MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Powitanie i......pytanie
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=22226
Strona 1 z 1

Autor:  Marcyś [ czw lis 23, 2006 6:21 pm ]
Tytuł:  Powitanie i......pytanie

Witam serdecznie szacowne grono Forumowiczów 8)

Do wczoraj byłem biernym podglądaczem tegoż Forum, czytałem, analizowałem, ogólnie- chciwie chłonąłem wiedzę wszelaką. Niestety.....pech dopadł mnie wczoraj, zostałem powalony na łopatki.

Posiadam MB 124 89r 2.0D Współpracy odmówiła ASB.

Objawy: Po przelączeniu w pozycje D, auto rusza ospale, w ciagu 10s skrzynia szybciutko przelącza biegi ( auto w tym czasie mknie +/- 15 km/h) aż do ostatniego biegu( w górę) po czym auto leniwie sobie jedzie nie reagując na pedał gazu. Kick down nie działa, po wcisnięciu gazu do dechy nie następuje jakakolwiek redukcja, auto ledwo się toczy na najwyższym biegu. Zgroza.

Pozycja 2, 3, R działają normalnie. Co takiego mogło sie ASB zepsuć???????

Bardzo prosze o pomoc, wdzięczny bede za jakiekolwiek sugestie....

Od wczoraj szperam po Forum, niestety wyglada na to , ze mój przypadek jest odosobniony.

Pozdrawiam
Marcin

Autor:  Żeluś [ czw lis 23, 2006 6:31 pm ]
Tytuł: 

Witam nowego forumowicza !!.

Autor:  Wookee [ czw lis 23, 2006 6:41 pm ]
Tytuł: 

Witam :)

Niestety IMO płyta sterująca na stół fachowca - do przeglądu/czyszczenia/naprawy. Jak najszybciej auto do konsultacji. We Wrocławiu zdaje się nie powinno być problemu z warsztatem.

Autor:  Marcyś [ czw lis 23, 2006 6:51 pm ]
Tytuł: 

Ale ja juz dzwoniłem do pewnego f(l)achowca....z uporem maniaka twierdzi ze poszły tarczki jakoweś.......ale biegi przełaczaja sie i nie ma mowy o zadnym poslizgu. Po prostu.. pyk pyk i mam najwyższy bieg, a jak auto ma z górki, to nawet niezły czas wykreca [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik] . Tyle że nie chce redukować :cry: :cry:

Pozdrawiam
Marcin [ z d e s p e r o w a n y]

Autor:  Wookee [ czw lis 23, 2006 6:55 pm ]
Tytuł: 

Nie pasuje mi to do tarczek (rozumiem zresztą, że olej regularnie wymieniany i sprawdziłeś go co do poziomu i wyglądu), ale jedna i druga operacja wymaga oględzin naocznych.

Autor:  Marcyś [ czw lis 23, 2006 7:06 pm ]
Tytuł: 

A moze jakies banalne......... podcisnienie[wstyd] [wstyd]

Olej był regularnie d o l e w a n y . To nie jest moje auto. Miałem je mieć :lol: . w zamian za Fiata Bravo. Niestety, auto ( MB) poddało sie dwa dni po transakcji, bravo wymieniłem na passata, a mercedesa musze naprawić, ot i koniec historyjki, i bajki o MB :evil: :evil: Zostałem z palącym problemem, i włascicielem w/w, na którym powinno sie wygarbować skórę. Nie mam czasu ani ochoty dyskutować z d.....em bo sprowadzi mnie do swojego poziomu, i powali argumentami. Naprawie to zgwałcone auto i dalej bedę śnił o pięknym i wygodnym W124

Pozdrawiam
Marcin

Autor:  Wookee [ czw lis 23, 2006 7:19 pm ]
Tytuł: 

Marcyś pisze:
podcisnienie

Rozjechana regulacja z tej strony IMO zakłóciłaby pracę przełożeń 2 i 3.

Marcyś pisze:
d o l e w a n y

Inteligentnie zapytam - że jak? Wiesz, może lepiej nie pisz. Czuję, że masz absolutną rację:
Marcyś pisze:
to zgwałcone auto

Tańszy może być zakup używanej ASB, choć zawsze to pewne ryzyko.

Autor:  Marcyś [ czw lis 23, 2006 8:28 pm ]
Tytuł: 

Tak, jest tak jak napisałem, olej był co jakiś czas uzupełniany.

Pewnym ludziom nie powinny trafiać w łapy pewne auta, ba ,ludzie ci powinni co najwyżej jeżdzić taczką. Dopisywanie ewidentnych zaniedbań do wieku auta, jest karygodne, a na nastepne spotkanie z MB i handlarzem pojade z jakimś kolegą osiłkiem.

Na chwile obecną, objawy j/w.
Dodam tylko, że nie ma szarpnięć pomiędzy zmianą biegów( i nie było). Zmiana przełożenia odbywa sie błyskawicznie, niezaleznie od obrotów silnika, i płynnie :o :o Szlag. Nadal bez racjonalnego wytłumaczenia.....

A nie powinno być tak, że pomimo awarii ASB, po dodaniu gazu , silnik powinnien wskoczyć na większe oboty????? Gdyby to rzeczywiście tarcze, silnik powinien wyć, a auto stać 8) 8)

Pozdrawiam
Marcin

Autor:  laudan [ czw lis 23, 2006 8:39 pm ]
Tytuł: 

To nie podcisnienie. Sprawdz poziom oleju na rozgrzanej skrzyni i na P lub N. IMO bez fachowych ogledzisz sie nie obejdzie.

BTW. nie pozalujesz zamiany z bravo/bravy ;)

Autor:  Marcyś [ czw lis 23, 2006 9:20 pm ]
Tytuł: 

Lepszy dobry fiat niż tak zgwałcony mercedes. Bravo było moim 3 kolejnym fiatem po uno i Tipo. Nie miałem najmniejszych problemów.
W ubiegła środę urodziła sie nam córeczka, a jak sami wiecie, nadwozie coupe jest kompletnie nieergonomiczne, i do tego ten nędzny substytut bagażnika [zlosnik]

Merc miał być antidotum na ciasnotę i komfort jazdy......cóż, jak mawiają ludzie, tanie mieso to pieski jadają.

PS. Czy obniżony stan oleju dawał by takie objawy????
Jeśli tak to dlaczego???

Pozdrawiam
Marcin


Łapy opadają.

Autor:  Martini [ czw lis 23, 2006 11:00 pm ]
Tytuł: 

ja bym kuknął pod maskę na regulację cięgna skrzyni biegów. NIe wiem czy dobrze to nazwałem, ale ja to miałem w w201 na górze nad głowicą w strone szyby. W tym moim automacie się to poprostu przestawiło :o i jak ruszyłem to ręką, okazało się że srubka jest luźna, regulacja sobie "lata". Ustawiłem w poz. takiej aby ciągnął na III biegu do 80km/h przy pedale w desce i było ok. Robiłem to na przystanku PKS w białej koszuli :D więc to rzaden problem. No u mnie pomogło, myśle że warto tam zerknąć

Autor:  Wookee [ pt lis 24, 2006 10:55 am ]
Tytuł: 

Martini pisze:
ja bym kuknął pod maskę na regulację cięgna skrzyni biegów

Ja też, ale podobnie jak podciśnienie, cięgno powinno rzutować na pracę również na 3 i 2.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/