MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

380SE Jaki mikser do gazu w V8 ?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=22165
Strona 1 z 3

Autor:  Junak [ wt lis 21, 2006 12:41 am ]
Tytuł:  380SE Jaki mikser do gazu w V8 ?

Witajcie
Niedawno nabyłem pojazd jak w tytule i opisie niżej ;). Na liście wyposażenia jest m.in. instalacja LPG. Niestety założona bardzo nieudolnie i auto na gazie jest bardzo niesforne.

Nad klapą przepływomierza mam zainstalowany mikser, którego średnica jest symboliczna, do tego powietrze może go opływać "od zewnątrz" więc i podciśnienie jest mizerne, reduktor BRC tecno 100kW (taki sam mam w 924 i... ledwo się wyrabia, co więc mówić o mercu...), największą ciekawostką jest jednak doprowadzenie drugiej rurki gazu do oryginalnego zaworu powietrza dodatkowego (poprzez misternie wykonaną w nim dziurę :o :o )
Postanowiłem wziąć sprawy we własne spracowane ręce i przerobić cokolwiek instalkę, by zachowywała się conajmniej tak jak ta, którą zamontowałem w 924 (czyli wspaniale [zlosnik] )
Od kilku więc dni wertuję forum w poszukiwaniu informacji n.t. zagazowywania V8. Wiem już, że się "nie da" [zlosnik], bo kjetronik nie daje się poprawnie zagazować (czego doświadczam codziennie ujeżdżając 924, które zapomniało już zapachu beny ;) ).
Dlatego proszę o odpowiedzi tylko osoby posiadające doświadczenie z LPG w V8, wszystkie legendy już przeczytałem. :lol:

Oto mała seria pytań do posiadaczy "sprofanowanych" ;) V8:
1. Jaki mikser macie zastosowany (bunkier, czy "rurkowy"), jaki producent, może jakieś zdjęcie zamontowanego?, jeśli bunkier to jaka średnica przelotu i jak doznania na benie?
2. Jaki reduktor (producent, "wydajność", ilość sztuk :P )
3. Pierwsza czy druga (de)generacja?

Szczególnie liczę na zdjęcia zamontowanego miksera.

W moim aucie został dołożony (w serwisie) katalizator, a właściwie trzy (dwa wstępne tuż przy kolektorach i jeden "główny" z sondą lambda). Jeszcze nie doszedłem jak to i czym steruje.

Dodatkowo jest jeszcze EGR, nie wiem czy każdy silnik 116 miał takie coś?
Acha, rok produkcji 1985, moc jeszcze 150kW (wg briefu)

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi, zwłaszcza te merytoryczne [oczko]

Autor:  Wookee [ wt lis 21, 2006 9:06 am ]
Tytuł: 

Coś słabo czytałeś.

Ad. 1. - było, między innymi wymieniano BRC i Lovato. O rodzajach też było. Wpisz w szukajkę BLOS (to chyba ten Twój rurkowy) lub mikser/bunkier. Zdjęcia też były tu i na mb.org.
Ad. 2.
Junak pisze:
reduktor BRC tecno 100kW (...) ledwo się wyrabia

Czyli sam sobie udzieliłeś poniekąd odpowiedzi, że po prostu większy :D
O podwójnym czytałem do tej pory raz - w M110. Wystarczy, że poszukasz.
Ad. 3.
Dobrze założona i wyregulowana. Teoretycznie lepiej II. Może być i III.

Ad. EGR - nie każdy.

Życzę Ci, aby Twój kontakt z wyszukiwarką był następnym razem bardziej owocny.

Autor:  Żeluś [ wt lis 21, 2006 6:39 pm ]
Tytuł: 

Witam !!

Wookee pisze:
. Wpisz w szukajkę BLOS .


Wpisałem i znalazłem.

http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic. ... light=blos

Ale nie jestem na 100 % pewien czy oto chodzi.

Autor:  stanleym126 [ wt lis 21, 2006 8:28 pm ]
Tytuł: 

Nie trzeba było używaćwyszukiwarki ponieważ temat jest o kilka linijek wyżej na tej samej stronie.

Autor:  Junak [ wt lis 21, 2006 11:39 pm ]
Tytuł: 

Wookee, a dasz sobie cokolwiek obciąć, że zdjęcia instalacji LPG do V8 były na tym forum? 8)
Pewnie! Pisaniny było sporo, kilka osób się odgrażało, że wklei zdjęcia ALE na tym się skończyło...
Uwierz mi, że masę czasu poświęciłem na czytanie tematów, które zwykle kończyły się awanturami - "profanacja kontra konieczność" :lol: Niestety nic konkretnego. W porschu długo rzeźbiłem z instalacją zanim doszedłem do ładu i składu, tam nie miałem się kogo poradzić (z dość prozaicznych powodów). Gwiazd V8 jeździ trochę więcej w Polszcze, żywiłem więc nadzieję, że tym razem będę mógł ominąć błędy użytkowników i od razu znaleźć optimum...

Blos mnie nie interesuje raczej, ze względów estetycznych nie chcę pozbywać się patelki, tymbardziej, że właśnie jestem po wymianie wszystkich płynów ustrojowych i filtrów a powietrzny kosztował coś koło 100zł... :oops:

"Rurkowy" miałem na myśli coś takiego:
Obrazek

Jest to "mikser" BRC dedykowany do silnika 116. Ma ktoś doświadczenia z takim cudem?

Co do mikserów BRC, Lovato to fajna odpowiedź. Znam marki producentów osprzętu LPG. Nie znam natomiast modeli jakie zastosowaliście, a wybór jest spory.

Ktoś pisał o trójkomorowym reduktorze OMVL, ale tego też jest kilka "wielkości"...

Generalnie dzięki za chęć pomocy i życzę Ci na przyszłość... więcej życzliwości do użytkowników [zlosnik]

Chyba uderzę na priv do and6412, może z sentymentu dla 924 mi pomoże :oops:

Autor:  tomas [ śr lis 22, 2006 8:56 am ]
Tytuł: 

Ja mam w swoim dwa parowniki brc o wydajności każdy 140kW. Z tymże ja mam 5 literków i nie wiem czy jest konieczne zakładanie u ciebie dwóch. Mikser u mnie oryginalnie był o średnicy 55mm (oferuje go np. Rybacki - wklep w przeglądarke to znajdziesz). Mam gdzieś jeszcze namiary na innego producenta, jak znajdę to wrzucę. Ja go przerobiłem i aktualnie ma 75mm. Tylko zaznaczam, że nie wiem jak to będzie u ciebie. Dodatkowo pamiętaj, aby instalka była wykonana z rurek miedzianych przynajmniej 8 mm średnicy (pomiędzy zbiornikiem a parownikiem). U siebie dodatkowo rozwierciłem zawór z filterkiem, który jest montowany przed parownikiem. Auto lata super i spala od 15 litrów do .. w sumie zależy od nogi:)

Autor:  Wojtyla [ śr lis 22, 2006 9:40 am ]
Tytuł: 

Witam
Junak pisze:
z takim cudem?

taki trójnik był stosowany w 1 gen do Poloneza (foto z prawej) i można było sobie go w papcie schować, inne miały regulację na głównym przewodzie w trójniku i to już miało jakiś sens co do regulacji równych dawek na przepustnice [szalone]
pozdro

Autor:  Wookee [ śr lis 22, 2006 10:12 am ]
Tytuł: 

Junak pisze:
Wookee, a dasz sobie cokolwiek obciąć, że zdjęcia instalacji LPG do V8 były na tym forum? 8)

Wskazałem Ci dwa. Jak nie było nigdzie (patrz też uwagi końcowe), to się bardzo zdziwię, ale przyjmę to z godnością [zlosnik]

Junak pisze:
W porschu długo rzeźbiłem z instalacją zanim doszedłem do ładu i składu (...) Gwiazd V8 jeździ trochę więcej w Polszcze, żywiłem więc nadzieję, że tym razem będę mógł ominąć błędy

Znam kilka osób, które twierdzą, że bezproblemowo użytkują LPG z K-Jetem. Może to gawędziarze, a może nie? [zlosnik]

Junak pisze:
"Rurkowy" miałem na myśli coś takiego:

Zrozum, że dla mnie LPG jest to wiedza czysto teoretyczna, związana z godzinami czytania o tych - przepraszam za wyrażenie - bzdetach, przynajmniej z punktu widzenia wookee’go kierowcy. Ale, że się nająłem za moda, to i staram się czytać, czytać, czytać...

Jakbyś od razu zamieścił fotkę patentu firmy BRC, to byłoby mniej powodów do, jak się okazało, pustego klepania. Przypominam uprzejmie, że dobrze jest podawać jak najwięcej więcej informacji o stanie problemu.

Junak pisze:
Znam marki producentów osprzętu LPG. Nie znam natomiast modeli jakie zastosowaliście

Kolega Antoni Janikowski podawał kiedyś cyferki, ale patrz uwagi końcowe.

Junak pisze:
Generalnie dzięki za chęć pomocy i życzę Ci na przyszłość... więcej życzliwości do użytkowników [zlosnik]

Zawsze do usług. Pomyśl ile czasu poświęcam na czytanie i pisanie różności, to wtedy zrozumiesz jak bardzo (i nieustająco) jestem życzliwy, choć zdarzają się wyjątki. Jak nie da rady tak, to przyjmij do wiadomości, że prawie całość tej działalności w działach MB nakierowana jest na pomoc użytkownikom, choć nie zawsze bezpośrednio podaną na tacy, a czasem uwzględniam też interesy innych niż użytkowników niż pytacz.

Junak pisze:
Chyba uderzę na priv do and6412

Słusznie. Chyba już wszystko uporządkował od tej strony w swojej W107, ale przyznam, że tego aspektu nie śledziłem specjalnie uważnie.


Uwagi końcowe:
1. Powiedz mi jedną rzecz. Jakie są przyczyny, dla których instalacja do V8 ma się tak koniecznie różnić od takiej dla R4, czy R6 - poza ewentualnie wydajnością? Rozpoznaje ilość głowic, liczy cylindry, czy jak? :D Pozwolę sobie uprzejmie przypomnieć, że były wersje V8 z K-Jet palące mniej od tych z M110. Oczywiście to "tylko" dane katalogowe...

Jak firma BRC zapodaje te newsy o specjalizacji pod M116, to zapewne posiada jakiś dział odpowiedzialny za kontakt z klientelą, który poda też dlaczego akurat M116, a nie cała rodzina i może objaśni też, czy toto tylko pod K działa, czy też razem z KE również może pracować. Takie opracowanie byłoby bardzo cenne dla innych użytkowników i myślę, że mogłoby zasłużyć sobie na opracowanie jako artykuł. Ja też się chętnie czegoś nowego dowiem, mimo całkowitej niepraktyczności "z punktu widzenia wookee’go kierowcy".

2. "Człowiek nie wróbel, się rozwija". Technika też w miejscu nie stoi i stąd informacje o instalacjach sprzed paru lat mogą być nieaktualne. Ktoś nawet kiedyś pisał o tym, że wymienił stary typ miksera na nowy, bo "jego" już nie był dostępny, a szkoda, bo fajny był itd.

3. Z tych i jeszcze paru innych względów większość dyskusji zawiera (oprócz ewentualnych dywagacji "etycznych") konstatację, że niezbędne są odpowiedni stan wyjściowy silnika (co chyba oczywiste), jak też dobry gazmajster (co już chyba mniej oczywiste). Dobry, czyli jak rozumiem przygotowany sprzętowo do części manualno/montażowej, solidny w wykonawstwie i choć w miarę zainteresowany zmianami w technologii, taki nie wróbel znaczy (co patrząc po postach zdarza się rzadko, ale osobiście podejrzewam pewną tendencyjność próbki).

Gratuluję zabrania mi kupy czasu, ale nie uchylam się od obowiązków i nieustająco pozostaję życzliwy oraz z nadzieją, że coś konstruktywnego z tego wątku wyniknie :)

Autor:  and6412 [ czw lis 23, 2006 6:22 pm ]
Tytuł: 

Junak pisze:
(...)
Chyba uderzę na priv do and6412, może z sentymentu dla 924 mi pomoże :oops:


Niestety nie musisz ;-) Juz dawno temu przeczytalem TWoj wątek i chcąc Ci pomoc przekopałem całe moje archiwum zdjeć mojego grata i z wielkim zdziwieniem stwierdzilem ze nie mam ani jednej fotki przedstawiajacej mikser. Nie znam także jego modelu, a żeby było śmieszniej jestem w Londynie i fotki mogę zroić dopiero na swięta. Jedyne co mogę Ci powiedzieć o mojej instalacji to że podobno jest zrobiona cała poza butlą na podzespołach BRC (tyle wiem od gazowników), ale majac mikser w rece wiele razy nie raz go ogladalem i nigdzie nie bylo najmniejszego oznaczenia firmy juz o modelu nie wspomnę.
Do tego mogę dodać, że nigdy nie miałem żadnych powazniejszych problemow z ta instalką (poza jednym strzałem ale to z mojej winy bo mialem fatalnie wyregulowany zapłon). Jedyne do czego mam zastrzezenia to wydaje mi sie ze mam mało mocy ;/ Dlatego chodzi mi po glowie caly czas BLOS i proba zwiekszenia wydajnosci ukladu, ale jakiekolwiek prace z autem odkladam do wakacji gdy wroce do kraju na stałe. Jednak co do tej mocy to rownie dobrze moze to byc moje subiektywne odczucie bo auto i tak ma konkretnego kopa.

Wookee pisze:
Junak pisze:
Chyba uderzę na priv do and6412

Słusznie. Chyba już wszystko uporządkował od tej strony w swojej W107, ale przyznam, że tego aspektu nie śledziłem specjalnie uważnie.


Hehe chyba faktycznie nie śledziłes uwaznie, bo akurat z tym nigdy nie miałem wiekszych problemów [zlosnik] wieć nie bardzo mialem co uporzadkowywać.

Autor:  Wookee [ czw lis 23, 2006 6:44 pm ]
Tytuł: 

and6412 pisze:
(...) poza jednym strzałem ale to z mojej winy (...) wydaje mi sie ze mam mało mocy (...) Hehe chyba faktycznie nie śledziłes uwaznie

Ano majaczyło mi, że cos było na rzeczy, ale bez szczegółów. Zresztą pisałeś o znacznie ciekawszych z mojego punktu widzenia sprawach.

Autor:  MacKuz [ czw lis 23, 2006 8:37 pm ]
Tytuł: 

Junak pisze:
Dodatkowo jest jeszcze EGR, nie wiem czy każdy silnik 116 miał takie coś?


tego dość łatwo się pozbyć.
Osobiście ten wynalazek amputowałem w szwedce bo słabo chodziła - chyba uszkodzony był ten zawór na kolektorze wydechowym i dziwne rzeczy się działy.

Po amputacji szwedka lata jak złoto.

Autor:  georem [ pt lis 24, 2006 5:11 pm ]
Tytuł:  Re: 380SE Jaki mikser do gazu w V8 ?

Junak pisze:
Oto mała seria pytań do posiadaczy "sprofanowanych" ;) V8:
1. Jaki mikser macie zastosowany (bunkier, czy "rurkowy"), jaki producent, może jakieś zdjęcie zamontowanego?, jeśli bunkier to jaka średnica przelotu i jak doznania na benie?
2. Jaki reduktor (producent, "wydajność", ilość sztuk :P )
3. Pierwsza czy druga (de)generacja?


Mikser powinen byc nakładany na gardziel, ale nie ten co wygląda jak palnik kuchenki gazowej, tylko ten oryginalny do tych silników, wygląda inaczej, a jest montowany w tym samym miejscu. Nie wiem co z BLOSEM, czy można to do V8 stosować. Musisz dopytać.

http://www.landi.it/eng/prodotti/scheda ... gpl04.html

Reduktor dobrej firmy, myślę że LANDI RENZO będzie bardzo dobry z mocą do 193kW powinien wystarczyć, jak chcesz to możesz ten powyżej 193kW czyli ponad 260KM. Sztuk 1.

II generacja, na dzień dobry przegląd układu wysokiego napięcia, wymiana świec, przewodów, i filtrów. Ja zrobiłem kilkadziesiąt tysięcy 560 i Ż A D N E J niespodzianki nie miałem!

Autor:  and6412 [ pt lis 24, 2006 5:57 pm ]
Tytuł: 

georem pisze:
Mikser powinen byc nakładany na gardziel, ale nie ten co wygląda jak palnik kuchenki gazowej, tylko ten oryginalny do tych silników, wygląda inaczej, a jest montowany w tym samym miejscu. (...)


Przekopałem katalog BRC i znalazłem. U mnie mikser jest dokladnie taki jak ten (oceniam tylko wizualnie) tylko u mnie nie ma nigdzie zastosowanego tego trójnika (po co to, jesli register to ja mam zastosowany inny):
Obrazek
Jest to model: 12MX00100002 LPG

http://www.czakram.pl/katalog3.php?name=12mx0010____

Mam nadzieje ze pomogłem <br>Dodano po 8 minutach.:<br> A tu mozesz odczytac jego wymiary (wybierz model z listy)
http://ekoalma.pop.pl/modules.php?name= ... netech.htm

Autor:  Junak [ śr lut 14, 2007 1:44 am ]
Tytuł: 

Panowie
Dziękuję za odzew i jednocześnie przepraszam, że... tak późno dziękuję. :oops: [zlosnik]

Żebyście nie myśleli, że Wasze posty poszły na marne to spieszę poinformować co zrobiłem i jakie dało to efekty. Tak więc po kolei (choć trudno mówić tu o kolejności, bo zwykle robię wszystko jednocześnie i później nigdy nie mogę jednoznacznie stwierdzić co pomogło...):
1. Zanabyłem (drogą kupna) mikser od pana Rybackiego, dokładnie taki jak ten na zdjęciu w poście and-a, tyle że wykonany z plastiku.
2. W podobny sposób zaopatrzyłem się w nowe kable WN wspaniałej, renomowanej firmy SENTECH (z Pabianic :lol: ), kopułkę (znakomitej firmy EPS) i paluszek rozdzielacza (j.w.)
3. Wcześniej zamontowałem świeczki NGK (to akurat zrobiłem z rozmysłem a nie ze skąpstwa ;) )
BYŁO:
Obrazek
JEST:
Obrazek

Po zamontowaniu w.w. asortymentu i DELIKATNYCH regulacjach LPG (reduktor został stary - 100kW) osiągnąłem efekt, którego się nawet nie spodziewałem... Auto jeździło super. Wolne obroty na gazie na rozgrzanym silniku trzymał około 600obr/min, po zapięciu biegu ~500obr/min. Bez szerpania, bez falowania. Bajka. Do 4000obr/min auto przyspiesza całkiem przyjemnie, później już daje o sobie znać za mała wydajność reduktora... ja i tak zwykle osiągam połowę tego, to na początek w zupełności wystarczało.
Po przejechaniu około 800km niestety coś zaczęło się dziać z obrotami i mocą, zdarzało się również zdechnąć na zimnym silniku i były wielkie kłopoty, żeby na nowo motor zaskoczył. Co się okazało? Paluszek rozdzielacza ekskluzywnej firmy EPS się... cokolwiek zwęglił.
Zamówiłem BOSCHA. Znów bajka :] Aż do niedawna... :cry:

Silnik znacznie osłabł, zaczął falować na wolnych (zarówno na LPG jak i zupie), pali przy tym jak smok. Objawy nasilają się jak silnik osiągnie temperaturę "znamionową". Przyspiesza wtedy bardzo słabo, ma wyraźną dziurę w obrotach między 1500-3000obr/min. Jak przekroczy 3 tysie, to zaczyna jechać. Objawy są identyczne na benie jak i LPG.
Zapala wzorowo (od dotknięcia kluczyka) i to zarówno ciepły jaki i zimny. Na zimno zapala również na LPG - tytułem próby sprawdziłem, "ssanie" działa przy tym normalnie. Czyli po uruchomieniu zimnego silnika na LPG mam około 1000obr/min i obroty w miarę nagrzewania się silnika spadają do ~600.

Co sprawdziłem do tej pory?
- świece (organoleptycznie, czy nie okopcone, czy nie widać śladów przebić itp)
- kable WN (ale tylko oporność i czy nie świecą w ciemną noc)
- kopułkę i paluch, również działanie podciśnieniowego przyspieszacza zapłonu (czy działa)
- odłączyłem EGR, tytułem próby - brak zmian.
Okazało się jedynie, że kabel łączący cewkę z kopułką rozdzielacza padł był (oporność=nieskończoność), założyłem więc stary BERU i falowanie wolnych obrotów znacząco się zmniejszyło. ALE

MOCY PRZYBYWAJ! Auto nadal się potwornie muli.
Postanowiłem więc zdemontować całego K-jeta, żeby obejrzeć czy nie łapie gdzieś od spodu lewackiego powietrza, przy okazji zmieniam wreszcie reduktor. Zdobyłem BRC AT90E Modello Super [zlosnik], myślę że teraz już autku tchu nie zabraknie [zlosnikz]

Macie może jeszcze jakieś pomysły co może być przyczyną tego zamulenia? Acha, zamuleniu towarzyszy oczywiście duże zużycie paliwa, co widać również na ekonomizerze, który nawet przy delikatnym muskaniu gazu prawie cały czas znajduje się na czerwonym polu :/
Objawy są takie same dla beny jak i dla LPG.

A teraz maleńki offtopic, bo boję się zakładać nowy temat :roll:
1. Przy jakich prędkościach powinny być zaznaczone "markery" na prędkościomierzu? Licznik mam włożony prawdopodobnie od 500tki, a mam przecież 380tkę, więc chce szukać budzika właśnie od 380, a numer katalogowy wszystkich zwykłych (bez ASR) liczników W126 jest taki sam z tego co widziałem... Nie to co w W124 czy beczuni [zlosnikz]
2. Potwornie mi trzeszczą tylne drzwi. Próbowałem dociągać na ryglach, ale nic to nie pomogło, przesmarowałem dokładnie uszczelki - nic. Dźwięk jest wybitnie denerwujący :evil: , gdyby nie on w aucie byłaby błoga cisza... Dokładnie tak samo trzeszczały mi drzwi w W123, nawet po zrobionej blacharce (bo wcześniej myślałem, że to przez to, że auto stało się wiotkie od korozji). Co to może być? Jak temu zaradzić? Co zrobić, żeby nie zwariować? ;)
3. Kolejny temat to automacik. Wedle specyfikacji powinien ruszać z dwójki, mój natomiast zawsze startuje z jedynki. Odkryłem, że mam włożony inny (niż powinien być) modulator - zamiast czerwonego, zielony i teraz moje pytanie, czy zielonym da się tak wyregulować ciśnienie żeby działał jak czerwony, czy muszę szukać czerwonego? Ile taka przyjemność kosztuje? Cięgnem skrzyni biegów już się "bawiłem", ale zawsze rusza z jedynki...

Sorki, że przynudzam, ale chciałem opisać w miarę dokładnie problem. Żywię nadzieję, że uda się Wam podsunąć mi jakiś skuteczny pomysł na wyeliminowanie powyższych niedogodności.

Pozdrawiam, Damian.

P.S. Żeby nie było monotonnie jutro postaram się zadać jakieś fotosy ;)

Autor:  georem [ śr lut 14, 2007 9:32 am ]
Tytuł: 

Junak pisze:
Macie może jeszcze jakieś pomysły co może być przyczyną tego zamulenia? Acha, zamuleniu towarzyszy oczywiście duże zużycie paliwa, co widać również na ekonomizerze, który nawet przy delikatnym muskaniu gazu prawie cały czas znajduje się na czerwonym polu :/
Objawy są takie same dla beny jak i dla LPG.


Ekonomizer na wolnych obrotach i to zarówno na D czy P powinien spoczywać po lewej stronie.
Na 99,9% lewe powietrze, sprawdziłeś wszystkie połączenia gumowe w układzie dolotowym, gumę pod wtryskiem, sprawdź czy nie ciagnie powietrza wtryskiwaczami, odpowietrzniki wtrysków. Możesz zawsze podjechać na analizator, ale przed sprawdzeniem lewego powietrza to szoda jazdy, lepiej po wymianie/sprawdzeniu tych wszystkich elementów. Od tego ja bym zaczynał.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/