Tego się nie ustawia na analizatorze spalin, bo taka regulacja nic nie da o ile to będzie tylko śruba+analizator. No chyba, że masz wersję wtrysku RUF.
Dlaczego? a dla tego, że skład spalin w rurze będzie OK a nastawnik będzie chodził np na maksymalnym zubożeniu! i to nie będzie optymalne!
Chyba, że podczas strojenia analizatorem na nagrzanym silniku odłączy się wtyczkę nastawnika elektrohydro.
Jak masz KAT to jedynym poprawnym ustawieniem jest - odpowiednie wypełnienie na pinie diagnostycznym sterownika KE. Albo właściwy prąd nastawnika elektrohydraulicznego (tzn 0mA +- ok 3) podczas pracy na biegu jałowym (P) i nagrzanym silniku (80). Podstawa to sprawna sonda lambda!
W przypadku kłopotów z KE sprawdza się: (wklejam to co napisałem na innym forum)
trzeba by sprawdzić:
- Sygnał na złączu diagnostyczny KE (chyba X14/1 pin 3) czy nie wywala błędów - o ile ma możliwość albo wypełnieniem albo kodami.
- Rezystancje czujników temperatury powietrza i silnika.
- Czujnik położenia przepustnicy.
- Sprawdzenie położenia klapy spiętrzającej (szczególnie jak jest LPG)
- Sprawdzenie pracy zaworu powietrza dodatkowego i czy jest zasilany
- Sprawdzenie prawidłowego ustawienia potencjometru klapy
- Sprawdzenie ustawienia śruby składu spalin (poprzez pomiar wypełnienia na pinie diagnostycznym KE, albo prze pomiar prądu nastawnika elektrohydr. na gorącym silniku)
Jeśli nadal jest nie tak to trzeba drazyć głębiej.
- Ciśnienie główne
- Ciśnienie w komorze dolnej
- Różnica ciśnień podczas wzbogacania i hamowania.
- Ciśnienie otwarcia wtryskiwaczy, jakość pylenia.
Rozpracowałem wtrysk KE, właściwie zestrojony i sprawdzony działa wyśmienicie
Pozdrawiam Łukasz