No...
w końcu zaczynam zanczyć teren
zostawiam plamę oleju pod sobą wyciek jest ewidentnie na łączeniu skrzyni z silnikiem!
Zapewne sznurówka poszła w las
czy do wymiana sznura trzeba wyciągać motor??? bo już zgłupiałem....
| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Wyciek na łączeniu silnika i skrzyni https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=16720 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Piotr Pawlak [ wt sty 31, 2006 1:27 pm ] |
| Tytuł: | Wyciek na łączeniu silnika i skrzyni |
No... w końcu zaczynam zanczyć teren zostawiam plamę oleju pod sobą wyciek jest ewidentnie na łączeniu skrzyni z silnikiem!
Zapewne sznurówka poszła w las czy do wymiana sznura trzeba wyciągać motor??? bo już zgłupiałem....
|
|
| Autor: | stanleym126 [ wt sty 31, 2006 4:57 pm ] |
| Tytuł: | |
Dokładnie już nie pamiętam, lecz jedna połówka sznurka jest wcisnięta w rowek w korpus silnika i na niej jest osadzony wal korbowy co by wskazywało na poważny wklad pracy.Druga połowka sznurka jest w kanalku aluminiowej części misy olejowej. Jak zaznaczyłem nie jestem pewien na 100%. |
|
| Autor: | Piotr Pawlak [ śr lut 01, 2006 12:07 pm ] |
| Tytuł: | |
Ja pierd...!!! Wiedziałem że to nie takie hop-siup! dzięki za iformacje samemu temu nie podołam pocisne do mechanika nie luknie w motor i poda cene  albo poczekam na wymiane sprzęgła żeby dwa razy nie bulić. ![[szalone]](./images/smilies/szalone.gif)
|
|
| Autor: | piterros [ śr lut 01, 2006 11:57 pm ] |
| Tytuł: | |
trzeba wyciągnąć skrzynię, silnik raczej zostaje na miejscu pozdrawiam 
|
|
| Autor: | gieniek [ czw lut 02, 2006 3:59 pm ] |
| Tytuł: | |
stary musisz bebeszyc silnik, inaczej nic nie zrobisz, tak jak powiedział kolega wczesniej sznur jest w dwoch czesciach, jedna w misce olejowej druga w bloku, do tego w rowkach sa szpikulce, na ktore sie nabija sznur, zeby wyjac sznur z bloku to musisz odrecic wał korbowy i go uniesc, sznura nie wysuniesz bokiem, poprostu musisz go wyjac do góry, tak było u mnie w 2.4D jak remontowałem. bez wyjecia silnika watpie zebys to zrobił chyba ze jestes magikiem, przypuszczam ze mechanik niezle ci za to zaspiewa, sama wymiana silnika bez czego kolwiek dodatkowego, to koszt ok 400 zeta, w tym przypadku samo wyjecie i włozenie silnika pewnie bedzie cos w podobie do tego robota, moze za 600 zeta ci to zrobią, chociaz wątpie |
|
| Autor: | stanleym126 [ czw lut 02, 2006 5:05 pm ] |
| Tytuł: | |
Koszt remontu zawsze można znacznie ograniczyc, jeżeli sie to robi u siebie na kanale,lub u brata, szwagra itd. Swojej pracy sie nie liczy, a po remonciku na ![[drink]](./images/smilies/drink.gif) ![[pub]](./images/smilies/pub.gif) i sporo kasy pozostaje no i wielka satysfakcja oczywiście jeżeli chociaz jedna z tych osob ma pojęcie o cyms takim.
|
|
| Autor: | gieniek [ czw lut 02, 2006 6:21 pm ] |
| Tytuł: | |
he, satysfakcja i zaoszczedzona kasa to jedno, a drugie moim zdaniem najwazniejsze to to ze wiesz co tam było zrobione, bo mozesz wstawic do mechanika, on z ciebie zedrze a po np 4 miesiacach bedziesz miał to samo, ja nie wieze mechanikom, oczywiscie sa wyjatki, ale takich to ze swieczka szukac, ja nie jestem mechanikiem, i remont silnika zrobiłem sam, i zajebiscie wszystko sie udało, jak ktos jest cierpliwy i dokładny to wiele zeczy moze naprawic sobie sam lepiej niz to zrobi niejeden mechanik |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|