MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Georem spokojnie-nie neguje tego ze jechałes tyle ale jesli licznik pokazywał 250 to na 99 było troche mniej-moze 242 moze 245 ale zawsze jest delikatnie mniej .....-ale to i tak szybko zwazywszy ze auto ma LPG.

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!

Nie denerwuję się........... mam to w nosie.

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98

Tak wlasnie trzeba do tego podchodzic . Tak jest lepiej dla ukladu nerwowego. Nie warto tracic nerwow na glupstwa.
Tak sie zastanawiam kiedy ktos napisze, ze "dwiescieosiemdziesiatka" nie mogla jechac nawet tych 200 km/h o ktorych pisalem (ze o 225 km/h nawet nie smie wspominac) tylko pewnie najwyzej 180 km/h, bo przeciez M 110 to taki nieudany i slaby silnik. A w "budzie" W 116 to juz w ogole nie ma sily jechac, za to 240 D daje rade "jak sie masz" i tak malutko pali . A tak w ogole to jedyny sluszny motor w W 116 to jest V8, a reszta to chlam i badziew.

_________________
Nur fünfzylindrige Diesel!

czyli M110 tez

BTW. znam takiego co A3 1,9TDI 130KM mial na liczniku 245 (Vmax katalogowe 210)

_________________
w123

Ja pisalem o V8 w w126 [zlosnik]
A rzedowki to nie tyle 'chlam i badziew', tylko 'za duzo zeby stac, a za malo zeby JECHAC' [oczko]

_________________
Pozdrawiam,

Jarek, w123 230TE '85, w126 500 SEC '88, w126 560SEC '88, w116 450 '73
jareg@mb.org.pl
http://www.mb.org.pl/

Wiem, ze zartujesz i pod ten stereotyp nie pasujesz - za duzo dyskusji "stoczylismy" na tym forum, abym dal sie nabrac . Przedstawilem pewien stereotyp pogladow. Czesto sie zdarza, ze zwolennicy V8 przejada sie R6 (po raz pierwszy w zyciu z reszta) i dochodza do wniosku, ze wcale nie jest tak zle. Wczesniej twierdzili inaczej, ale tylko dlatego ze nigdy nie jechali takim autem.
Moje poglady w tym temacie nie oznaczaja, ze nie lubie V8 czy tez nimi gardze. Wrecz przeciwnie, ale uwazam ze R6 jest bardzo mile, a M 110 to bardzo dobra jednostka ktora wyprzedzila swoja epoke.

_________________
Nur fünfzylindrige Diesel!

Dokladnie zastosowane stopy lekkie, a moc i do dzis budzi szacunek.

_________________
w123

Jako zwolennik V8 chce w 230TE wymienic R4 na R6 [hehe]



Ladnie brzmi, szczegolnie na gazniku

BTW: Ja uwazam, ze silnik powinien byc odp. dla nadwozia. I stad wg mnie R6 w w116 - a juz na pewno w w126 - to nieco za malo.. oczywiscie daje rade, ale musi sie bidok napracowac. I tyle.

_________________
Pozdrawiam,



Jarek, w123 230TE '85, w126 500 SEC '88, w126 560SEC '88, w116 450 '73

jareg@mb.org.pl

http://www.mb.org.pl/

Przepraszam ale uważam że tak może twierdzić ktoś kto tym nie jeździ. Nie jest to 560 czy 500 ale zaręczam że wystarcza. Jak się spieszę i lekko docisne (połowa pedału gazu w dól) to reszta "bidoków" zajmuje się zasłanianiem mi tylnych widoków a ja nawet tego nie czuję. Zanim kupiłem W126 300 to miłem okazję jeżdzić Jaguarem (firmowy) i właśnie od tamtego czasu pamiętam ten efekt - trochę "gazu" i pozostali są z tyłu. Często znalazł się jakiś "bohater" - czy mniejsze autko tym bardziej ambitny ale nie mam żyłki wyścigowca. Niech jedzie i tak następne swiatła niedaleko.
Aha! Jaguar miał 12 rondelków więc miłośnicy V8 - co Wam tak imponuje??
Pozdrawiam i mam nadzieję że nie wywołam jakiejś burzy (Jaguar ).

