MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
[W201] zamarzajacy reduktor LPG | podniesienie zawieszenia https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=20446 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | kjub1982 [ wt sie 22, 2006 11:37 pm ] |
Tytuł: | [W201] zamarzajacy reduktor LPG | podniesienie zawieszenia |
Witam wszystkich. Od jakiegos czasu zauważylem ze reduktor jest "lekko zimny". Skutkiem takiego stanu rzeczy - tak mi sie wydaje - bylo dławienie silnika przy wyzszych predkosciach ( oczywiscie jadac na gazie) . ostatnio bedac w dłuzszej trasie i jadac ze srednia predkoscia 80-100 km/h zauwazylem ze reduktor to jedna wielka bryla lodu. Podjechalem do czakrama - stwierdzili ze to wszystko wina nagrzewnicy , kazali zalaczyc silnik wlaczyc cieply nawiew - reduktor zaczal sie rozgrzewac. Powiedziano mi zebym kupil jakis specyfik ktory nalezy wlac do zbiornika . Ma on za zadanie "przetkanie" ww ustrojstwa.generalnie jak sie stosuje do tych zalecen jest wsjo OK. Co szanowni forumowicze o tym myslicie. Aha i jeszcze jedno ale z zupelnie innej beczki - mam auto w malym stopniu stylizowane na sportline - twarde obnizone zawieszenie . Potrzebuje troche podniesc przod bez potrzeby wymiany sprezyn . Jest jakis inny sposob aby to zrobic? Dzieki za pomoc. Pozdrawiam ![]() |
Autor: | laudan [ wt sie 22, 2006 11:41 pm ] |
Tytuł: | Re: LPG , zamarzajacy reduktor i nagrzewnica |
kjub1982 pisze: Jest jakis inny sposob aby to zrobic?
Rozciagniecie sprezyn, ale to kupa. |
Autor: | Wookee [ śr sie 23, 2006 8:56 am ] |
Tytuł: | |
ad. 1 A na czym ma polegać ta wina nagrzewnicy? Ciepło zabiera? O ile pamiętam fizykę, to spadek temp. przy rozprężaniu gazu jest zjawiskiem powszechnym. Nie słyszałem natomiast, żeby któryś ze znajomych podgrzewał reduktor nagrzewnicą. ad. 2 Wkładki gumowe, ale to też nie rewelka (było). P.S. Nazewnictwo wątków się kłania. |
Autor: | Przemo-MEL [ śr sie 23, 2006 9:14 am ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Potrzebuje troche podniesc przod bez potrzeby wymiany sprezyn
zobacz jakiej grubości masz podkładki gumowe nad spreżyną; tu jest pewna możliwość zmiany wysokości, ale maks. o 1,5cm - sprawdź ile mają ząbków na obwodzie; 1 ząbek - 8mm, 2 - 13mm, 3 - 18mm, 4 - 23mm; być może jakaś firma robiąca zamienniki produkuje nawet grubsze - tak jest do w123. |
Autor: | laudan [ śr sie 23, 2006 9:23 am ] |
Tytuł: | |
Jak doskwiera Ci maly przeswit i twarde zawieszenie, zmien sprezyny na standartowe. Jesli masz obnizane sprezyny akcesoryjne to sa one krotsze od standartowych o 40-50mm. |
Autor: | mza [ śr sie 23, 2006 9:59 am ] |
Tytuł: | |
Wookee pisze: ad. 1 A na czym ma polegać ta wina nagrzewnicy? Ciepło zabiera? Odnoszę do swojego 124. Otóż, gazownicy włączają sie w tzw mały obieg, który napędzany jest pompka (wymuszony obieg przez nagrzewnicę). Trzeba jednak to umiejetnie zrobic, z tego co pisze kolega to jest byk w instalacji, przecież zawory odcinają nagrzewnicę jak nie potrzeba grzania. Trzeba się wpiąc tak, aby przy nawet "zamkniętej" nagrzewnicy, obieg płynu przez parownik był. Czyli wpinamy się: Przed zaworem i przed nagrzewnicą. Inne kombinacje moga skutkować takimi kwiatkami i wtedy JEST TO WINA NAGRZEWNICY ![]() Lepiej niech kolega kjub1982, jedzie do gazowników i niech to PARTACZE zrobią poprawnie. nie rysuje schematu, bo wystarczy troche pomyśleć. kjub1982 pisze: Podjechalem do czakrama - stwierdzili ze to wszystko wina nagrzewnicy , kazali zalaczyc silnik wlaczyc cieply nawiew - reduktor zaczal sie rozgrzewac
