MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Mercio 190 - kłopoty z rannym uruchomieniem
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=13904
Strona 1 z 2

Autor:  kali [ ndz sie 28, 2005 6:39 pm ]
Tytuł:  Mercio 190 - kłopoty z rannym uruchomieniem

Witam
Mam Mercia 190 rp 1988, 2.0 l pojemności o mocy 87 KW (120 kucyków).
Mam problem z uruchominiem samochodu po dłuższej przerwie (jak ostygnie) w jeździe. Samochód nie chce sie uruchomić, a jak za piatym czy szustym razem odpali to obroty są bardzo niskie i dopiero po chwili silnik osiąga obroty w granicach 900 i zaczyna normalnie pracować (tak jakby nie miał ssania). Spalanie na trasie (szybkość około 100 -110 km/h) okoiło 6,7 l. Wszysko OK tylko to odpalanie. Macie moze jakis pomysl jak to naprawic ? :o

A może znacie jakiegoś fachowca w okolicach Warszawy co by to naprawił, a ja bym nie zbankrutował ?

Autor:  Marcin S [ ndz sie 28, 2005 7:09 pm ]
Tytuł: 

jeśli na benzynie - wtryskiwacz rozruchowy - lub czujnik termiczny który go steruje, ewentualnie jakieś problemy z zawilgoconymi przewodami w instalacji elektrycznej
na LPG - nei mam pojęcia [zlosnik]

Autor:  kali [ ndz sie 28, 2005 7:14 pm ]
Tytuł: 

w grę wchodzą te dwie piersze ewentualności.
Samochód stoi w garażu, a ostatnio nawet na dworzu było dość sucho :lol:

Dziękuję bardzo za podpowiedź

Autor:  kali [ pn sie 29, 2005 9:29 pm ]
Tytuł: 

Witam [usmiech]
awaria usunięta - okazało się że trzeba było tylko wymienić bezpiecznik w przekaźniku, który znajduje się za plastikową osłoną za akumulatorem.
Jest tam ukryty, taki aluminiowy przekaźnik z szybką na górze. Po podniesieniu szybki znajdziecie tam płaski bezpiecznik 10A. Jeśli Wasz Mercio będzie miał podobne ojawy jak mój to nim zaczniecie rozbierać układ wtryskowy sprawdźcie ten mały bezpieczniczek.
Po wymianie spalonego bezpiecznika silniczek odpala jak na dotyk, bez względu czy jest zimny czy rozgrzany.

[zlosnik]

Autor:  wojchr [ ndz lut 05, 2006 9:55 am ]
Tytuł:  Mercio 190 -kłopoty z rannym uruchomieniem

Cześć mam podobne kłopoty, czy możesz podać dokładne położenie przekaźnika bo go nie mogę znaleźć. Wielkie dzięki.

Autor:  kali [ ndz lut 05, 2006 2:25 pm ]
Tytuł: 

wojchr pisze:
czy możesz podać dokładne położenie przekaźnika bo go nie mogę znaleźć


musisz najpierw wyjąć akumulator, następnie plastikową przegrodę znajdującą się za akumulatorem i już powinieneś go zobaczyć.
Jest to przekaźnik w aluminiowej obudowie z szybką na górze, pod którą jest bezpiecznik. Wydłubać go nie jest łatwo zwłaszcza jak ktoś ma rączki wielkości XXL :)

Autor:  wojchr [ pn lut 06, 2006 8:19 pm ]
Tytuł:  Mercio 190-kłopoty z rannym uruchomieniem

Cześć! Dzięki! Znalazłem przekaźnik. Bezpiecznik dobry, ale go oskrobałem z nalotu, jutro rano próba ponaprawcza. Pozdrawiam.

Autor:  anias [ pn lut 06, 2006 10:24 pm ]
Tytuł:  M123 czy podobny do M190?

Witam,
Mam podobny problem z odpalaniem porannym M123 2.4 D.Zapoznałam sie z tym co piszecie i chcę sprawdzić ten bezpiecznik w przekaźniku (przynajmniej od tego zacząć). Czy M123 jest podobny do M190 ? Piszecie o wielu możliwych przyczynach nieodpalania w mroźne dni. Czy mozecie doradzic dobrego a taniego mechanika, który rzeczywiście zna sie na rzeczy w Warszawie? Bardzo będę wdzieczna.Pozdrawiam

kalis pisze:
Witam [usmiech]
awaria usunięta - okazało się że trzeba było tylko wymienić bezpiecznik w przekaźniku, który znajduje się za plastikową osłoną za akumulatorem.
Jest tam ukryty, taki aluminiowy przekaźnik z szybką na górze. Po podniesieniu szybki znajdziecie tam płaski bezpiecznik 10A. Jeśli Wasz Mercio będzie miał podobne ojawy jak mój to nim zaczniecie rozbierać układ wtryskowy sprawdźcie ten mały bezpieczniczek.
Po wymianie spalonego bezpiecznika silniczek odpala jak na dotyk, bez względu czy jest zimny czy rozgrzany.

[zlosnik]

Autor:  wojchr [ wt lut 07, 2006 12:17 pm ]
Tytuł:  Mercio 190-kłopoty z rannym uruchomieniem

Wielkie, wielkie dzięki. Oskrobałem bezpiecznik z nalotu i dziś, po całej nocy pięknie odpalił. Pozdrawiam. Ale potrzebuje jeszcze dobrego mechanika w Warszawie.

