MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

BRAK MOCY w W 124
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=20951
Strona 1 z 3

Autor:  merclin [ wt wrz 19, 2006 3:20 pm ]
Tytuł:  BRAK MOCY w W 124

Witam wszystkich na forum [usmiech]. jestem szczęśliwym posiadaczem W124 TE '86 ale od jakiegoś czasu mam problem z moją gwiazdą tz. auto straciło moc gdy dodaje gazu tak jak by się dusiło nie wchodzi odrazu na obroty tylko z opużnieniem , wolne obroty falują delikatnie Jakie mogą być przyczyny tych objawów DZIęKI Z GóRY ZA ODPOWIEDZI , POZDRAWIAM :) PS. czy taki opis problemu jest wystarczający czy potrzebne są jeszcze jakieś informacje ? jeśli tak to piszcie jakie

Autor:  Xytras [ wt wrz 19, 2006 4:53 pm ]
Tytuł: 

Fajnie ze napisales czy benza czy diesel czy ma gaz itp.

Wiesz ja mam beke z OM615 i tez stracila moc, pewnie silnik pada [cool]

Autor:  merclin [ wt wrz 19, 2006 5:43 pm ]
Tytuł: 

dzięki za odpowiedz ale E w symbolu auta oznaczy etylina czyli benzyna ,a TE turning etylina czyli kombi benzyna więc nie pisz że nie określiłem co to za silnik , a gazu nie mam zainstalowanego . (sorki za małą dygresję) pozdrawiam ;)

Autor:  Xytras [ wt wrz 19, 2006 7:14 pm ]
Tytuł: 

A no racja, ale to polowa sukcesu, dalej nie raczyles podac dokladniej co za motor masz, zreszta co ja bede wiecej pisal, nikt Ciebie nie bedzie prosil o podawanie szczegolow bo to Tobie powinno na tym zalezec by ktos mogl Ci na pytanie odpowiedziec...

Autor:  merclin [ wt wrz 19, 2006 8:16 pm ]
Tytuł: 

ooooops i tu masz świętą rację to przeoczyłem :oops: to jest motor 230 TE a z tym proszeniem to fakt nie trzeba mnie o nic prosić poprostu napisac jakie informacje są jeszcze potrzebne dlatego napisałem PS. w pierwszym poście że jak by coś było jeszcze potrzebne to... i myślę że nie ma co robić z tego problemu , tylko poprostu przejść do sprawy .pozdrawiam i dzięki za zwrócenie uwagi ;)

Autor:  Wookee [ śr wrz 20, 2006 10:13 am ]
Tytuł: 

merclin pisze:
przejść do sprawy

1. Skrzynia A, M?
2. Od kiedy kłopot?
3. W jakich sytuacjach (temp. silnika, bieg/i, prędkości, faza księżyca)
4. Inne dane - zgrzyta, dymi, stuka, szarpie, wyciąga wysokie C?
5. Zmieniałeś paliwo?
6. Kiedy zmieniałeś filtr?
7. Jakie są wyniki na analizatorze spalin?
8. Jak układ zapłonowy? Jak zachowuje się obrotomierz (o ile masz)?
9. ...

10. Poszukaj, sporo było o takich sytuacjach.
11. Ortografia, interpunkcja.

Autor:  merclin [ śr wrz 20, 2006 3:07 pm ]
Tytuł: 

Witam , 1 - skrzynia manualna 4-ro biegowa 2 - kłopot od czasu kiedy wlałem preparat marki STP do czyszczenia wtryskiwaczy tz. pierwszy 1000 km. było wsztstko OK nawet dostał troszkę więcej mocy , no a póżniej się stało w trakcie jazdy (dłuższej trasy 500 km bez przerwy) osłabł z rury zaczeło kopcić na czarno okazało się że pali ponad 20 litrów na 100 km ale z tym sobie już (chyba) poradziłem bo po wymianie regulatora paliwa spalanie wróciło do normy tz. 12 litrów/100
3 - dławienie silnika dzieje się zarówno no postoju jak i w trakcie jazdy tz. wystarczy że przycisnę trochę gwałtowniej gaz i już się dusi po czym wchodzi na obroty to na postoju , a w trakcie jazdy gdy nacisnę za za mocno gaz,muli się, poprostu nie zbiera się tak że strach nawet wyprzedzać . Niema różnicy czy silnik jest ciepły czy zimny objawy są takie same. a jak się już rozbuja to jedzie te 80 -100 km/h ale cały czac rzeba uważać z gazem żebyt nie dodawać za dużo.
4 - już nie dymi ,nie zgrzytał , nie szarpał , brak wysokiego C.
5 - tankuje tylko na markowych stacjach (shel, BP) bo na paliwie z jakichś "dziwnych" stacji nie chce moja gwiazda jeżdzić tz. objawy są mniej więcej takie same jakie mam teraz przy tej awarii + jeszcze szarpanie
6-filtra paliwa jeszcze nie zmieniałem jak go mam tj. 3 lata , a filtr poeietrza był wymieniany w tamtym roku - jest czysty
7 - analizy spalin nie robiłem
8- uuuu na tym nie bardzo się znam :oops: nie wiem jaki to jest zapłon prośił bym o rozwinięcie pytania jak dla laika (zielonego :oops: ) lub pytanie pomocnicze :-? Obrotomierz delikatnie faluje 800-850-900
9 - strasznie " rzygało z rury na czarno po przygazówce na asfaldzie zostawała czarna plama ale to ustało po wymianie regulatora ciśnienia paliwa i przejechaniu jakichś 50-ciu km
10 - szukałem, ale nie dużo znelazłem
11 - ortografia i te sprawy :oops: ale myśle że to nie ta tematyka forum (z całym szacunkiem) a drugie to język nasz język czały czas ewoluuje i za chwile braknie już tych ogonków przy a e itd. (unifikacja) i tak dobrze że nie wszyscy używają tej zangielszczonej nowomowy i bełkotu który jest niezrozumiały dla większości ludzi czasami mam wrażenie że(prawie) cała młodzież siedziała w pierdlu bo wszyscy grypsują :-? no ale trochę odbiegłem od tematu ;)
Z GóRY DZIęKI ZA ODPOWIEDZ I POZDRAWIAM :)

