Wit pisze:
Gab pisze:
Koncepcja, że służy to podgrzewaniu samych drzwi jest wg mnie bez sensu - strata energii, a nie ma to żadnego wpływu na komfort jazdy
Zapraszam na przejażdżkę z włączonym nawiewem w drzwiach
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
a potem specjalnie dla Ciebie zatkam wlot powietrza do drzwi jakąś szmatą i będziesz miał porównanie

No dobra... ale W116 w porównaniu z W126 ma drzwi wyglądające na bardziej zbudowane z blachy, która została w magazynach po produkcji Panzerkampfwagen VI Tiger
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
Może dlatego trudniej je nagrzać. Ważne, że dmucha na szyby.
Po naszym Taunusie, w którym dmucha mrozem różnymi otworami nie wyglądającymi na fabryczne i tak to wielki skok jakościowy
