MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Silnik diesel 3.0 czyli OM 603.

1. Po zimowym postoju odpaliłem silnik. Pochodził prawidłowo jakieś pół minuty i nagle zaczał syczeć. Syczenie to mogę określić jako cyklicznie. Obroty coraz wolniejsze i zgasł.

2. Teraz już nie chce odpalić. Kręcenie rozrusznikiem skutkuje telepaniem silnika, ale nie następuje prawidłowy zapłon. Ciekawostką jest to, że rozrusznik rozpędza sam silnik do dość wysokich obrotów. Odnoszę wrażenie, że coś z silnika ucieka, tak jakby nie trzymał on zupełnie ciśnienia.

Wiem, że podaję niewiele informacji, nie jestem w stanie dokładnie obejrzeć bloku silnika. Czy Forumowicze są w stanie określić prawdopodobne scenariusze tego co się stało?

Cheba był zalany płynem nie wodą co?

_________________
124 D 2.0 1992 r.

To tak jak mi powiedział kiedyś facet co jeżdził W 123 / nie wie pan -czemu mi zagotowało wodę w chłodnicy ?

_________________
MB 124 300 24V CE-1991 EX
MB 126 560 SEL- 1988-LPG
AUDI A3 1.6-----1997-PB
DAEWO TICO----1997-LPG
MB 126 420 SE-- 1988 EX
IVECO 3510-----1995 EX
MB 124 300 E ---1989 EX
MB 201 230 E ---1987 EX
AUDI 80 1,8E----1989 EX
SEICENTO 900---2002 - LPG

może wydech zapchany??

_________________
W124 230E 89'Skóra ASD.Klima.Automat...to jest to:)

Zalany raczej płynem, bo poprzednią zimę to chłodziwo przetrwało bezproblemowo.


Nie rozumiem... nic sie w chłodnicy nie zagotowało, bo nie miało czasu sie zagotować przez pół minuty.

Ogólnie myślę, że układ chłodzenia jest ok, nie ma wycieków.


A to mi sie wydaje mało prawdopodobne, bo przecież pochodził te pół minuty... mógłby się tak nagle zapchać?

Bede musial zatargać wóz do mechanika, bo sam kompletnie nie rozumiem tej awarii.

Cos sie słabo trzymało i w koncu puisciło.
Miałem taki sam przypadek tylko w innym samochodzie. Zapchał sie sie katalizator. Podczas jazdy zaczął słabnac az sie zatrzymał.

_________________
W124 230E 89'Skóra ASD.Klima.Automat...to jest to:)