Autor:  Wojtyla [ śr wrz 20, 2006 3:25 pm ]
Tytuł: 

Witam
Obstawiam na podciśnieniowy wyprzedzacz zapłonu [zlosnik] pewnie jak przyciskasz spokojnie to auto pomału siezaczyna zbierać ale jak depniesz to gorzej noż Maluch z 90 do 105 [zlosnik]
pozdro

Autor:  merclin [ śr wrz 20, 2006 11:54 pm ]
Tytuł: 

Witam , no jest dokładnie jak piszesz Wojtyla, ale co to jest ten podciśnieniowy wyprzedzacz zapłonu :o i w którym miejścu jest to zamontowane ??? :-? jeśli mógłbyś mi to troszkę naświetlić . DZIęKI I POZDRAWIAM ;)

Autor:  and6412 [ czw wrz 21, 2006 12:18 am ]
Tytuł: 

W aparacie zapłonowym. Taka puszka z boku i podchodza do niej dwa podcisnienia. Najpierw sprawdz czy oba sa prawidlowo podpiete. Moze ktos je zamienił itp...

Objawy sa podobne do moich (mniej drastyczne). Mialem to samo co ty tylko w wersji razy 10. Nie moglem znalezc przyczyny przez pol roku i w koncu okazalo sie ze przewod w ukladzie wtrysku (jeden wychodzadcy od regulatora cisnienia) byl zagnieciony. Ktos przy skrecaniu niechcaty tak go skrecil ze nie bylo prawie widac z zewnatrz a w srodku prawie nie mial przeswitu. Dodaj do tego twoje kombinacje z magia silnikową od której nalezy sie trzymac z daleko i moze faktycznie cos ci gdzies przytkało. Jesli tak (PUK PUK ---> niemalowane) powodzenia ;-) Mi zajelo pol roku ;-)

Autor:  merclin [ czw wrz 21, 2006 1:54 am ]
Tytuł: 

u lalaaaa to mnie "pocieszłeś" z tym pół roku ;) dzięki za podpowiedz jutro to sprawdzę POZDROWIENIA ;)

Autor:  Wojtyla [ czw wrz 21, 2006 8:51 am ]
Tytuł: 

Witam
więc tak podciśnieniowy wyprzedzacz kosztuje ok 100 pln w aso
a wygląda tak lub troszkę smuklejszy zależy od rocznika:
Obrazek
u mnie klękła membrana i wyprzedzania nie było jest to nierozbieralne!!! i dlatego naprawiłem we własnym zakresie bo 100 pln to dla mojego mechanika 2 paczki pieluch
a tu specjalistyczny warsztat czyli na masce auta:

Obrazek
pozdro i miłej zabawy

Autor:  Jurand [ czw wrz 21, 2006 8:58 am ]
Tytuł: 

merclin pisze:
dławienie silnika dzieje się zarówno no postoju jak i w trakcie jazdy tz. wystarczy że przycisnę trochę gwałtowniej gaz i już się dusi po czym wchodzi na obroty to na postoju


Witam
Miałem podobny objaw - winowajcą okazał się potencjometr na klapie spiętrzającej - możesz przeprowadzić prosty test odpinając wtyczkę (3 piny) podpiętą do wtrysku - jeśli objaw ustanie to tu szukaj swojego problemu, możesz też odpiąć zasilanie elektroniki wtrysku (warunek rozgrzany silnik ) i zobaczyć czy silnik pracuje prawidłowo - pozwoli to zdiagnozować czy problem jest po mechanicznej ewentualnie elektrycznej sterowania wtryskiem.
Pozdr

Autor:  jarecki [ pt wrz 22, 2006 10:39 am ]
Tytuł: 

a jesli ja mam wersje bez przyspieszacza zapłonu tego na zdjęciu i objawy podobne???

Autor:  Wojtyla [ pt wrz 22, 2006 10:52 am ]
Tytuł: 

To spójrz na poz.1 modułu sterującego przy cewce zapłonowej ;)
Obrazek
pozdro

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/