MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

WITAM SZANOWNYCH KOLEGÓW!!!MAM ZAMIAR KUPIĆ MESIA.TYLKO NIE WIEM CZY WARTO WCHODZIĆ W 190-TKĘ BENZYNĘ CZY LEPIEJ KUPIĆ STARSZY EGZEMPLARZ W124 (TEŻ BENZYNA).SŁYSZAŁEM ŻE W201 MA KILKA NIEMERCEDESOWSKICH ROZWIĄZAŃ

(NIE WIEM JAKICH???).SŁYSZAŁEM COŚ O PROBLEMACH Z ZAWIESZENIEM.POZDROWIONKA Z TORUNIA!!! [cool]

ale podobno NA GAZ SĄ NAJLEPSZE KUCHENKI GAZOWE ( cytat sprzed roku z Trzebnicy ) :lol:

(NIE WIEM JAKICH???).SŁYSZAŁEM COŚ O PROBLEMACH Z ZAWIESZENIEM.POZDROWIONKA Z TORUNIA!!! [cool]

Stanowczo W124. W W201 czuję się jak sardynka

A co do urody to i W201 i W124 są brzydkie przy starszych modelach.

Ale w124 w E juz jest ładniejsza od w201 [Wyjątkiem jest E500, gdzie w124 przed liftingiem wygląda bosko......]

Sorki za te WIELKIE litery nie wiedziałem że to oznacza że krzycze :oops:

Zgadzam sie że najpiękniejsze mietki produkowali do modelu w123 ale oldtimerem do pracy na co dzień jeździć chiba szkoda.pozdrawiam [cool]

Przemo pisze:

A co do urody to i W201 i W124 są brzydkie przy starszych modelach.

Ale w124 w E juz jest ładniejsza od w201 [zlosnik]

[Wyjątkiem jest E500, gdzie w124 przed liftingiem wygląda bosko......]

Autor:	MercManiak [ wt kwie 08, 2003 1:51 am ]
Tytuł:	CZY WARTO KUPIĆ W201(190E)?
WITAM SZANOWNYCH KOLEGÓW!!!MAM ZAMIAR KUPIĆ MESIA.TYLKO NIE WIEM CZY WARTO WCHODZIĆ W 190-TKĘ BENZYNĘ CZY LEPIEJ KUPIĆ STARSZY EGZEMPLARZ W124 (TEŻ BENZYNA).SŁYSZAŁEM ŻE W201 MA KILKA NIEMERCEDESOWSKICH ROZWIĄZAŃ (NIE WIEM JAKICH???).SŁYSZAŁEM COŚ O PROBLEMACH Z ZAWIESZENIEM.POZDROWIONKA Z TORUNIA!!!

Autor:	pp [ wt kwie 08, 2003 10:27 am ]
Tytuł:	W201
dla zainteresowanych tym modelem - w komisie mojego znajomego stoi MB 201 190E, 1988, 190 000 km, zloty, zarajestr. w Niemczech (brak EuroII) za 4 tys zl (do uzg). stan naprawde interesujacy. wiec jesli juz ktos ma taki model..... poznan, jugoslowianska 33, 061 8616 725, 501 793 498 pzdr., pepe

Autor:	mroziu [ wt kwie 08, 2003 3:06 pm ]
Tytuł:	Re: CZY WARTO KUPIĆ W201(190E)?
MercManiak pisze: WITAM SZANOWNYCH KOLEGÓW!!!MAM ZAMIAR KUPIĆ MESIA.TYLKO NIE WIEM CZY WARTO WCHODZIĆ W 190-TKĘ BENZYNĘ CZY LEPIEJ KUPIĆ STARSZY EGZEMPLARZ W124 (TEŻ BENZYNA).SŁYSZAŁEM ŻE W201 MA KILKA NIEMERCEDESOWSKICH ROZWIĄZAŃ (NIE WIEM JAKICH???).SŁYSZAŁEM COŚ O PROBLEMACH Z ZAWIESZENIEM.POZDROWIONKA Z TORUNIA!!! Witam Przede wszystkim to dwie rozne klasy aut... To tak jakby ktos zapytał Lanos czy Leganza.... Osobiscie wolalbym w124, nawet starszego niz za te samą cene w201...Ale to wszystko rzecz gustu i przeznaczenia auta. No i stanu kupowanego auta... PS: Czy trzeba "KRZYCZEĆ??????"

Autor:	Stomek [ wt kwie 08, 2003 6:46 pm ]
Tytuł:	Re: CZY WARTO KUPIĆ W201(190E)?
MercManiak pisze: WITAM SZANOWNYCH KOLEGÓW!!!MAM ZAMIAR KUPIĆ MESIA.TYLKO NIE WIEM CZY WARTO WCHODZIĆ W 190-TKĘ BENZYNĘ CZY LEPIEJ KUPIĆ STARSZY EGZEMPLARZ W124 (TEŻ BENZYNA).SŁYSZAŁEM ŻE W201 MA KILKA NIEMERCEDESOWSKICH ROZWIĄZAŃ (NIE WIEM JAKICH???).SŁYSZAŁEM COŚ O PROBLEMACH Z ZAWIESZENIEM.POZDROWIONKA Z TORUNIA!!! Jedno z tych niemercedesowskich rozwiązań to dźwignia hamulca ręcznego między siedzeniami. A tak ogólnie to słyszałem wiele złych opinii o W201, ale z ust ludzi, którzy nie jeździ tym autem- pieprzyli dla zasady. Natomiast nie słyszałem złego zdania od użytkowników. Sam miałem okazje pojeździć 190E 2.6 z automatem i dla mnie rewelacja.Auto to ma kumpel do sprzedania. Jedyna wada dla mnie (dla innych zaleta), że nie ma gazu.

Autor:	ZBIGOL [ wt kwie 08, 2003 6:50 pm ]
Tytuł:
ale podobno NA GAZ SĄ NAJLEPSZE KUCHENKI GAZOWE ( cytat sprzed roku z Trzebnicy )

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/

CZY WARTO KUPIĆ W201(190E)? https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=2238	Strona 1 z 2

Autor:	alpha_one [ wt kwie 08, 2003 11:50 pm ]
Tytuł:
Ja miałem ten sam dylemat kilka miesięcy temu. Ale wybrałem 124 i nie żałuję. Jeździłem też 190 z 2,5D więc mam porównanie. Na pewno lepszy komfort i przestrzeń. Opłaty i części podobnie gdyż dużo jest tych samych elementów. Jam mam np. skrzynię biegów manual 4 taką samą jak w 190-ce. Gorąco polecam W124, chyba że zamierzasz parkować często w mieście bo to inna sprawa...Ciężej się wcisnąć. Radziłbym skupić się na autku z optymalnym silnikiem. Do W124 silnik 200D to stanowczo za mało. Myślę, że większe auto znosi lepiej nasze drogi. Podsumowując: W W124 za te same pieniądze masz auto niewiele więcej starsze ale znacznie lepsze.

Autor:	Sebian [ śr kwie 09, 2003 11:53 am ]
Tytuł:
ZBIGOL pisze: ale podobno NA GAZ SĄ NAJLEPSZE KUCHENKI GAZOWE ( cytat sprzed roku z Trzebnicy ) Copyright (c) Sebian i Zbyszek Broler

Autor:	Sebian [ śr kwie 09, 2003 11:55 am ]
Tytuł:	Re: CZY WARTO KUPIĆ W201(190E)?
MercManiak pisze: WITAM SZANOWNYCH KOLEGÓW!!!MAM ZAMIAR KUPIĆ MESIA.TYLKO NIE WIEM CZY WARTO WCHODZIĆ W 190-TKĘ BENZYNĘ CZY LEPIEJ KUPIĆ STARSZY EGZEMPLARZ W124 (TEŻ BENZYNA).SŁYSZAŁEM ŻE W201 MA KILKA NIEMERCEDESOWSKICH ROZWIĄZAŃ (NIE WIEM JAKICH???).SŁYSZAŁEM COŚ O PROBLEMACH Z ZAWIESZENIEM.POZDROWIONKA Z TORUNIA!!! Stanowczo W124. W W201 czuję się jak sardynka A wygląda jak W124 po czołówce z tramwajem

Autor:	Pszczola [ śr kwie 09, 2003 1:26 pm ]
Tytuł:
ja bym nie kupil w201 bo dla mnie jest to najbrzydszy z mercedesow ( tych starszych) , male i ciasne ale + jest taki ze z dyzum silnikiem ma niezla przyspieche. p.s. kolego MercManiak prosze abys nie pisal WIELKIMI LITERAMI bo w internecie oznacza to ze KRZYCZYSZ!!!!!!!

Autor:	Przemo [ śr kwie 09, 2003 3:20 pm ]
Tytuł:
A ja przejeździłem W201 (a konkretnie parzt podpis) 5 lat i mam o tym modelu bardzo dobre zdanie. A co do urody to i W201 i W124 są brzydkie przy starszych modelach. Sebian pisze: Stanowczo W124. W W201 czuję się jak sardynka Z tył i owszem jest mniej miejsca, ale z przodu róznica niewielka. Zresztą ja prawie nie jeżdżę z tyłu. Chcesz więcej info tym modelu to pisz na priv-a.

Autor:	mroziu [ śr kwie 09, 2003 3:59 pm ]
Tytuł:
Przemo pisze: A co do urody to i W201 i W124 są brzydkie przy starszych modelach. Ale w124 w E juz jest ładniejsza od w201 [Wyjątkiem jest E500, gdzie w124 przed liftingiem wygląda bosko......]

Autor:	Przemo [ śr kwie 09, 2003 4:16 pm ]
Tytuł:
mroziu pisze: Ale w124 w E juz jest ładniejsza od w201 [Wyjątkiem jest E500, gdzie w124 przed liftingiem wygląda bosko......] Mam taki głupi zwyczaj, że nie lubię dyskutować o gustach. Bo już tak to jest, że to co się jednemu podoba może dla drugiego być największą paskudą. Mogę się jednak zgodzić, że W124 jest trochę zgrabniejsze od W201. Ale dla mnie oba są paskudne w porównaniu np z W108. Ale takiego staruszka szkodaby mi by było używać do codziennych jazd, bo robię ok. 30 tys. km rocznie przy każdej pogodzie. A do tego W201 lub W124 nadają się idealnie. Faktem jest natomiast, że wielu "ekspertów" marudzi że W201 to szmelc przy W124, a jak się spytasz o szczegóły to nie potrafią nic powiedzieć. Kiedyś facet marudził mi, że W201 ma silniki do d... i nie wierzył kiedy powiedziałem, że W124 ma te same.

Autor:	MercManiak [ śr kwie 09, 2003 9:55 pm ]
Tytuł:	Re: CZY WARTO KUPIĆ W201(190E)?
Sorki za te WIELKIE litery nie wiedziałem że to oznacza że krzycze Zgadzam sie że najpiękniejsze mietki produkowali do modelu w123 ale oldtimerem do pracy na co dzień jeździć chiba szkoda.pozdrawiam

Autor:	Pszczola [ śr kwie 09, 2003 10:35 pm ]
Tytuł:	Re: CZY WARTO KUPIĆ W201(190E)?
MercManiak pisze: Sorki za te WIELKIE litery nie wiedziałem że to oznacza że krzycze Zgadzam sie że najpiękniejsze mietki produkowali do modelu w123 ale oldtimerem do pracy na co dzień jeździć chiba szkoda.pozdrawiam AD1 wybaczone AD2 to kup beczke i bedzie oldtimer i zarazem nie bedzie chyba szkoda na codzien jezdzic ( bo samochod popularny , tanie czesci i solidny )

Strona 1 z 2	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/

Autor:	alpha_one [ czw kwie 10, 2003 12:05 am ]
Tytuł:
mroziu pisze: Przemo pisze: A co do urody to i W201 i W124 są brzydkie przy starszych modelach. Ale w124 w E juz jest ładniejsza od w201 [Wyjątkiem jest E500, gdzie w124 przed liftingiem wygląda bosko......] Zgadzam się z tym na 100% Gdyby nie to po ile jest paliwo u nas i jakie drogi to kupiłbym 500E (może kiedyś...)