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(

Otoz, jezdzilem 300se


Mnie..? Lubie uklad V w silniku - 8 czy 12 to juz nie az tak wielka roznica. No i zeby mi to imponowalo, to nie powiem.. za mocne slowo
PS. A propos 12 garkow.. kliknij sobie


Ladne auto. Nawet niedawno sie nad jedym (XJ6, ale juz '88 ) zastanawialem.. i prostokatne lampy mnie zniechecily

_________________
Pozdrawiam,



Jarek, w123 230TE '85, w126 500 SEC '88, w126 560SEC '88, w116 450 '73

jareg@mb.org.pl

http://www.mb.org.pl/

U mnie wnętrze w tych Jaguarach budzi mieszane uczucia, te komputerki przy kierownicy i jakość materiałów pozostawia wiele do życzenia, oczywiście mają coś w sobie ale............ TO NIE MB.

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98

Mi sie podoba wyglad zewnetrzny, do III serii. Cos w tym aucie jest
A srodek to byla skora, na reszcie sie nie skupialem

_________________
Pozdrawiam,



Jarek, w123 230TE '85, w126 500 SEC '88, w126 560SEC '88, w116 450 '73

jareg@mb.org.pl

http://www.mb.org.pl/

Źle się jeździło? Jeżeli TO -> jest komentarzem to coś słaby był ten 300SE. Mój pomimo "zagazowania" chodzi dobrze. Jak naprawdę trzeba to trasę 3Miasto - Warszawa pokonuję w 3,5 godziny (+ mandat ). A jako osoba której ostatnio się "cienko powodzi" mam ten komfort na stacji paliw że według moich obliczeń w stosunku do 560 (naprawdę proszę bez urazy) - płacę połowę a komfort jazdy jest chyba taki sam. Lubię dźwięk V8 czy V12 ale prosta ekonomia zmusiła mnie do tego świadomego wyboru. I dlatego nie dam złego słowa powiedzieć na 300SE

P.S. Ten Jaguar XJ12 z 1983r na trasie Sopot-Gdańsk-Sopot palił "kuferek" czyli 20l ale "kopa miał niemożebnego".

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(

and6412 moze cos powiedziec na temat jazdy M110 mial okazje w czwartek przejechac sie moim Czołgiem ( pierwsza wycieczka r6 o ile sie nie mylę ... mysle że nie narzekał na brak wrazeń , na codziec jezdzi W107 450 V8 wiec jego pytajcie o wrazenia z jazdy M110 - ale na 100% nie powie złego słowa na stare dobre m110;))

Apropo Vmax ... sugeruje powrzucac do tego topiku wiecej fotek z VMaxem waszych autek ) ja na dniach ( jak odbiore fele z regeneracji i wrzuce letnie continentale 205/60R15 na moje nowe baroki 15" planuje wrzucic tu moje 210 km/h moze i filmek aparatem nagram

PS. tulko dobrze wybierajcie miejsca do testowania ... sugeruje autobahn

_________________
ex W123 280E "CZOŁG" sprawił że pokochałem M110
C123 280CE '79 "QP" Klimaanlage, ASB, heated seats, Lampewiperanlage, Becker Mexico with Kurier
C123 280CE "Carlsson"
W107 560sl
W108 280se 3.5 Rote Sau

O to ja czekam na recenzje z tej jazdy , bo z tego co pamietam to and6412 dosc sceptycznie odnosil sie do M 110 .

Dobrze zrobiles erio, ze pokazales andowi, ze M 110 to nie jest kulas albo taczka.




Do tego akurat to ja nikogo nie bede zachecal, ani namawial ...

P.S. Do M 110 trzeba jeszcze Wookeego przekonac , bo Chlopak tez cos marudzil i wybrzydzal, ze dwa cylindry za malo, itp . Jak bedzie w Warszawie to muuusze Go przewiezc .

_________________
Nur fünfzylindrige Diesel!