MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt sie 12, 2025 3:41 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
Post: ndz sty 10, 2010 1:36 am 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 26, 2009 11:56 pm
Posty: 24
Lokalizacja: Nowy Sącz
Witam ponownie,
Na wstępie nadmienię iż przeczytałem masę artykułów dot. tematu lecz z czystym sumieniem nie mogę zadecydować ponieważ wypowiedzi były od użytkowników MB z różnymi silnikami.
Zatem pytanie do posiadaczy MB SE/SEL/SEC 560/500/420.

Na jaki olej zwrócić uwagę (klasa/marka) przy wyborze do mojego silnika (560) 300 000 km. przebiegu, poprzedni - niestety nieznany , wg.mechanika oryginał to klasa SG/A2-96 w naszym klimacie umiarkowanym (czy to 15W40 tylko ? ).

Dzięki za sugestie i podpowiedzi nie chce wszczynać debaty zwolenników i przeciwników różnych klas olejów - tak więc proszę o opinię posiadaczy wymienionych silników (z przybliżonym przebiegiem).Bez urazy dla reszty forumowiczów ;)

Pozdro

_________________
Mercedes SEC 560 bez udziwnień !


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sty 10, 2010 9:52 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn kwie 07, 2008 9:04 pm
Posty: 89
Przeczytałem wątek o olejach na forum ,w którym większość osób mówi ,że lanie do starego auta nawet syntetycznego oleju jest dobre. Zdecydowałem sie na półsyntetyczny olej Castrol. Przed wymianą było wszystko OK,auto nie brało oleju i nie dymiło,po odpaleniu auta na półsyntetyku pojawiała sie chmura niebieskiego dymu. Zlałem ten olej do miski i wlałem CASTROL GTX HIGH MILAGE 15w40 , auto jeździ dalej bęz dymienia. Rozmawiałem z kolegą i miał taki sam przypadek w swojej 560 , po powrocie na mineralny również wszystko wróciło do normy.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sty 10, 2010 11:06 am 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: pn sty 27, 2003 1:24 am
Posty: 1447
Lokalizacja: Gryfino
Problem polega na dobrych wlasciwiosciach myjacych olejow pol- i syntetycznych. Z oleju mineralnego podczas dlugoletniej pracy powstaja nagary, ktore potem po zamianie na w/w sa wymywane i nastepuje rozczelnianie silnika. ja stosuje zasade, ze leje taki, jak byl, ale jest w starszym aucie nie wiem jaki byl to na 100% stosuje mineral.
U mojego brata taka zamiana skonczyla sie remontem silnika.

_________________
https://www.facebook.com/pages/Old-Merc-Garage/618806288213349


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sty 10, 2010 11:19 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 29, 2007 12:05 pm
Posty: 248
Lokalizacja: T-Z
Stomek pisze:
Problem polega na dobrych wlasciwiosciach myjacych olejow pol- i syntetycznych. Z oleju mineralnego podczas dlugoletniej pracy powstaja nagary, ktore potem po zamianie na w/w sa wymywane i nastepuje rozczelnianie silnika. ja stosuje zasade, ze leje taki, jak byl, ale jest w starszym aucie nie wiem jaki byl to na 100% stosuje mineral.
U mojego brata taka zamiana skonczyla sie remontem silnika.

W swoich autach zawsze po zakupie zalewam półsyntetyk, a przy kolejnej wymianie oleju - syntetyk, niezależnie od tego, co było w silniku poprzednio. Tak samo zrobiłem w 190-tce, którą mam od lata 2009 i w której słychać było tłuczenie się szklanki popychacza na zimnym silniku. Po wymianie na olej syntetyczny (0W40) nie tylko stuki rozrządu ustały, ale również poprawiła się praca silnika, rozruch na mrozie jest bardzo łatwy, brak wycieków, brak zużycia oleju, silnik wewnątrz jest bardzo czysty. Polecam...

_________________
S124 250TD 1990 Almandinrot
S124 E300 Diesel 1994 Azuritblau
W201 190D 1993 Almandinrot
W201 190D 1993 Signalrot
Ex: S123 300TD, S124 E300 Diesel, S124 E220 x 2, S124 300TE-24, W124 250D, VW 1302, VW 1200, BMW E39 523iA


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sty 10, 2010 12:28 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
Pomijając oryginalną instrukcję, którą tworzono gdy nie było syntetyków, to z moich danych wynika że SEC z '89 może powinien śmigać na:
Obrazek
Ja mam w swoim 343tyś i śmigam na syntetyku 0W40, brak wycieków, brak spalania oleju (nie dolewam), silnik łatwiej wkręca się na obroty, przedtem auto jeździło na Semi Synth 10W40...
Mam dobre doświadczenia z syntetykami, w beczce o nieznanym przebiegu jak zmieniłem na pół syntetyk przestała mi jeść olej...

Jak widać 5W50 powinien załatwić problem [zlosnikz]

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sty 10, 2010 1:07 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 26, 2009 11:56 pm
Posty: 24
Lokalizacja: Nowy Sącz
Janfocus pisze:
Jak widać 5W50 powinien załatwić problem [zlosnikz]


A czy lepiej będzie zastosować olej pośredni (10W40)- gdy nie wiem jaki jest obecnie zalany ? czy wystarczy przepłukać silnik i zalać nowym 5W50 ?

