MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Mesio 190 trzęsie przy 90 km/h
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=14014		 Strona 1 z 1
Autor:  kali [ ndz wrz 04, 2005 4:17 pm ]
Tytuł:  Mesio 190 trzęsie przy 90 km/h
Witam

Moja Mercedes 190E 2.0l przy prędkości około 90 km/h zaczyna trześć kierownicą, raz mocniej raz słabiej, są także przypadki że nie trzęsie wcale.
Koła wyważone na 100%. Czy może przeżyliście już takie objawy i udało Wam się to wyleczyć.
Przeczytałem już wszystki wątki z "wałem" w treści i nie znalazłem, aby ktoś opisywał podobne objawy.
Stawiam, że to coś z wałem może podpora, a może coś całkiem innego.
Czy macie może jakieś pomysły ?
Autor:  MercBeginner [ ndz wrz 04, 2005 4:33 pm ]
Tytuł: 
Myślę, że jeżeli drgania odczuwalne są na kierownicy to problem jest
w układzie kierowniczym. A czy łożyska kół przednich są w dobrym
stanie?
Autor:  pinkifranz [ ndz wrz 04, 2005 4:40 pm ]
Tytuł: 
Mieliśmy kiedyś taki problem w 124 kombi jedziesz sobie nagle kierownicą trzęsie szybka kontra albo przyspieszenie do większej prędkości. Było uszkodzenie na przekłądni była już dosyc mocno wyrobiona ale po ingerencji w konstrukcje wszystko już gra. I teraz prooszę się nie smiac urzadzenia potrzebne do naprawy szlifierka kątowa i spawarka. trzeba było naciąc wsadzic stare wiertło i zaspawac.
Autor:  kali [ ndz wrz 04, 2005 5:14 pm ]
Tytuł: 
Dziękuję za sugestie, a czy słyszeliście o przypadku, że nowe tarcze hamulcowe powodowały takie bicia ?

Wszystko było OK do czasu wymiany opon i tarczy hamulcowych.
Koła jak już pisałem wyważone są na 100%, ale czyżby tarcze powodowały takie bicia ?
Autor:  kali [ ndz wrz 04, 2005 7:13 pm ]
Tytuł: 
Sprawdziłem prostym sposobem plastelina + kawałek drutu.
Tarcza bije na boki około 1 mm.

Czyli albo tarcze jaką mi założył Pan Mechanik są do d...., albo ściągając stare tarcze, a robił to wspomniany wyżej Pan M. dość dużym młotem uszkodził piastę przedniego koła, która teraz lata na boki. :cry:

Jak na razie jestem do tyłu dwa wyważenia kół. Jedno nie pomogło, drugie także nie (48 zł)

Jutro jadę do warszatatu, zobaczymy co Pan M. powie.
Autor:  witek1 [ ndz wrz 04, 2005 7:29 pm ]
Tytuł: 
sprawdź opony - czasami maja wybrzyszenia - taka nierówna guma - zdarza się a przy wyważaniu jest ok - ale ma wyraźne tzw bicia. Jeśli tarcze ham. biją to czuć to przy hamowaniu. Ciekawe jest to , że nie zawsze biją - może opony odkształcaja się pod wpływem ciepła?

Pozdr.
Witek
Autor:  kali [ ndz wrz 04, 2005 8:15 pm ]
Tytuł: 
Opony są nowe i nie spodziewam się uszkodzeń.
Zresztą jak jest "bańka" to czuć ją nawet jak się jedzie wolno.

Ale dzięki za sugestie to także sprawdzę.

Właśnie mnie także to zastanawia, że nowa tarcza bieje na boki, a nie trzęsie przy hamowaniu, natomiast trzęsie przy 90 km/h.

Pojadę jutro do Pana M. który wymianiał tarczę i zobaczę co on na to.
Autor:  pinkifranz [ ndz wrz 04, 2005 10:16 pm ]
Tytuł: 
Co do opon to oprócz balona może byc popekana siatka i tego nie da się wyczuc tak latwo. A tak wogóle to bije ci kierownica przy 90 i więcej czy potem przestaje.
Autor:  shark [ pn wrz 05, 2005 9:43 am ]
Tytuł: 
hi,

dawno wywazales kola? mozesz miec uszkodzona opone badz krzywa felge i w granicach ok 100-120 (najczesciej) beda odczuwalne drgania na kierownicy. przy wyzszych i nizszych predkosciach drgania nie powinny byc odczuwalne. sprobuj zamienic np kola przod z tylem, to zajmie chwile czasu tobie. tarcza moze byc przyczyna, ale male prawdobodobienstwo ze nowa, no chyba ze zostaly rozgrzane a potem wjechales w wode :-)
Autor:  Wookee [ pn wrz 05, 2005 10:27 am ]
Tytuł: 
shark pisze:
dawno wywazales kola?

kalis pisze:
Koła jak już pisałem wyważone są na 100%

:roll:
Autor:  shark [ pn wrz 05, 2005 10:48 am ]
Tytuł: 
wookee, ale niekoniecznie wczoraj mogl to robic [zlosnik]
Autor:  Wookee [ pn wrz 05, 2005 11:14 am ]
Tytuł: 
shark pisze:
wookee, ale niekoniecznie wczoraj mogl to robic [zlosnik]

I teraz po prostu się dołożyło, tylko nie zauważył? :roll: A może przy zakładaniu kół, zrywali z nich za każdym razem odważniki? Boszszsz, co za ludzie! :D :D
Kręcicie (się) coś kolego shark :D , ale tym razem nie wokół smakowitego kąska na materacu, a chyba bardziej wokół własnego ogona :D

Osobiście, to jestem ciekaw, czy Pan M. potwierdzi bicie tarczy i co powie na to.
Autor:  mojojojo13 [ pn wrz 05, 2005 12:46 pm ]
Tytuł: 
tak jak kolega wyżej pisze drgania pojawiaja się co jakiś czas , raz mocniej raz lżej czasem wcale , miałem podobny problem w golfie 3 , żeby się upewnić że to hamulce zrób tak : jak bedziesz jechał ok 100 to mocniej przyhamuj , jeśli pojawią sie drgania to 90% tarcza albo piasta , drgania się uspokajają po jakimś kilometrze? spróbuj też przy tej prędkości zahamować deliktanie - zobaczysz wtedy czy jest różnica w drganiach i to w 90 %pozwoli ci potwierdzić albo wyeliminowac problem hamulców , (taki mały OT) - jeśli można poprosze o dokładniejsze informacje z wiertłem i szlifierką ( bo chyba mam cos takieo w 124)
Autor:  kali [ pn wrz 05, 2005 2:18 pm ]
Tytuł: 
Witam

odwiedziłem Pana M. I co się okazało ?

Pan M. bił się w klatę i przepraszał za to, że wymieniając tarcze zrobił tak:
zdjął starą tarczę i natychmiast w to miejsce założył nową pozostawiając na piaście resztki żeliwa ze starej tarczy.

Dzisiaj Pan M. przy piastach posadził dwóch uczniów, którzy starannie usunęli strupki i wygładzili powierzchnię piasty przylegającą do tarczy.

Okazało się również, że jedna z tarcz miała małe bicia, a więc została przeszlifowana.

W efekcie tych zabiagów moja Mercedes znowu porusza się z gracją i bez drgawek. :P

Dziękuję wszystkim za sugestie, które upewniły mnie w przekonaniu, że była to usterka w zawieszeniu.
Autor:  dejnekas [ pn wrz 05, 2005 2:51 pm ]
Tytuł: 
A moze to amortyzator skrętu czy jakoś tak. Ja miałem to w W126 - do wymiany był.
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/