Croolick pisze:
mareczek8484 pisze:
tłumik do wymiany
mareczek8484 pisze:
Kable wysokiego napięcia
mareczek8484 pisze:
prawy górny wahacz
2000PLN.
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
S-klasa wita!
Gratuluję, zazdraszczam i życzę milona bezproblemowych kilometrów.
ILE???? 2000 PLN ???? SKĄD WY BIERZECIE TE CENY???
-Kable BERU - 290 złotych
-Tłumik środkowy BOSAL - 420 złotych
- wahacz prawy górny - 118 złotych
ROBOCIZNA: 0 złotych - wszystko zrobię sam.
RAZEM: 828złotych
Zaznaczam, że części te są tych firm, których napisałem, nie jakieś ,,wynalazki", a spotkałem się już na forum z tym, że ktoś płacił za te kable chyba 600 złotych (sic!!).
Dzisiaj wnikliwie oglądałem całe auto, jak również i książkę serwisową. Z racji tego, że mój W123 czeka na przeszczep podłogi, jestem nieco uczulony na tym punkcie i obejrzałem nie tylko podłogę, ale też i inne elementy podwozia. Sam jestem w wielkim szoku - oprócz wspomnianych dwóch dziur w tłumiku, nie odnotowałem obecności rudzielca absolutnie nigdzie w podwoziu (nie liczę oczywiście naleciałości na zaciskach i tarczach hamulcowych...). Według książki serwisowej, poprzedni właściciel auta KAŻDĄ, nawet najmniejszą ,,pierdółkę" wymieniał w ASO. Nawet żarówek nie wymienił sobie sam (sic!!!).
Poświęciłem cały wczorajszy dzień i pół dzisiejszego żeby zlitrażować ów wehikuł, i tak:
- trasa z mocnym butem (120-160km/h) - 12,9
- cykl mieszany (jakieś koreczki, ale nie do przesady, trochę trasy, do 110km/h) - 11,5
- miasto (raczej zamułka i koreczki) - 13,7
- trasa (non stop 90 - 110) - 8,9
do sprawdzenia pozostała mi już tylko opcja pt. pełny but
myślę, że 20 l nie moje...
zdjęcia po nowym roku.
Zarejestruj się
Zaloguj się
Regulamin
Galeria
a tlumik ? panowie gdzie wy mieszkacie ? nie latwiej jest dorobic tlumik ? ( pytam gdzie mieszkacie bo wiem ze w wielu wiekszych miastach w PL sa zdziercy i nie dorabiaja tez tlumikow) za dorobienie zaplacicie grosze i bedzie lepiej niz badziewie i taniej !
zapewniali mnie ze albo kupie za 40 shit, bo za 70 to nie wiadomo czy to polskie czy shit w polskim opakowaniu za 70 i lepiej kupic optimala u mnie w serwisie. zobaczymy ile pojezdze. Wymiana tego lozyska w warsztacie gdzie mi to robia to koszt 40 pln ( gro ludzi tutaj na forum pisalo ze to tak przerypana sprawa ze lepiej kupic nowy wahacz..) wiec mysle ze jak padna to trudno sie mowi.
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif){kind=icon}
A propos spalania, mnie jazda na benzynie po warszawie z ciężką nogą wynosiła 1 zł/1 km 
A teraz mam gazownie i jeżdżę jak za darmo 
Komu w woj. opolskim mogę powierzyć taką operacje? Znacie kogoś?
