MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
[W124] wymiana silnika benzyna na diesel, mega problem z LPG https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=19037 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | sarna [ pn maja 29, 2006 5:11 pm ] |
Tytuł: | [W124] wymiana silnika benzyna na diesel, mega problem z LPG |
Witam, mam 300TE, zastanawiam się nad wymianą silnika na diesla. Praktykował ktoś coś takiego?? Co trzeba wymienić?? jest to automat.. Jakie mniej więcej koszta i czy zdaje to egzamin?? Na jaką pojemność diesla najlepiej wymienić?? Mam wstawione LPG ale strzela, wymieniłem świece, przewody, instalacja jest prawie nowa, nie zorbiłem na gazie więcej niż 3tys.km. Strzela i wybija kopułke nad rozdzielaczem. Gazownicy twierdzą że to coś z elektryką powoduje spięcie. Spotkał się ktoś z was z podobnym problemem???? pzdr |
Autor: | Cichy_82 [ pn maja 29, 2006 6:23 pm ] |
Tytuł: | |
Witam Sprawa strzelania na gazie jest dosc zawiła Po pierwsze czy na benzynie jest wszystko OK, silnik rowno pracuje i instalacja elekryczna jest sprawna ???? Jezeli tak to bardzo malo prawdopodobne ze strzela przez cos innego jak instalacja gazowa, cale to gadanie a.d. przewodow wyskoiego napiecia, instalacji elektrycznych, innych to "legendy" opowiadane przez gazownikow... Jezeli np. masz automatyczna skrzynie biegow i strzela przy zmianie biegow, ewentualnie podczas przyspieszania (takze manual) to silnik prawdopodonie dostaje za malo gazu i tu jest kilka kwestii: 1. jaki masz mikser czy jest w nim odpowiednie zwezenie do wytworzenia ujemnego cisnienia aby zostal zassany gaz 2. parownik czy jest przeznaczony do aut o mocy w okolicach 200km 3. tuz za elektrozaworem pod maska tym z filterkiem powinnien byc zalozony tak zwany kompensator tzn cos jak obudowa filterka ale bez filterka wewnatrz!! (plus grubszy przewod od tego kompenstaora do parownika o sr. 8mm) 4. W butli jest taki element przy zaworze ktory zapobiega szybkiemu opróżnianiu butli z gazu np w razie wypadku a w praktyce powoduje brak gazu przy duzym obciazeniu silnika mozna takze to wymontowac Z praktyki przy montazu LPG do aut wiekszej mocy i klopotow z strzelaniem albo brakiem mocy na gazie w.w. zawsze pomagalo !! Pozdrawiam |
Autor: | MERCEDES 4 EVER [ pn maja 29, 2006 7:34 pm ] |
Tytuł: | |
za mało wydajny parownik i słabej jakosci mikser napewno....Stan układu zapłonowego to sprawa drugozedna...naprawde....Pewnie ze ma znaczenie ale jakies uporczywe strzały podczas pracy silnika to włsnie kiepski niewyrabiajacy parownik/mikser-uboga mieszanka i bum!!!!!!!! |
Autor: | janus [ pn maja 29, 2006 7:51 pm ] |
Tytuł: | |
tez uważam ze cos nie tak z Twoja instalacja LPG i w sumie to nie ma chyba sensu przekładać silnika na diesla bo to przecież kosztuje a chyba taniej Cię wyniesie jeśli udasz sie do Dobrego gazownika i zmieni co trzeba na dobre a będziesz zadowolony, najłatwiej się można zrazić do gazu jak juz na samym początku są problemy ![]() ![]() |
Autor: | gorex [ wt maja 30, 2006 8:22 am ] |
Tytuł: | |
jako zagorzały fan diesla uważam że zaszedłeś za daleko żeby zmieniać silnik. wizyta u dobrego gazownika i tyle.. |
Autor: | adam.ok [ śr maja 31, 2006 12:58 pm ] |
Tytuł: | |
jak jeździłem benzynami to eksperymentowałem z gazem i zawsze kończyło się tak "jak pali znośnie to strzela i nie jedzie, jak jedzie i nie strzela to spalania są kosmiczne" i tak moja przygoda z silnikiem benzynowym i gazem się kończy, DIESEL POWER, nic innego nie biorę pod uwagę... leje olej z marketu (czasem 1l kosztuje mniej niż litr gazu) na zimę kupie sobie ropę pokątnie, albo będę mieszał olej z opałem, jadę i się śmieje ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | skorp_2004 [ czw cze 01, 2006 2:36 pm ] |
Tytuł: | |
witam wszystkich tez mam 300TE z LPG i niema najmniejszego problemu z gazem ![]() ![]() pozdrawiam |
Autor: | karabin932 [ pt cze 02, 2006 1:06 pm ] |
Tytuł: | |
Siemanko.Mialem podobne problemy w swoim Mb.Albo duzo palil,albo strzelal,albo gasl na wolnych,albo nie zapalal.Ktoregos dnia nie wytrzymalem.Wypierdzielilem to wszytko co bylo zbedne.....butle,reduktor itp.Zostaly mi tylko przewody miedziane i glupi wlew na tylnym zderzaku,bo jakis madrus go tam zamontowal.Skonczyly sie moje problemy z autem.Zaczelo normalnie zywo jezdzic,zapala od 1 zabka,nie psuje sie rozrusznik,nie padaja wydechy,nie trzeba co chwile zmieniac swiec.Jezdzi super.A przy okazj tyl mu sie lekko podniosl i duuuzo miejsca w bagazniku.Koszta wygladaja troszke inaczej,ale przy normalnej jezdzie w trasie nie ma duzej roznicy.Takie moje zdanie......Jesli Cie stac to wywal to cholerstwo.A diesla wkladac,moim zdaniem nie ekonomiczne ze wzgledu na przerobki.Pozdrawiam |
Autor: | BamBam [ pt cze 02, 2006 2:10 pm ] |
Tytuł: | |
juz lepiej zamien cale auto na diesla. ja kiedys przeszedlem taka operacje, co prawda z 300dt na 250d ale to auto nigdy nie bylo wolne od klopotow. w sumie koszt wymiany i silnika zamknal mi sie w granicach sprzedazy uszk. 300dt ale wiecej bym sie na cos takiego nie odwazyl... |
Autor: | Wojtyla [ pt cze 02, 2006 2:43 pm ] |
Tytuł: | |
Witam Z gazem to jest tak zbiornik, przewody i filtr nie mają znaczenia mikser ma tylko na rozpylenie gazu (jeździłem już na samej rurce miedzianej [ kontrola spalania ]) najważniejszy jest parownik wymień go na taki który jest dla silników powyżej 100 kW abyś miał możliwość regulacji. Na ubogiej mieszance nie pojedzie ale i na bogatej też nie ![]() pozdro |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |