MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn lip 14, 2025 3:08 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: pn gru 11, 2006 7:19 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 08, 2006 10:04 pm
Posty: 2233
Lokalizacja: Lublin
Ja tez wieloma mialem okazje sie przejechac bo zanim kupilismy 300d to po glowie chodzilo nam tez 250 i 300 w turbo, z tym ze w kazdym przypadku samochody te nie jechaly wcale lepiej niz wersje wolnossace, po prostu to byly juz zwykle toczydelka z automatami, ktore w przypadku zwyklych wersji 250 i 300 zabieraja jednak sporo dynamiki. ( jedno auto ktore ogladalismy mialo 320tys km udokumentowanego przebiegu, jakos po 200tys km zalozona nowa sprezarke jeszcze w niemieckim ASO, a mocy i tak jakos braklo).
Mam ogromny szacunek do niemieckich inzynierow za ich silniki diesla, ale co do silnikow turbo w w124 mam (i na pewno nie tylko ja) mieszane uczucia. Byc moze jednak w przeszlosci Twoja sprezarka byla chociaz regenerowana, bo nie wyobrazam sobie zeby po takim przebiegu, nawet w przypadku ksiazkowej eksploatacji, byla ona w dobrym stanie.

_________________
..technika idzie do przodu a dla mnie i tak czas sie zatrzymal w 98r..

*C124 E200 94r. brillantsilber *W124 250D 86r. taigabeige *W126 260SE 87r. nauticblau ex*W124 300D 92r. arcticweiss ex *S210 270CDI 01r. antrazitgrun *W202 C180 96r. brillantsilber ex


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 11, 2006 10:21 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt sty 11, 2005 3:21 pm
Posty: 245
Lokalizacja: Tychy
zebda pisze:
adamkatowice to nic dziwnego:
- albo poprzedni wlasciciel chcial miec "nowszy model" [zlosnik]
- albo mial dzwona i tez chcial miec nowszy model [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]


Jak dla mnie to moje autko za dobrze się trzyma by miało jakiegoś dzwona, pozatym autko od mojego przyjaciela też ten sam rocznik tylko że sedan i sportline ma dokądnie taką samą maskę i reflektory, czyli od E klasy. Zastanawiams się czy przypadkiem nie było to już w tym roczniku w jakiejś opcji, lub fkatycznie sobie poprzedni właściciele pozwalali na zmianę.

A donośnie mojego silniczka to moge tylko powierdzić, że niewiele jest smochodzików na dordze, które bez wysiłku potrafią dać rade mojemu autku ze swoimi 147 kucykami pod maską. Przeważnie jade spokojnie, ale jak trzeba to zostawiam cały peletno w tyle a 250 000 z czego 50 000 osobiście nakręciłem.

Pozdrawiam
Adam

_________________
obecnie w202 c220 kombi automat
ex.MB124 300TD turbo w automacie R.I.P.
ex.MB123 240TD


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 11, 2006 10:30 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw gru 15, 2005 3:12 pm
Posty: 118
Numer GG: 457649
Lokalizacja: zabrze
Mam E300DT z silnikiem 606. Automat,klima. Pali w mieście między 10 a 11 l , na trasie najlepszy wynik to 7,5l. Wcale oszczędny nie jest, ale nie zamieniłbym go na innego. Mam brak jakichkolwiek kłopotów jak narazie :lol: .

_________________
W 124 E300TD
http://www.motohybrid.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 11, 2006 10:45 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 08, 2006 10:04 pm
Posty: 2233
Lokalizacja: Lublin
adamkatowice pisze:
niewiele jest smochodzików na dordze, które bez wysiłku potrafią dać rade mojemu autku ze swoimi 147 kucykami pod maską.


Hmm jesli nie jestes Stigiem to kazde w124 poczawszy od 230e poradzi sobie z 300turbo, sprawdzone na autobahnie 8) Chociaz prawde mowiac do wyprzedzania lepiej nadaje sie 300tka , szczegolnie przy kolumnach amerykancow :roll:

_________________
..technika idzie do przodu a dla mnie i tak czas sie zatrzymal w 98r..

*C124 E200 94r. brillantsilber *W124 250D 86r. taigabeige *W126 260SE 87r. nauticblau ex*W124 300D 92r. arcticweiss ex *S210 270CDI 01r. antrazitgrun *W202 C180 96r. brillantsilber ex


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 12, 2006 8:04 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt sty 11, 2005 3:21 pm
Posty: 245
Lokalizacja: Tychy
beet pisze:
adamkatowice pisze:
niewiele jest smochodzików na dordze, które bez wysiłku potrafią dać rade mojemu autku ze swoimi 147 kucykami pod maską.


Hmm jesli nie jestes Stigiem to kazde w124 poczawszy od 230e poradzi sobie z 300turbo, sprawdzone na autobahnie 8) Chociaz prawde mowiac do wyprzedzania lepiej nadaje sie 300tka , szczegolnie przy kolumnach amerykancow :roll:


Pisząc to miałem na myśli przeciętne samochodziki przeciętnie spotykane na drodze, wiadomo że większość benzynek o pojemności ponad 2.0 jest w stanie już całkiem nieźle radzić sobie 300 turbo.
Ja osobiście w tym silniku w połączeniu za automatyczną skrzynią cenie sobie niezawodność i komfort + zapas mocy którą dysponuje kiedy jest potrzebna. Faktycznie pali więcej niż inne dieselki a cóż coś za coś przyjemność z mocy też musi kosztować.

Pozdrawiam
Adam

_________________
obecnie w202 c220 kombi automat
ex.MB124 300TD turbo w automacie R.I.P.
ex.MB123 240TD


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 12, 2006 12:19 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 08, 2005 2:41 pm
Posty: 369
Lokalizacja: Szamotuły
Jezdziłem przez rok takim autkiem( TURBO) Przebieg koło200 tys ale jak było naprawde nikt reki nie położy. Auto jezdziło 60% miasto 40% trase i spalanie na poziomie 10lit. Nic sie nie działo ale mysle ze to zbyt krotki okres uzytkowania

_________________
'02 BMW E46 320td Compact
'03 MB Sprinter 413CDI SprintShift
'00 Seat Leon 1M AHF - ex
'02 Seat Ibiza 1.9SDI 6k2 - ex
'94 MB W124 E300DT- ex
W poszukiwaniu swojej gwiazdy!


Na górę
 Tytuł:
Post: śr gru 13, 2006 9:58 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: czw sie 26, 2004 8:47 pm
Posty: 770
Lokalizacja: Garwolin
beet pisze:
adamkatowice pisze:

Hmm jesli nie jestes Stigiem to kazde w124 poczawszy od 230e poradzi sobie z 300turbo, sprawdzone na autobahnie 8) Chociaz prawde mowiac do wyprzedzania lepiej nadaje sie 300tka , szczegolnie przy kolumnach amerykancow :roll:


Co Ty pier....
(sory za wyrażenie!!!!!!)
Miałem 300TDT i nawet super 230E wąchała za nim dymek.
Jeździłeś 300TD jakimś zajeżdżonym i chyba tylko do 3000 obrotów skoro twierdzisz, że zbiera się tak samo jak 250 i 300D.
Miałem 300TDT w stanie prawie fabrycznym.
Mogę Ci powiedzieć, że chodziło tochę gorzej niż 220TE 150KM (300TDT jest prawie 300kg cięższe niż 220TE) , ale kto używa diesela do ścigania?
Dobrze ekspolatowane turbo w mercedesie sprzed 99r jest nie do zajeżdżenia przez 500k km.
Dodam, że dobrze wyrególowane 300TDT nie spali nigdy więcej niż 11l/100km, a średnie spalanie przy normalnej jeździe powinno wynosić w granicach 9-10l/100km (przetestowane przez 40k km na własnej skórze).

PS. Domniemam, że miałeś tyle wspólnego z mercedesami co z narkotykami...
...czyli nic [zlosnik]

_________________
W463 500GE 93'
W126 300SE 89'
W124 E280 94' - sprzedam
W124 300CE 91' - sprzedam
W201 2,6 93'
W140 S500L 97'
W123 2,3 83'
W116 2,8 75'
W212 E250 bluetec 4 Matic 15'
http://www.mateofhu.pl
http://www.wydruk.info


Na górę
 Tytuł:
Post: śr gru 13, 2006 10:13 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 19, 2005 3:53 am
Posty: 3996
Numer GG: 3939571
Lokalizacja: Zielona Góra
Ja jeżdżę 300 DT i żaden 230E nie ma szans. spalanie max 12L ON

_________________
S124 E300 TDT '95
W124 500E '92
W124 E320CE ' 95
W124 220E '93
S124 280TE '92
W140 500SE '94


Na górę
 Tytuł:
Post: śr gru 13, 2006 10:30 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 08, 2006 10:04 pm
Posty: 2233
Lokalizacja: Lublin
MMM pisze:
Miałem 300TDT i nawet super 230E wąchała za nim dymek.


Widac nie jezdziles "super" 230tka, nasz samochod mial 60 tys przebiegu od nowosci i do dzis (od 93r) jezdzi po Lublinie, a wtedy zeby sie sprawdzic z 300turbo trzeba bylo jechac do reichu bo u nas nawet takich nie bylo.


MMM pisze:
Jeździłeś 300TD jakimś zajeżdżonym i chyba tylko do 3000 obrotów skoro twierdzisz, że zbiera się tak samo jak 250 i 300D.


Ech przeciez caly czas o tym pisze ze te wersje sa najczesciej zajezdzone.. W naszych warunkach graniczy z cudem zeby kupic wersje turbo ktora jeszcze niezle ciagnie, opisalem swoje doswiadczenia z samochodami ktore wg sprzedajacych byly w "idealnym" stanie i tylko uczulilem na to ze w Polsce czesto turbo na klapie nic nie znaczy.


MMM pisze:
PS. Domniemam, że miałeś tyle wspólnego z mercedesami co z narkotykami...
...czyli nic


Ale tym juz mnie uraziles :roll: Co do narkotykow to sie nie wypowiem, bo to forum nie jest od tego, ale co do mercedesow a i owszem. Jezdzilem mercedesami odkad zaczalem dostawac nogami do pedalow, od 115tki do 210tki, a nawet 508ka, w sumie przewinelo sie 8 mercedesow tylko przez ojca i moje rece wiec jakies pojecie o tych samochodach mam :-?
A co do zajezdzania turbo, moze dam Ci kontakt do moich znajomych ktorzy zajmuja sie ta marka od ponad 20 lat i Ci powiedza przy jakim przebiegu sprezarka rzeczywiscie dziala jak na nalezy, bo to nie sa czesci niezniszczalne. 300tys bez remontu sprezarki? Jak najbardziej mozliwe, bo silnik bedzie dzialal nawet w przypadku niepelnej jej sprawnosci, ale pojedz sobie na hamownie to zobaczysz ile to kucy ucieklo.

Pozdrawiam

_________________
..technika idzie do przodu a dla mnie i tak czas sie zatrzymal w 98r..

*C124 E200 94r. brillantsilber *W124 250D 86r. taigabeige *W126 260SE 87r. nauticblau ex*W124 300D 92r. arcticweiss ex *S210 270CDI 01r. antrazitgrun *W202 C180 96r. brillantsilber ex


Na górę
 Tytuł:
Post: śr gru 13, 2006 10:38 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 09, 2004 7:30 am
Posty: 4307
Lokalizacja: Czestochowa
Nie ma czegos takiego jak sprezarka sprawna czy niesprawna-albo pompuje albo nie.Jak niepompuje to sie nieda jechac i zazwyczaj wzrasta bardzo pobieranie oleju i wzrasta kopcenie.ewentualnie moze siasc sterowanie turbo czy rozszczelnic sie dolot to tak.Turbo z epoki 124 faktycznie sa długowieczne nie to co te nowe.....

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!


Na górę
 Tytuł:
Post: śr gru 13, 2006 10:55 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 08, 2006 10:04 pm
Posty: 2233
Lokalizacja: Lublin
Co nie zmienia faktu, ze w Polsce jezdza MB, w ktorych sprezarka lata swietnosci ma juz dawno za soba. Inaczej do naszych znajomych nie przyjezdzali by ludzie chcacy kupic nowa, taka kupiona w Tipie ma trwalosc 60-120tys, jesli chodzi o sprawnosc nominalna, bo sprawnosc "uzytkowa" moze i bedzie wieksza, ale na pewno nie w takim stopniu jak przewidziala to fabryka. A te egzemplarze ktore mialem "okazje" ogladac to byly po prostu trupy, litr oleju na 1000km to w paru przypadkach byloby chyba dosyc optymistyczna norma. Jak sie ma do czynienia glownie z samochodami uzytkowanymi w Polsce to niestety pojecie "dlugowiecznosc" w wiekszosci przypadkow nie ma zastosowania.

_________________
..technika idzie do przodu a dla mnie i tak czas sie zatrzymal w 98r..

*C124 E200 94r. brillantsilber *W124 250D 86r. taigabeige *W126 260SE 87r. nauticblau ex*W124 300D 92r. arcticweiss ex *S210 270CDI 01r. antrazitgrun *W202 C180 96r. brillantsilber ex


Na górę
 Tytuł:
Post: śr gru 13, 2006 11:41 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: czw sie 26, 2004 8:47 pm
Posty: 770
Lokalizacja: Garwolin
beet pisze:

Widac nie jezdziles "super" 230tka,


Tu też się mylisz.
Miałem też 230TE w stanie igła i wiem jak ona jeździła i jak jeździ ładne 300TDT.
Nawet nie porównój osiągów tych dwóch aut.

beet pisze:
Ale tym juz mnie uraziles :roll: Co do narkotykow to sie nie wypowiem, bo to forum nie jest od tego, ale co do mercedesow a i owszem. Jezdzilem mercedesami odkad zaczalem dostawac nogami do pedalow, od 115tki do 210tki, a nawet 508ka, w sumie przewinelo sie 8 mercedesow tylko przez ojca i moje rece wiec jakies pojecie o tych samochodach mam :-?


Nie urażaj się tym tak bardzo, ale to był tylko cytat z pioseki KazikaS(Kultu?).
Tak się składa, że miałem już 8 szt W124, 4 x vito, 2 x 190, 2 x W210 i 2 x W202.
Najwięcej k km zrobiłem Vito 110cdi/300tdt/230te/220te.
CDI to chłam w polskich warunkach.
Do tego musisz mieć superczyste paliwo.
Vito 110cdi pali w Szwajcarii 8-9l/100km, ale na naszym paliwie 10-11l/100.
Czym to się ma??????? Powietrzem???
To samo było z 300TDT (9l w CH, 10l w PL).
Mówię tu o jeździe tego samego kierowcy, w tych samych warunkach, podobne prędkości.

_________________
W463 500GE 93'
W126 300SE 89'
W124 E280 94' - sprzedam
W124 300CE 91' - sprzedam
W201 2,6 93'
W140 S500L 97'
W123 2,3 83'
W116 2,8 75'
W212 E250 bluetec 4 Matic 15'
http://www.mateofhu.pl
http://www.wydruk.info


Na górę
 Tytuł:
Post: czw gru 14, 2006 12:05 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 08, 2006 10:04 pm
Posty: 2233
Lokalizacja: Lublin
MMM pisze:
Tu też się mylisz.
Miałem też 230TE w stanie igła i wiem jak ona jeździła i jak jeździ ładne 300TDT.
Nawet nie porównój osiągów tych dwóch aut.


Ach jak ja lubie polemiki [zlosnikz] Wg. danych fabrycznych 230tka przyspiesza o caaale 0,3 sekundy lepiej od 300turbo (pewnie z powodu seryjnego automatu w 300DT ale to juz inna kwestia), jesli chodzi o trase to sie zgodze, bo latwiej jest wyprzedzic 300tka ze wzgledu na moment obrotowy, ale uwierz mi, nasza 230tka zostawiala w tyle nawet 260tki na "waskim parapecie", wiec wypadaloby sie spierac raczej co do rzeczywistego stanu samochodu a nie mocy nominalnej.
A na "Tacie dilera" sie wychowalem wiec wcale nie czuje sie urazony, w koncu po to jest forum zeby wyrazac swoje opinie 8) Co do kombiakow to sie nie wypowiadam, bo roznica co do sedana jest cos kolo 100kg, ale i tak 300turbo w sedanie szlo w odstawke. Ja tego nie uwazam za jakis mega wyczyn, ale jesli ktos pisze o terazniejszych czasach, to pewnie ma na mysli 230e + gaz a to roobi jednak roznice.

Pozdrawiam

_________________
..technika idzie do przodu a dla mnie i tak czas sie zatrzymal w 98r..

*C124 E200 94r. brillantsilber *W124 250D 86r. taigabeige *W126 260SE 87r. nauticblau ex*W124 300D 92r. arcticweiss ex *S210 270CDI 01r. antrazitgrun *W202 C180 96r. brillantsilber ex


Na górę
Post: śr gru 27, 2006 7:43 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw lis 30, 2006 10:51 pm
Posty: 181
Lokalizacja: Warszawa
Witam kolegów,
cieszę sie, że forum już działa.

Mam pytanie dotyczące wersji turbo: czy różniła się czymś wersja np. z 92 r., a 94r. - chodzi mi o silnik. Czy z końca produkcji nie były te silniki poprawione (podobno te starsze się potrafiły zacierać - post: porównanie 30024V a 300Turbo). Bo chyba nadchodzi ten dzień :) Że będę kolejnym szczęśliwcem. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Jeśli chodzi o moje wątpliwości co do wyboru silnika to jednak zdecyduję się na wersję Turbo (miałem kiedyś porównanie w VW), może i więcej zpali ale ta świadomość 147Hp pod maską i zapas mocy na trasie na pewno mio to zrekompensuje.
W tym miejscu Wszystkim wszelkiej pomyslności i bezawaryjnej jazdy z pomocą "gwiazdy" w 2007 ROKU!

Miki


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl