MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt lip 08, 2025 10:56 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: wt paź 10, 2006 10:16 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
leopold pisze:
A dyfer to było "examplum jeno", jako mawiał Onufry Zagłoba, klejnot i ozdoba rycerstwa naszego.
;) [pub]
leopold pisze:
Wszelako, samo używanie oleum mineralnego absolutnie naganne nie jest.


Zbrodnia to to nie jest ale majac na baczeniu kulture techniczna i dalekosiezne skutki finansowe (zakladajac ze auta nie mamy zamiaru sprzedawac) duzo taniej wyjdzie zrobic mu maly remont (pierscienie, zawory...) niz zalac mineralny i za pare lat robic duzy remont. Po prostu olej mineralny bardziej niszczy silnik! I to chcialem przekazac w moich postach.

Pax vobiscum!

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 10, 2006 11:55 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:00 am
Posty: 342
Lokalizacja: Rzeszów
podepnę się do tego postu by nie tworzyć nowego, chociaż trochę z innej beczki. Jaki olej do wspomagania kierownicy w 124 i ile go tam wchodzi, bo tak z ciekawości sprawdziłem wczoraj i jakiś taki ciemny i coś go u mnie mało, więc pasowało by wymienić.
pzdr

_________________
W 124 200E 1990 Ex


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 10, 2006 12:02 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
TReneR pisze:
To ze silnik cieknie i wiecej pali oleju po zmianie oleju z mineralnego na polsyntetyk to tylko oznaka w jakim zlym stanie byl silnik i uszczelniacze - co to za silnik co jest syfem uszczelniony?!


:o Brawo

Jeżeli silnik przejechał na mineralnym około 200 000 km i potem zmieniasz na półsyntetyk, to możesz sobie tylko pomarzyć, że nadal nie będzie brał ani grama [szalone]

Silnik faktycznie jest w stanie fatalnym, w końcu ciśnienie po ok 10,5 na wszystkich garach to oznaka całkowitego jego zużycia :roll:

Pozatym jak napisał leopold, od momentu pobierania oleju do remontu silnika jescze długa droga.

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 10, 2006 12:49 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
WeebShut pisze:

:o Brawo

Jeżeli silnik przejechał na mineralnym około 200 000 km i potem zmieniasz na półsyntetyk, to możesz sobie tylko pomarzyć, że nadal nie będzie brał ani grama [szalone]


No ale to wlasnie chyba to napisalem?! Chyba zupelnie nie zrozumiales moich wypowiedzi? Przechodzenie z mineralnego na pol czy syntetyk przy takich przebiegach to loteria jezeli nie rozbierze/wyczysci sie silnika (pisalem to przeciez nie?)

WeebShut pisze:
Silnik faktycznie jest w stanie fatalnym, w końcu ciśnienie po ok 10,5 na wszystkich garach to oznaka całkowitego jego zużycia :roll:


Czyli pierscienie jeszcze ok (albo uszczelnione nagarem z mirneralnego) ale widac po prowadnicach zaworow juz leje (no bo chyba ktoredys ten olej musi sie dostawac do komory spalania?).

Nie do konca rozumiem co chciales powiedziec w swojej wypowiedzi? "Silnik igla tylko bierze troche oleju" :lol:

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 10, 2006 1:58 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
Kolego TReneR, oto moja wypowiedź:

WeebShut pisze:
Pozatym na początku przepalał dość duże jego ilości (przed zmianą palił litr na 10 000), teraz sytuacja się uspokoiła, ale bierze wieksze ilości niz przed zmianą.


Co oznacza, (wytłumaczę na chłopski rozum) że zaraz po zmianie, silnik można by rzec, że oszalał i zaczął palic duże ilości oleju, jak wynika z drugiej części zdania, sytuacja się uspokoiła, ciśnienie nawet po przegonieniu nie spada poniżej 2.5, a i olej przestałłykac w takich ilościach, jednak nadal bierze więcej aniżeli wtedy kiedy jeździł na mineralnym.

Mam nadzieję, że będzie to zrozumiałe i nie nastręczy za dużych problemów [oczko]

TReneR pisze:
Przechodzenie z mineralnego na pol czy syntetyk przy takich przebiegach to loteria


Tu się zgodze w 100%.

Rzecz rozchodzi sie o to, że jeżeli zaczął ktoś juz lać do silnika mineralny, to nie jest wskazane przechodzenie na półsyntetyk, a tym bardziej na pełny syntetyk.

Jak to powiedział Pan Karbowniczek, w takich sytuacjach półsyntetyk jest dla półidiotów [oczko]

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 10, 2006 2:41 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Czyli zgadzamy sie z soba w 100%!? Nie rozumiem wiec o co to cale zamieszanie?! :o

ps. moze jednak czas wymienic uszczelniacze zaworowe?

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 10, 2006 2:45 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
TReneR pisze:
moze jednak czas zjac glowice wymienic uszczelniacze zaworowe?


Głowica była zdejmowana i uszczelniacze były wymieniane w lutym tego roku. Niestety niedoróbka pierwszego właściciela doprowadziła do takiej konieczności. Silnik został rozebrany prawie na części pierwsze. Pozostały w komorze silnika tylko cylindry tłoki i wszystko w dół. Sprawdzony został łańcuch, wymieniona uszczelka.

