MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

[W124] Przekaźnik
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=18407
Strona 1 z 1

Autor:  hirohito [ ndz kwie 23, 2006 5:28 pm ]
Tytuł:  [W124] Przekaźnik

Moje MB dziwnie się zachowuje. Raz szwankuje szyberdach (sam sie zamyka) a teraz nie działa nawiew. Myślę, że to wina jednego z przekaźników, bo po uruchomieniu silnika (rano, zimny) nawiew chodzi ale po chwili "pada". Może ktoś będzie w stanie mi pomóc????

Autor:  mza [ pn kwie 24, 2006 8:41 am ]
Tytuł: 

hirohito pisze:
Może ktoś będzie w stanie mi pomóc????

Sprawdź dokładnie bezpiecznik nr 12 (nawiew). Ja miałem taki przypadek, ze bezpiecznik się nadtopił i mimo, że wyglądał OK to nie działał.
Co do szyberdachu to nie mogę pomóc.

Autor:  hirohito [ pn maja 01, 2006 10:48 pm ]
Tytuł: 

Jak sie okazało to nie był przekaźnik. Dach zamykał sie sam z powodu złego ustawienia alarmu. Co do dmuchawy - przepalił sie bezpiecznik ale nie ten w skrzynce a osobny!!!!

Autor:  mMm2 [ wt lip 07, 2009 6:32 pm ]
Tytuł: 

Odkopuje temat, bo mam prawie identyczny problem.
A skoro temat dało się odkopać - znaczy że wyszukiwarka działa [zlosnik] .

Szyberdach mi się sam zamyka. Coś karze mu się próbować zamykać, nawet gdy ten nie jest otwarty. Słyszę z tyłu cykanie silnika w momentach zupełnie przypadkowych, niezależnych od wilgoci, stanu zapłonu czy wyginania kabli przy silniku (=niezłamana wiązka).
Mam wrażenie, że problem jest powiązany z zamykiem centralnym i domykaniem szyb. Te dwie ostatnie rzeczy jeszcze dwa tygodnie temu działały, tj. jak miały ochotę to działały, ale zwykle miały... Teraz ani central ani domykanie nie reagują na nic, natomiast wydaje mi się, że właśnie jak się drzwi popsuły to szyberdach zaczął sam 'pykać' - wcześniej po prostu nie zauważyłem.
W samochodzie mam alarm, być może oryginalny, bo zameczek do centralki jest w schowku a do kluczyków mam dopiętego pilota ze znaczkiem MB z czerwoną diodą, dwoma przyciskami i jednym przesuwnym z boku (do czego one wszystkie służą?!). Tu mam wątpliwości co do oryginalności, bo pilot nie jest zintegrowany z kluczykiem - tzw scyzoryk, no ale rocznik jest 93 więc może wtedy scyzoryków nie było, nie znam się...

W tej chwili alram mam wyłączony.
Załączenie alarmu nie poprawiło sytuacji, jedynie tyle dało, że wiem że działa, bo po 'nieautoryzowanym' otwarciu drzwi samochód zaczął wyć...
Modułu komfortu jeszcze nie wyciągałem.

Kolga wyżej, który rozwiązał podobny, jeśli nie identyczny, problem, napisał, że to wina ustawień alarmu - que?! więcej detali by się przydało.


A żeby nie odbiegać od tematu, to również nadmuch mi nie działa. Mam ten śmieszny panel klimatyzacji bez pokręteł, klimatronic? Wczoraj go wykręcałem i na płytce nic wyraźnie nie jest uszkodzone. Wiatrak nawiewu chodzi podpięty na krótko. Oryginalny kabel do podpięcia wiatraka przechodzi przez taką konkretną kostkę, gdzie z jednej strony jest duża powierzchnia na odprowadzanie ciepła a z drugiej widać że kable do i z wiatraka są lutowane pancernym lutem... czy ta kostka się psuje? Na wtyczce od tej kostki do kabiny są przewody czarny, czerwony i żółty - czy da się na któreś podać napięcie bezpośrednio z akumulatora żeby w ten sposób wzbudzić wentylator?
Sprawdziłem bezpieczniki pod maską, sprawdziłem również duży płaski kawał blachy, który ponoć robi za dodatkowy bezpiecznik nawiewu - wszyskto ok.

tu dodam, że wczoraj po rozebraniu wszystkiego i ponownym złożeniu daje się słyszeć lekki szum/pisk dochodzący z wentylatora - czyli coś działa ale absolutnie nie z mocą godną nawiewu, nie da się regulować mocy tego szumu/pisku a jedynie wyłączyć za pomocą klawisza '0'.