Sami sobie przeczą, jak było ciepłe powietrze to nagrzewnica jest drożna. Ale nawet zapchana nagrzewnica nie powinna zakócać przepływu przez parownik. Zrób zdjęcia tego co masz pod maską, tak abysmy mogli zobaczyć dwa przewody gumowe dochodxzące do parownika, gdzie sa wpiete, tak abyś mógł w 100% na nich nakrzyczeć. |
Autor: | Borys [ śr sie 23, 2006 10:23 am ] |
Tytuł: | |
Wlasnie.. fantazja niektorych monterow gazowych nie zna granic.. Juz sie spotkalem kilka razy z takimi kwiatkami i powod zawsze byl ten sam - zle wpiety parownik.. Ale na pewno kaza Ci najpierw wymienic swiece, kable, kopulke i paluszek.. hehehe.. masz to jak w banku.. ![]() Powodzenia w walce z oporna (ciemna, gazownicza) masa ![]() |
Autor: | kjub1982 [ śr sie 23, 2006 12:28 pm ] |
Tytuł: | |
Załączam zdjęcia dla zainteresowanych w celu lepszej diagnozy. http://mackuz.bolinko.org/is/img4/11563 ... G_0201.jpg http://mackuz.bolinko.org/is/img4/11563 ... G_0202.jpg http://mackuz.bolinko.org/is/img4/11563 ... G_0202.jpg Jeden kolo mowil ze w mercedesach montuje on czy sie dopływ goracej wody z dwoch zrodel z nagrzewnicy i chlodnicy - ale wydaje mi sie ze to sie stosuje nie tylko w mietkach. Dzieki za wszelkie opinie sugestie itd. Pozdrawiam ![]() |
Autor: | Rad.ek [ śr sie 23, 2006 1:58 pm ] |
Tytuł: | |
Po zdjęciach nic nie widać, sprawdź jak oni go wpieli szeregowo czy równolegle do nagrzewnicy. http://moto.allegro.pl/showcat.php?id=18959 |
Autor: | Wookee [ śr sie 23, 2006 2:42 pm ] |
Tytuł: | |
kjub1982 pisze: w mietkach
Zmiotkach, motkach, metkach? Może dlatego namotali przy montażu? ![]() |
Autor: | Nilovitz [ pn lut 05, 2007 3:26 pm ] |
Tytuł: | |
w porzadku, przeczytalem nieco, ale to dalej nie daje mi spokoju, bo poniekad wszystko jest ok, obieg wody jest, pnoc jeszce glowica, uszczelka pod glowica, ale silnik gada normalnie moze ktos cos wie jeszcze/? |
Autor: | TReneR [ pn lut 05, 2007 3:38 pm ] |
Tytuł: | |
Jak gazownik zamontuje parownik rownolegle do nagrzewnicy, to bardzo spada wydajnosc grzania - wkoncu czesc cieczy przestaje plynac przez nagrzewnice a plynie przez parownik (trzeba by dobrac odpowiednio dlawik). Drugi sposob to wlaczenie w szeg z nagrzewnica ale to w samochodach gdzie ogrzewanie jest regulowane przez klapy a nie przez zawory jak w Mercedesie... |
Autor: | Emil200D [ pn lut 05, 2007 5:16 pm ] |
Tytuł: | |
Witam, przypomina mi się mój problem w poldasie -- parownik po kilku minutach robił się bryłą lodu.Zero jazdy na lpg. Okazało się że miałem zapowietrzony układ chłodzenia i z racji tego,że panowie gazownicy umieścili parownik w najwyższym punkcie układu nie był zalany dostateczną iloscią cieczy(węże kamienne ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |