MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Od jakiegoś czasu zauważyłem, że dość mocno skrapla mi się woda w bagażniku. Konkretnie na klapie od środka. Podczas mrozów zamarza i ta pokrywa szronu jest dość spora. Nie wiem o co chodzi. Moje autko jak w podpisie w126. Jeśli ktoś się z tym spotkał to proszę o pomoc.

P.S.Nie chodzi mi o wodę lejącą się ze słupków, przez uszkodzoną uszczelkę klapy itp.

_________________
W126 500SE ile wleje tyle spali:)
Fiat 125p 1.4MPI 103KM:)

Jak dla mnie to objaw całkiem normalny. Tak samo skrapla się w drzwiach, dlatego się je konserwuje i dlatego pod dyktą jest folia. Jak jej nie ma, to czuć wilgoć wewnątrz. Wnętrze płaszczyzny z emblematami też jest zakisielowane, podobnie jak profile wzmacniające klapę, reszta powierzchni jest polakierowana, więc nic się nie dzieje. No chyba, że jest uszkodzona od bagażu od wewnątrz, wtedy będzie rdzewieć. Jeśli masz warunki otwórz na noc bagażnik w garażu, będzie lepiej. Przy takiej pogodzie wilgoć wozisz też w dywaniku bagażnika, a może i wodę na spodzie bocznych kieszeni. Sprawdź drożność odpływów z kieszeni i z muldy koła zapasowego.

_________________
123. W, S i C.

Przeczyść odwodnienia bagażnika (pod dywanikami) w "kieszeniach" bagażnika to po pierwsze (przynajmniej Ci woda będzie spływać) . Możesz mieć też zapchane odwodnienie otwieranego dachu. Po trzecie -prozaiczne - sprawdź czy woda nie dostaje Ci się przez antenę. Przyczyn oprócz oczywistych może być niestety wiele. Sam to przerabiałem, a jeżdżę już trzecim W 126. i w każdym miałem ten sam problem. o uszczelkach tylnej szyby nie wspominam. No cóż starość...ale za to jaka

_________________
Pozdrawiam.
'77 MB 123 300D 1991-do nadal !!! to już członek rodziny - od 15 lat !!!
'86 MB 126 300 SE 1999-2005
'88 MB 126 420 SE 2005-do nadal
'88 MB 126 560 SEL 2005-do nadal

Własnie!
Ale ja mam pierwsze w126 i jest sucho jak pieprz.
Fakt -sprawdź "odpływy" w kieszeniach ja tam miałem posrane przez myszy i zapchany lewy odpływ( to raczej nie odpływ ale wywietrznik. I przez te małe gówna trzymalo wilgoc i troche rudy sie pokazał. Lewy czyscuitki i suchutki jak z fabryki. Jak mamsz wątpliwości to właz do kufra z latara i na myjnie z kumplem Ja tak szukałem stuków od zawiechy a wyszło że tłumik zleciał z haka
P.S.
A gazu Ty nie masz przypadkiem??? Jak butla w poprzek a nie w kole to efekt skraplania murowany.

_________________
W126 300SE 1987 - Maluch
210 000 km
----------------------------------------------------
Żonę mam w domu, kochankę w garażu.
----------------------------------------------------

Dokładnie o to chodzi. Jak przeniosłem butelkę do wnęki koła i okryłem "kołderką" ze starych chodniczków to efekt zniknął.

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(

Dzięki za odzew. Sprawdze te odpływy (rok temu były jeszcze drożne, troche porządki robiłem w bagażniku to odetkałem).
A co do gazu to mam butle w miejscu koła zapasowego i jest przykryta tylko oryginalnym dywanikiem. Też tak pomyślałem ostatnio o tej butli.

Sprawdze odpływy i zobaczymy,może na próbe przykryje butle czymś dodatkowym.

Dzięki, dam znać o efektach.

_________________
W126 500SE ile wleje tyle spali:)

Fiat 125p 1.4MPI 103KM:)

ciekawa rzecz, bo ja nie mam gazu, a skrapla mi się całkiem sporo ( na tyle dużo że czasami słychać, podczas otwierania, jak się woda przelewa w tych usztywnieniach klapy bagażnika ). Mówicie że to przez wilgoć w bagażniku? Ja podejrzewam u siebie nieszczelną uszczelkę bagażnika jako źródło wilgoci, która wg waszej teorii skrapla się potem na klapie.

_________________
W126 300SE '86
Ex: W123 230C '80

Ja bym jeszcze podejrzewał uszczelkę tylnej szyby. U mnie też pojawiało się sporo wilgoci w bagażniku, a uszczelnienie tylnej szyby pomogło.W bagażniku, jako z założenia w słabo przewietrzanym miejscu, zawsze będzie troche wilgoci i chyba większość 126 ma z tym problem ( i nie tylko 126 ). W mojej 126 jest czasami nieco wilgotno, ale nie tak jak było przed uszczelnieniem. Niestety, uszczelka tylnej szyby składa się z dwóch części i tania nie jest. Orientowałem się jakieś dwa lata temu i zdaje się pozostawało tylko ASO. Koszt to bodajże ok. 350 zł za jedną :/ . Ale głowy nie daję, może są dostępne zamienniki. Pozdrawiam.

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89

uszczelkę szyby mam akurat szczelną, bo ze 2 miesiące temu wymieniałem podszybie i była włożona potem na silikon. Wejdę do bagażnika, koleś poleje wodą i zobaczę... Pozdrawiam

_________________
W126 300SE '86

Ex: W123 230C '80

Gdzie w Warszawie można kupić podszybie do 500se?

_________________
W126 500SE

w ASO - koszt około 200pln

_________________
mb w115 '72