Do dzieła radzaki [zlosnikz]

Autor:  Gerri [ wt lip 07, 2009 8:44 pm ]
Tytuł: 

To ustrojstwo regulacyjne w modelu 124 nazywa się "jeżem" - gdyż jako radiator ma dużo takich długich kolców.
Na grube kabelki przychodzi zasilanie wentylatora, na cienki przychodzi napięcie sterujące z panela. Ok. 0,5 volta to "wyłączony", ok. 7,5 volta to pełna moc. Regulując tym napięciem można zmieniać siłę nadmuchu.

Autor:  mMm2 [ wt lip 07, 2009 9:47 pm ]
Tytuł: 

Dzieki gerri - krotko, zwiezle i fachowo [ok], ciekawe jak inni laicy mojego pokroju sobie z tym radzą [zlosnik] .

Wyjaśniając zagadkowość jeża, którego u siebie nie znalazłem, wykopałem wielemówiącą fotkę na innym, chyba przyjaznym, forum mercedesowym:

Obrazek

czyli mamy tu jeża, ktory jest radiatorem, a do niego przykręcona, widoczna od góry czarna kostka, ktora w srodku ma te pancerne luty. Po fachowemu mechanizm regulacyjny [oczko].
Czy kazdy mercedes, powiedzmy 201, 126, 124, 210(?) z takim typem klimatyzacji ma ten sam mechanizm regulacyjny o tych samych parametrach? Bo bede szukal w uzywkach, w miare mozliwosci na
złomach...

A tu jeszcze o tym gdzie tego jeża szukać; ja u siebie nie znalazłem (dlatego post gerriego mnie skonfundował), bo nie zaglądałem tak głęboko, a kostkę po prostu wykręciłem u góry. Na zdjęciu sama kostka jest niewidoczna, bo zasłania ją łukowate mocowanie silnika wentylatora:
Obrazek

Sz.P.kol. Ukaniu - czy jak już znajdę zamiennik to jesteś jeszcze zainteresowany tym popsutym w celu oględzin?

Autor:  ukaniu [ śr lip 08, 2009 12:39 am ]
Tytuł: 

201 nie ma elektronicznego regulatora nawet z automatyczną klimą.
Ja sobie sam wystrugałem :-) dorabiając w miejsce skokowego przełącznika potencjometr do cyfrowego zadajnika PWM na jakimś atmega. A zamiast opornicy wstawiłem element wykonawczy z jednym mosferem w obudowie TO220 :] Jakie te współczesne mosfety są mocarne!
Stąd chciałbym zerknąć w jeża bo jeśli da się zdemontować to da się naprawić :-) więc dziękuję mMm2 i czekam na wieści.
Obrazek

Autor:  mMm2 [ śr lip 08, 2009 8:14 am ]
Tytuł: 

ukaniu pisze:
Ja sobie sam wystrugałem dorabiając w miejsce skokowego przełącznika potencjometr do cyfrowego zadajnika PWM na jakimś atmega. A zamiast opornicy wstawiłem element wykonawczy z jednym mosferem w obudowie TO220 :] Jakie te współczesne mosfety są mocarne!

czyli wystrugać = wyczarować. tak z dalszego opisu wynika [zlosnik] . A ten mosfet to jakies mocarne zaklęcie musi być...

jak wszystko dobrze pojdzie, to w sierpniu bede w macierzy, wtedy sie skontaktuje w sprawie wysylki regulatora (jesli zepsuty).


A sa jacys chetni do rozmowy (wykładu) o szyberdachu i alarmie?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/