kielbik pisze:
Wszystko sie wyjasnilo. Pomierzylem napiecie ladowania i oto wynik:
w polozeniu
P, ok. 500 obr/min
10,3 V - wszystkie odbiorniki wlaczone (dlugie swiatla, klima, dmuchawa, ogrzewanie tylnej szyby)
10,9 V - tylko swiatla mijania
11,5 V - wszystkie odbiorniki wylaczone
w polozeniu
N, ok. 650 obr/min
10,4 V - wszystkie odbiorniki wlaczone
13,7 v - wszystkie odbiorniki wylaczone
czyli alternator na wolnych obrotach prawie w ogole nie laduje, na podwyzszonych lepiej (a taki mial byc wyremontowany...). Co moze byc przyczyna? Dlaczego nie zapala sie kontrolka ladowania?
Meeta pisze:
Czy zbiegło się to jakoś bliżej w czasie (regeneracja i kłopoty)?
nie wiem, auto kupilem juz z tym "zregenerowanym" alternatorem
Kontrolka może się nie zapaliła bo jest spalona żarówka lub ...mozliwe że akumulator sam w sobie wykazuje mniejsze napięcie np. 10 V a ładowanie masz 10,3 V, a z tego co wiem kontrolka zapala się jeśli napięcie ładowania jest mniejsze od napięcia akumulatora.
A tak wogóle to nierozumiem jaka jest różnica w położeniu P i N , przeciez to powinny być jednakowe obroty...tak wogóle to bardzo niskie te obroty...
Ponadto ja w swoim poście napisałem :
Cytuj:
Odłączyłem wtyczkę pierwszą od lewej i... pobór prądu spadł do 0,01A czyli sukces!!! . Sprawdziłem jeszcze działanie centralnego zamka, lampki w bagażniku, tylnej lampki sufitowej..i wszystko działa !!
Dalej nic nie odłączałem bo po co skoro wszystko działa jak należy.
więc może zrób tak jak ja i nie wywalaj całkiem tego sterownika tylko odłącz jedną wtyczkę, dla przypomnienia link do mojego problemu
http://www.w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=16194&highlight= <br>
Dodano po 10 minutach.:<br>
rzepak pisze:
witam
u mnie przy wyłączonym silniku i bez włącząnych odbiorników prąd upływu to ok 10mA , czy taki prąd może byc zużywany na podtrzymanie pamięci radia ? czy jeśli jest taki upływ rzędu dziesiątek mA to wogóle jest się czym przejmowac ?
pozdrawiam
Tak , to prawidłowy pobór prądu, tak jak napisałem powyżej u mnie jest 0,01 A czyli 10 mA