzie z kumplem stanąć "na ćwiartkę" w celu weryfikacji. Nasuwa się jednak pytanie, czy to przystoi?

Pozdrawiam

_________________
Wołga Gaz 2410 '88
W124 500E '91 - Pani Jagoda www.w114-115.org.pl/forum/img01/1224070157_IMG_2600m.jpg
W211 320CDI 4Matic
W124 280TE '92 - Oliwka - ex
W124 300TD '92 - Czarna Wdowa - ex

Zawór recyrkulacja spalin jest bardzo często całkowicie zaślepiany przez użytkowników samochodów różnych marek i bardzo często chwalą sobie takie zaślepienie. Auto ponoć odżywa.

Zawór ten ponoć ma ekologiczne działanie, ale dodatkowo muli auto, zasyfia spalinami dolot, tworzy tam nagar itd...

Jakbyś odkręcił ten zawór to zajrzyj w dolot jaki tam syf jest po tylu latach eksploatacji auta.

System EGR obniża temperaturę spalania mieszanki.

_________________
ex:
W140 TurboDiesel - Brilliant silver metallic "Frantz"
W123 Diesel - Cypress green '81

To fakt, ze obniza, ale zamiast uszczelki 374 nalezy wstawic zaslepke z blaszki i autko bedzie bardziej zadowolone. Oczywiscie wczesniej wskazane jest oczyscic od srodka caly kolektor ssący bo pewnie bedzie zaropialy spalinami.

_________________
Pozdrawiam Szeryfisch
124 E300D i 190 D

Wciąż borykam się z dychawicznością mojej 300. Zastąpienie uszczelki 374 blaszką, owszem pewnie by pomogło, ale czy na pewno? Bo pozostaje jeszcze kwestia marnego przelotu obudowy filtra powietrza. Czy samo zaślepienie nie spowoduje jeszcze większego zamulenia, bo rzecz jasna spaliny nie trafią już do kolektora ssącego, ale samego powietrza będzie jeszcze mniej (tylko to z filtra, bez tego przepalonego, które ma w sobie jednak jakiś ładunek do dopalenia) - bilans może się nie zgodzić.
Dlatego postanowiłem usunąć w ogóle ten zawór wraz z obudową filtra i poszukuję obudowy filtra do W124 300D do wersji bez recyrkulacji.
Może ma ktoś cos takiego na zbyciu?
Pozdrawiam
Szymon

_________________
Wołga Gaz 2410 '88
W124 500E '91 - Pani Jagoda www.w114-115.org.pl/forum/img01/1224070157_IMG_2600m.jpg
W211 320CDI 4Matic
W124 280TE '92 - Oliwka - ex
W124 300TD '92 - Czarna Wdowa - ex

Wymien jeszcze caly kolektor dolotowy, bo ten co masz jest caly zaklejony. Sa tacy, ktorzy to czyszcz, ale pozniej domywaja sie z tej lepkiej mazi przez kilka tygodni

Roznice w osiagach kombi, sedan znajdziesz na stronce. Wyciagniecie EGR troche pomoze, ale pewnie nie odczyjesz tego pod noga. Ja najpierw bym sprawdzil, czy zawory chodza. Po 2 mozna pozaslepiac ich zasilanie w podcisnienie i tez zobaczysz jak auto jezdzi z wylaczonym EGRem. Puszka do 6 cylindrow bez EGR jest dluzsza i ma inny filtr powietrza.

_________________
w123