Gdzieś leży temat co sie stało, generalnie mała pierdoła doprowadziła do unieruchomienia samochodu 180 km od domu [szalone]. Zabić właścicieli co przeprowadzja naprawy metodą drutu i plasteliny [szalone]

Zresztą nawet jest link:
http://www.w114-115.org.pl/forum/viewto ... =t%B3ok%2A

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 10, 2006 3:36 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: śr mar 29, 2006 1:56 pm
Posty: 1050
Lokalizacja: Świdnica/Poznań
Witam
WeebShut pisze:
Zabić właścicieli co przeprowadzja naprawy metodą drutu i plasteliny

miałem milczeć ale...
przeczytałem tekst z linka i nic z niego nie wynika
WeebShut pisze:
generalnie mała pierdoła doprowadziła do unieruchomienia samochodu
bo tak zawsze jest nawet jak kupujesz nową część i ona klęknie to pan w sklepie będzie szedł w zaparte, że została ona źle zamontowana przez Ciebie lub mechanika [wscieklosc] bo przecież była nowa. A co do tekstu to jak już coś wpadnie do komory czy to śubka od przepustnicy, czy odłamek kolektora ssącego, czy jakaś pierdółka pozostawiona podczas wymiany filtra powietrza, czy odłamek prowadnicy zaworów ssących to niestety trzeba wyjąć głowicę i zrobić ogędziny [szalone]
WeebShut pisze:
Sprawdzony został łańcuch

Ciekawe jak?!? wyjmował go mechanik?!? bo ja znam 2 sposoby sprawdzania
1 przyrząd do łańcuchów
2 wyjęcie i sprawdzenie "zwisu" bocznego łańcucha

WeebShut pisze:
Pozostały w komorze silnika tylko cylindry tłoki i wszystko w dół

I niestety nie będziesz wiedział jak sięmają pierścienie tłokowe bo ich nie widzisz dokładnie [zlosnik] (a może pierścień uszczelniająco-zgarniający jest pęknięty?!?[drugi] [szalone] [zlosnik] zaprzeczasz Sam Sobie taką wypowiedzią
pozdro

_________________
wojtyla


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 10, 2006 4:09 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn lip 17, 2006 1:45 pm
Posty: 633
Lokalizacja: Dolny Śląsk
ro2man pisze:
podepnę się do tego postu by nie tworzyć nowego, chociaż trochę z innej beczki. Jaki olej do wspomagania kierownicy w 124 i ile go tam wchodzi, bo tak z ciekawości sprawdziłem wczoraj i jakiś taki ciemny i coś go u mnie mało, więc pasowało by wymienić.
pzdr


Jestem niemal pewien, że układy kierownicze w "124" i w "190" są takie same - uprzejmie proszę o korektę, jeżeli się jednak mylę. Jeżeli są identyczne, to:

Wg. "MB-190" wyd. WKŁ:
olej przekładniowy ATF, ilość: 0.6 litra

Wg. "MB-201" wyd. AUTO:
jeżeli olej jest zimny, jego poziom powinien być 6-8 mm poniżej oznakowania na zbiorniku;
jeżeli olej jest nagrzany (ok. 80 deg) poziom powinien być pomiedzy oznakowaniem a 20 mmm pod krawędzią zbiornika.


Pozostaję z wyrazami szacunku

_________________
Pozdrawia Leopold


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 10, 2006 4:59 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
Wojtyla pisze:
przeczytałem tekst z linka i nic z niego nie wynika


Nie rozumiem o co Ci chodzi, co ma wynikać ... podałem link jako odpowiedź na sugestię, żeby sprawdzić i wymienić uszczelniacze zaworowe, co zostało zrobione, o czym pisąłem w podanym linku [zlosnik] [oczko]

Wojtyla pisze:
bo tak zawsze jest nawet jak kupujesz nową część i ona klęknie to pan w sklepie będzie szedł w zaparte, że została ona źle zamontowana przez Ciebie lub mechanika


Niestety, akurat tutaj była ewidentna wina pierwszego właściciela, który zamiast kupić nową część, poszeł po kosztach i starą ... znitował [szalone]

Wojtyla pisze:
A co do tekstu to jak już coś wpadnie do komory czy to śubka od przepustnicy, czy odłamek kolektora ssącego, czy jakaś pierdółka pozostawiona podczas wymiany filtra powietrza, czy odłamek prowadnicy zaworów ssących to niestety trzeba wyjąć głowicę i zrobić ogędziny


No i niestety tak też się stało, pech chciał, że zaraz po kupnie samochodu, szczęście w tym takie, że na postoju a nie na autostradzie, która jechałem 2 godziny wcześniej.

Wojtyla pisze:
Ciekawe jak?!? wyjmował go mechanik?!? bo ja znam 2 sposoby sprawdzania
1 przyrząd do łańcuchów
2 wyjęcie i sprawdzenie "zwisu" bocznego łańcucha


Powiem Ci szczerze, że nie wiem, nie dociekałem, warsztat jest na tyle zaufany, że nie mam podstaw aby nie wierzyć, podawali mi nawet wtedy naciągnięcie/wychylenie ? łańcucha, mam to gdzies nawet w papierach, które otrzymałem przy odbiorze samochodu.

Wojtyla pisze:
a może pierścień uszczelniająco-zgarniający jest pęknięty?!?[drugi]


Może, ale podejrzewam, że zostałbym poinformowany, ze trzeba to sprawdzić, po moich sugestiach o paleniu oleum.

Niestety rozebranie dołu silnika, na 100% podwoiłoby koszty.

Ale dobrze usłyszeć obiektywną opinię [oczko]

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl