MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Szyby elektryczne opornie chodza...co zrobic?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=22248		 Strona 1 z 1
Autor:  Borys [ pt lis 24, 2006 6:09 pm ]
Tytuł:  Szyby elektryczne opornie chodza...co zrobic?
Witam!
Dzisiaj zrobilem sobie dzien leniucha i zamiast pracowac zabralem sie za naprawianie pierdółek w aucie. Na pierwszy ogien poszla niewysuwajaca sie do konca antena Hirschmanna. Rozebralem, przesmarowalem WD40, wyczyscilem, rozruszalem i zlozylem - chodzi bardzo dobrze :)
Pozniej zabralem sie za prawe przednie drzwi. Rozebralem tapicerke zeby sprawdzic czemu szyba tak powoli sie opuszcza i podnosci i... za diabla nie wiem co moze byc przyczyna. Przesmarowalem metalowe prowadnice w drzwiach, ale nie pomoglo. Przeczyscilem srubokretem szpary w uszczelkach, bo myslalem ze to moze zbity brud klinuje okno. Nie mam pojecia do moze byc przyczyna opornego ruchu szyby. Macie jakies pomysly najlepiej podparte praktyka w tym temacie?
Dodam, ze drzwi nie byly nigdy przez nikogo jeszcze ruszane/rozbierane, wszystko jest tak jak fabryka splodzila...Co sie moglo po 14 latach stac?
Lewe okno chodzi normalnie, bez wiekszych oporow...
Pomozcie prosze...
Pozdrawiam!
Autor:  Alex [ pt lis 24, 2006 7:21 pm ]
Tytuł:  Re: Szyby elektryczne opornie chodza...co zrobic?
wpelczarski pisze:
Na pierwszy ogien poszla niewysuwajaca sie do konca antena Hirschmanna. Rozebralem, przesmarowalem WD40, wyczyscilem, rozruszalem i zlozylem - chodzi bardzo dobrze :)

Kurcze a mi się nie udało: KLIK - jak Ty tego dokonałeś!? A może twoja antena była w lepszym stanie?
Co do szyby zaś co prawda nie przyglądałem się jak to jest w MB, ale w innym samochodzie też ciężko chodziła mi szyba i było to efektem wytarcia nazwijmy to "włosków" uszczelki... O co chodzi?
wpelczarski pisze:
Przeczyscilem srubokretem szpary w uszczelkach, bo myslalem ze to moze zbity brud klinuje okno.

Otóż uszczelka a konkretnie rowek który czyściłeś (w którym porusza się szyba) był wytarty i szyba ocierała się o gumową część uszczelki, a powinna (szyba) chodzić w tym rowku z wtopionym (w gumę) materiałem. Wtedy szyba chodziłaby o wiele lżej. Ale nie wiem jak to jest faktycznie w MB, podejrzewam że podobnie (muszę zobaczyć jak to jest u mnie).
Pozdrawiam.
Autor:  Mercedesu [ pt lis 24, 2006 8:23 pm ]
Tytuł: 
Ciekawy problem kolega poruszył z tymi szybami ;)

Ja osobiście w mojej W210-tce zauważyłem taki przypadek:

jednego "pięknego" dnia, myślałem że szyba-od drzwi kierowcy, się zatrzyma, tak opornie "szła"(na dworze deszcz i 5st.). Co dziwne na następny dzień chodziła już normalnie (słońce 13 st.). Możliwe zawilgocenie?

Ciekaw jestem, czy ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia w tym temacie.
Autor:  Borys [ pt lis 24, 2006 9:34 pm ]
Tytuł: 
Alex Czytalem Twojego posta odnosnie anten juz jakis czas temu, bo sie do tej operacji przymierzalem od dawna. Kupilem auto juz z taka antena na wpol dzialajaca. Rozebralem ja i z wyczuciem na sile rozciagnalem.. i poszla..Moze mialem szczescie po prostu..
Co do tych uszczelek.. One maja takie delikatne wloski, nie sa tak bardzo zuzyte, bo auto jest ogolnie malo zuzyte. Co tu duzo mowic, 160tys km prawdziwego przebiegu, jeden wlasciciel w Szwajcarii. Uszczelki drzwi mocno dociskaja do szyby (po zdjeciu tapicerki z uszczelka wewn, szyba chodzila szybciej), ale przeciez docisk powinien byc, zeby uszczelka spelniala swoja funkcje.. Tym bardziej ze lewa szyba chodzi normalnie, a napewno czesciej jest otwierana. Tak sie zastanawiam, czy to mozliwe zeby na przekladni silnika cos sie zapieklo, czy tez bylo za mocno spasowane? Nie chce mi sie tego rozbierac znowu...
Pozdrawiam i czekam na pomysly :)
Autor:  Jurand [ pt lis 24, 2006 9:57 pm ]
Tytuł: 
Cześć
Sprawdź jak chodzi sam silnik bez szyby, miałem kiedyś podobną sytuację i on był winowajcą całego zamieszania; do środka przekładni dostała się wilgoć auto jakiś czas stało i "rudy" zaatakował ośkę która zaczęła sie coraz ciężej obracać w tulejce, może to jest jakiś „trop” [oczko]
Autor:  Borys [ pt lis 24, 2006 10:23 pm ]
Tytuł: 
Witaj Jurku!
Tez tak sobie pomyslalem.. W wolnej chwili dobiore sie do dziada i cos pokombinuje..
Pozdrawiam!

P.S.Pisales cos gdzies ze masz angola 124 kombi na czesci.. Masz tam moze tylna wycieraczke w komplecie? :)
Autor:  Alex [ pt lis 24, 2006 11:50 pm ]
Tytuł: 
Przekładnie też nie zawadzi sprawdzić. Może faktycznie to jej wina. Jak to sprawdzisz to może daj znać jak Ci poszło. Z anteną widocznie miałem mniej szczęścia. Jak mi się rozeszła to mi się [beksa] chciało. Ale jakoś złożyłem. Kiedyś muszę kupić nowy wkład i zmienić. :)
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/