bart1527 pisze:
niezła bajka, koles kupił za 20 000, przez 16 miesiecy zainwestował w niego jakies 10 000, + rejestracja, ubezpieczenie, paliwo, zrobił 16 000km i sprzedaje za 17900zl. Nic tylko brac!
Czemu bajka, no może trochę, ale ja mam podobnie, w listopadzie zeszłego roku kupiłem W124 300D ZA 12tys. wymieniłem w nim pół zawieszenia, klocki, wiadomo wszystkie filtry i płyny, uszczelniłem pompę paliwową, wymieniłem świece, termostat, zrobiłem nadkola i progi, wymuskałem całego w środku, coś tam jeszcze było, od tamtego momentu zrobiłem nim jakieś 6tyś km, w tym połowa w Niemczech i będę go prawdopodobnie sprzedawał na jesień, wiem że to się nie kalkuluje, ale moja baba mi tak marudzi, że Ona "starym gratem" nie będzie jeździć, postaram się ją jakoś przekonać, ale będzie ciężko. Pamiętam jak kupiłem auto, to się do mnie przez trzy dni nie odzywała
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
dobre co nie
![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)