Autor:  anias [ wt lut 07, 2006 9:52 pm ]
Tytuł:  M123 : 3 kwestie: bezpiecznik, mechanik w-wa, poślizgi ...

Ponawiam prośbę (...)

1.Mam podobny problem z odpalaniem porannym M123 2.4 D.Zapoznałam sie z tym co piszecie i chcę sprawdzić ten bezpiecznik w przekaźniku za akumulatorem (przynajmniej od tego zacząć) opisany przy okazji kłopotów z odpalaniem M190(wątek "kalisa") . Czy M123 jest w tej kwestii podobny do M190 ?

2.Czy mozecie doradzic dobrego a taniego mechanika, który rzeczywiście zna sie na rzeczy, - w Warszawie? Bardzo będę wdzieczna.

3. Czy Wasze auta też tak wpadają w poslizgi na zakrętach? Pierwszy raz mam doczynienia z napedem na tył i jestem troche zaniepokojona..Jak sobie radzicie Mercami na ośnieżonych ulicach?

Dziękuje.

Autor:  piterros [ wt lut 07, 2006 10:06 pm ]
Tytuł: 

anias pisze:
3. Czy Wasze auta też tak wpadają w poslizgi na zakrętach? Pierwszy raz mam doczynienia z napedem na tył i jestem troche zaniepokojona..Jak sobie radzicie Mercami na ośnieżonych ulicach?

przede wszystkim dobre opony zimowe no i oszczędnie z pedałem gazu - nawet minimalny uslizg może spowodować że auto stanie bokiem no chyba ze w porę zareagujesz kierownicą. Niektórzy ładują coś ciężkiego do bagażnika zeby dociążyć tył np. worek cementu ale ja żadnego takiego świństwa do bagaznika mojej beczki nie wpakuję.
Tylny napęd daje dużo frajdy zimą ale są też pewne mankamenty - proponuję potrenować na jakimś dużym, pustym parkingu poślizgać się trochę. Różnica między przednim i tylnym napędem jest ogromna!!!!

Autor:  Jarzyn [ wt lut 07, 2006 10:11 pm ]
Tytuł: 

piterros pisze:
Różnica między przednim i tylnym napędem jest ogromna!!!!


Różnica jest taka, że tylni napęd jest około 1 000 000x fajniejszy
[cool] [cool] [cool]

Autor:  kali [ wt lut 07, 2006 10:22 pm ]
Tytuł: 

anias pisze:
Zapoznałam sie z tym co piszecie i chcę sprawdzić ten bezpiecznik w przekaźniku za akumulatorem

Sugestie dotyczyły samochodu W201 zasilanego benzyną, w silnikach wysokoprtężnych problem z uruchomieniem zimnego silnika może wynikać z wielu czynników:
a. niskie ciśnienie spręzania w cylindrach
b. nie grzeją wszystkie świece żarowe
c. paliwo złej jakości
d. ustawienia pompy wtryskowej
e. uszkodzone wtryskiwacze
dalej nie pisze bo na silnikach wysokoprężnych dobrze się nie znam, ale zapewne znajdą się na forum lepsi w tej dziedzinie fachowcy, którzy pomogą.
Temat servisów MB w Warszawie był już wielokrotnie poruszany na forum.
Proponuję kliknąć na ikonkę "szukaj" na górze strony. Lub klikaj na link
http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic. ... =warszawie.
O technice jazdy już napisano wyżej

Autor:  piterros [ wt lut 07, 2006 11:13 pm ]
Tytuł: 

Ricco-HoldingPL pisze:
Różnica jest taka, że tylni napęd jest około 1 000 000x fajniejszy

I agree in 100%!!! ;)

Autor:  Wojtek123 [ wt lut 07, 2006 11:56 pm ]
Tytuł: 

anias pisze:
M123 2.4 D


Model nazywany popularnie "beczką" ma oznaczenie W123, oznaczenie M odnosi sie przeważnie do silników benzynowych np M110 = silnik benzynowy o pojemności 2.8 litra. Natomiast silnik jaki posiadasz w Twoim aucie, czyli Diesel o pojemności 2.4 litra ma oznaczenie OM 616.
Dlatego prawidłowa nazwa to W123 2.4D.

anias pisze:
Zapoznałam sie z tym co piszecie i chcę sprawdzić ten bezpiecznik w przekaźniku za akumulatorem


Tak jak napisał kolega Kalis temat dotyczył modelu W201, potocznie nazywanego 190 - tką, w W123 nie znajdziesz takiego bezpiecznika.
Kolejność sprawdzania usterek silnika OM616 jest dobrze opisana przez kolegę Kalisa [ok]

Pozdrawiam.

Edit:
piterros pisze:
Niektórzy ładują coś ciężkiego do bagażnika zeby dociążyć tył np. worek cementu ale ja żadnego takiego świństwa do bagaznika mojej beczki nie wpakuję.


Jeśli są porządne opony zimowe to nie ma najmniejszej potrzeby robić takich eksperymentów, auto prowadzi się wyśmienicie [oczko]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/