Witam szanowne grono.Zwracam się do was bo wiem,że jesteście specjalistami w temacie mercedesów.A oto moje pytania:
a) chodzi o kupno mercedesa ok rocznika 1990,bardziej poniżej 90
b) jaki model powinienem brac pod uwagę 124 czy 190
c) zasoby finansowe ok 10 tys.
d) jaka jest awaryjność tych modeli w tych rocznikach
e) komfort jazdy i przyjemność podróżowania
f) jeśli chodzi o silnik to tylko diesel ale jaka pojemność
g) który model jest bardziej chodliwy dla złodzieji
h) jakie są koszty eksploatacji
i) a może wybrać starsze modele takie jak 114,115 lub 123
j) w jakim stopniu jest zaawansowana rdza w tych rocznikach

Za wszelkie udzielone odpowiedzi z góry bardzo dziękuję.

w201 to faktycznie baby benz ale niektórzy jak np. AMG twierdzą że jest podobny do w126 skomentuje to tak że w124 jest podobny do w140

a może wybrać starsze modele takie jak 114,115 lub 123

w201 to faktycznie baby benz ale niektórzy jak np. AMG twierdzą że jest podobny do w126

Dzis z programu (chyba) Garaz dowiedziałem sie ze 124 to "klin" a ja myslałem, że "baleron" czyli teraz juz nie do mięsnego bede odsyłał a do tartaku

Ta, a W 126 I seria to "ponton", a druga seria to "swinka" .
Czyli co? Do zeglarskiego i nadal miesny , ewentualnie rzeznik , jakby co jest kolo mnie .

Co do W 201 to ten wlasnie model "zaslynal" slabymi zabezpieczeniami antykorozyjnymi

Chyba, ze te naprawiane pod Grojcem

właśnie jak to jest w201 też od 85 były ocynkowane?

Te z pod grójca i sochaczewa też ale pierwsza seria 201-ki faktycznie była słabo zabezpieczona antykorozyjnie, poźniej o poprawili