mercedes124_1987 pisze:
....Obecnie jestem na etapie szpachlowania dachu i tylko tak wygląda ze jest dużo szpachli w rzeczywistoci nie jestt tak tragicznie
Pozdrawiam
Przepraszam że się wtrancam ale czy szpachla to z dachu Ci nie będzie złazić. Dach przecież pracuje i to zdrowo. wg mnie tam musi być blacha albo ....
no właśnie jak układasz tę szpachlę, na co ją kładziesz?
PS temat kiedyś przerabiałem, niestety na teorii się skończyło więc nie mam doświadczenia, ale włąśnie ze względu na problemy z wyrównaniem powierzchni dachu dałem sobie spokój. A chodziło o likwidację szyberdachu nieorginalnego.
~master pisze:
tani kompresor ~300 zł. + pistolet 60 (gdzieś się z tą ceną spotkałem) + trochę teorii malowania i mamy cały wymalowany za 360 . Komore można zrobić w garażu z folii ochronnej do malowania pokoi - też tanio. A jak się zajmujesz blacharką to taki sprzęcik się na później przyda
kompresor 24litry nie zapewni ci stałego ciśnienia do pomalowania co będzie widać na lakierze. Taki kompresor jest OK ale do robienia podkładu, baranków itp. Nie konieczna do tego jest i komora. Zaś do samego lakieru, jak ma wyjść dobrze i bez paprochów, oczkowania smug itp to proponuje oddać do lakierni.
PS. Komorę z folii jak sobie zrobisz to.... zobaczysz co się będzie na lakierze działo. Dlaczego lakiernicy oklejają auto papierem a nie folią? Zdecydowanie polecałbym posprzątać dzień wcześniej garaż i zwilżyć podłogę.
Pozdrawiam