_________________
Mercedes SEC 560 bez udziwnień !


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sty 10, 2010 1:14 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 29, 2007 12:05 pm
Posty: 248
Lokalizacja: T-Z
jerzy.l pisze:
Janfocus pisze:
Jak widać 5W50 powinien załatwić problem [zlosnikz]


A czy lepiej będzie zastosować olej pośredni (10W40)- gdy nie wiem jaki jest obecnie zalany ? czy wystarczy przepłukać silnik i zalać nowym 5W50 ?

Trudno jest cokolwiek doradzić. Niektórzy mówią o rozszczelnieniach, ja osobiście w te legendy nie wierzę i leję syntetyk do starych trypli i zawsze autkom to wychodzi na dobre. Najlepiej zastosować się do zaleceń producenta i na zimę lać to, co nakazuje instrukcja, a więc przynajmniej 10WXX, a najlepiej 5WXX, nie ważne czy to syntetyk, czy mineralny olej. Osobiście nie wlał bym na zimę oleju 15WXX, bo ma za dużą lepkość na mrozie. Każde uruchomienie silnika zalanego takim olejem, to jego przedwczesne zużycie.

_________________
S124 250TD 1990 Almandinrot
S124 E300 Diesel 1994 Azuritblau
W201 190D 1993 Almandinrot
W201 190D 1993 Signalrot
Ex: S123 300TD, S124 E300 Diesel, S124 E220 x 2, S124 300TE-24, W124 250D, VW 1302, VW 1200, BMW E39 523iA


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sty 10, 2010 1:28 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
Cytuj:
A czy lepiej będzie zastosować olej pośredni (10W40)- gdy nie wiem jaki jest obecnie zalany ? czy wystarczy przepłukać silnik i zalać nowym 5W50 ?

Sprawa jest dyskusyjna, bo tak naprawdę wszystko zależy od stanu silnika, jeśli silnik jest zużyty i zanagarowiony to wlanie syntetyka czy pół spowoduje wymycie nagarów i mogą pojawić się wycieki, zablokowania kanałów smarujących etc. Jesli silnik jest czysty iw dobrym stanie -wyjdzie mu to tylko na dobre. Te silniki nie lubią częstych zmian oleju bo mają wiele zakamarków skąd olej nie ma szans w całosci spłynąć -wszelkie kompensatory luzów zaworowych, a i z napinaczem łańcucha nie jest tak łatwo. Dlatego warto być świadomym ryzyka, z drugiej strony ja osobiście jestm przeciwny płukankom, bo nie da się jej do końca wylać, więc co potem się tam dzieje?

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sty 10, 2010 3:27 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
Janfocus pisze:
mogą pojawić się wycieki, zablokowania kanałów smarujących etc.
Wycieki w postaci sączenia przez uszczelki (bo stare) ewentualnie tak, zablokowanie kanałów stanowczo NIE - nagar jest rozpuszczany a nie zbrylany. Nagary rozpuszcza każdy świeży olej tylko stopień końcowego nasycenia "syfem" jest różny. Stopień i szybkość starzenia się olejów też jest różna. Zgadnijcie który dłużej i lepiej to wytrzymuje... :lol:
Janfocus pisze:
ja osobiście jestem przeciwny płukankom, bo nie da się jej do końca wylać, więc co potem się tam dzieje?
Doskonale "wyczułeś" temat. Syntetyk sam dobrze wypłucze. Wystarczy tylko nieco wcześniej wymienić olej (wersja kosztowniejsza) lub druga metoda - po prostu po 4-5tyś wymienić sam filtr oleju (można nawet dwukrotnie - po 1tyś i 5tyś).
Czy tutaj tylko ja stosuje tą drugą metodę? Przecież to zaledwie 20/30-kilka zł + 0,5l oleju i kilka minut roboty. Można to stosować przy każdym rodzaju oleju. SPRÓBUJCIE a silnik odwdzięczy się pracą "jak pszczółka" przez wiele kilometrów.

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sty 10, 2010 3:43 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 16, 2008 7:27 pm
Posty: 172
Lokalizacja: Kraków
Janfocus pisze:
Cytuj:
.... a i z napinaczem łańcucha nie jest tak łatwo. ....?


możesz kolego rozwinąc temat.?

_________________
polonez 2.0 turbo - "zabawka" Męża ( i jego miłość)
syrena 105- nasze wspolne dziecko
CLK208 2.3 kompressor
FSO Polonez caro plus 1.6


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sty 10, 2010 4:22 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
AndyS pisze:
zablokowanie kanałów stanowczo NIE - nagar jest rozpuszczany a nie zbrylany

dobrze wiedzieć, zawsze się obawiałem że oderwie się jakichś kawałek osadu i popłynie do małych kanalików...


Katrina pisze:
możesz kolego rozwinąc temat.?

wszystko zależy pod jakim kątem jest montowany napinacz, jak się przyjrzeć jaki mały otworek zasila go w olej i jak jest montowany -trudno oczekiwać że od razu elegancko spłynie z niego olej, bo nie spłynie a co więcej będzie jedynie dobijany nowym...

AndyS pisze:
Wystarczy tylko nieco wcześniej wymienić olej

dokładnie

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sty 10, 2010 4:31 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 16, 2008 7:27 pm
Posty: 172
Lokalizacja: Kraków
czyli. np po zmanie oleju moga byc znim problemy..?

_________________
polonez 2.0 turbo - "zabawka" Męża ( i jego miłość)

syrena 105- nasze wspolne dziecko

CLK208 2.3 kompressor

FSO Polonez caro plus 1.6


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl