MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Jaki płyn dolać??? https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=22791 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | sattann [ sob gru 23, 2006 6:57 pm ] |
Tytuł: | Jaki płyn dolać??? |
Gdy zpalam mojego Mercedesa 124 250D (szczególnie podczas pierwszego rozruchu) to zapala się kontrolka wskazująca zbyt małą iloś płynu chłdzącego. I zeczywiście w zbiorniczku wyrównawczym jest go tak gdzieś jedna czwarta. Czym uzupełnić ,skoro nie wiem co było lane przedtem(na pewno coś zimowego-tak zapewniał mie poprzedni własciciel ale szczegółów nie pamiętam a nie mam z nim kontaktu) Prosze o jakąś rade! Wesołych,zdrowych i radosnych świąt życze!! |
Autor: | Croolick [ sob gru 23, 2006 8:29 pm ] |
Tytuł: | |
Podjeź koniecznie do warsztatu, który pomierzy płyn na zamarzanie jeżeli nie wiesz na 101% co masz w układzie chłodzenia. A nawet jeżeli przejdzie pozytywnie to zmień, powieś kartke z data na korku i zapomnij na lata. ( poza kontrola stanu ![]() Większość płynów jest ze sobą mieszalna, wystraczy dopytać przy zakupie w sklepie i nie jest to jakis duży problem. Producentów płynu to jest pewnie w Polsce ze trzech a reszta go konfekcjonuje i sprzedaje ze swoim logo. P.S Inna sprawa to powód braku płynu?T ak było w momencie kupna samochodu? |
Autor: | klepa07 [ sob gru 23, 2006 8:31 pm ] |
Tytuł: | |
Radze spuścić cały i wlac drugi. Zimowy naturalnie ![]() |
Autor: | AndyS [ sob gru 23, 2006 8:31 pm ] |
Tytuł: | |
Hmmmm. Ja rozpoznaje przede wszystkim po kolorze (ale też i po smaku ![]() Ja także życzę Wesołych, zdrowych i radosnych Świąt. |
Autor: | Borys [ sob gru 23, 2006 11:09 pm ] |
Tytuł: | |
Glikol to glikol.. jest bezbarwny... Moze wiec byc zielony, czerwony, rozowy czy w paski... Najbezpieczniej bedzie jak to g.. zlejesz, wlejesz sobie litr koncentratu i reszte normalnego plynu.. i masz spokoj.. o ile gdzies nie cieknie |
Autor: | AndyS [ sob gru 23, 2006 11:50 pm ] |
Tytuł: | |
[quote="Borys"]Glikol to glikol.. jest bezbarwny... Moze wiec byc zielony, czerwony, rozowy czy w paski...[/quote] Tiaaa [zlosnikz] Jest jeszcze glikol monoetylenowy, glikol propylowy i inne z których się te płyny produkuje. Nie są jednakowe. Czysty jest bezbarwny lub zółtawy i gęsty. Dobry płyn ma kilka/kilkanaście dodatków. Dla przykładu: [i]Uniwersalny płyn do chłodnic 2001 jest nowoczesnym płynem dziesięcioskładnikowym. Dzięki zastosowaniu nowych środków ochronnych płyn charakteryzuje się wysokimi parametrami technicznymi. Temperatura krzepnięcia -35°C. Nie wywołuje procesów korozyjnych, nie niszczy uszczelek gumowych, nie powoduje uszkodzeń powłok lakierniczych, nie pieni się. Można go stosować do wszelkiego rodzaju chłodnic, również aluminiowych. Dobra pojemność cieplna. Zawiera wyróżnik chemiczny i jest trudny do podrobienia. [b]Miesza się ze wszystkimi płynami wykonanymi na bazie Glikolu monoetylowego[/b]. Spełnia normy: WT-ITS/3/94-ZLG, ITS nr B/15/292/97.[/i] Po zmieszaniu z płynem na bazie glikolu propylowego mamy galaretkę (vide Borygo/Petrygo). Reasumując - pytanie było "[i][b]czym uzupełnić"[/b][/i] dlatego podałem najprostrzą metodę organoleptyczną. :) Najlepiej i najbezpieczniej (chociaż nie najtaniej) bedzie wymienic całość. P.S. Coś się "pieprzy" przy wysyłaniu więc wysyłam drugi raz. :P Może teraz będzie lepiej |
Autor: | Croolick [ ndz gru 24, 2006 12:20 am ] |
Tytuł: | |
O kurde ale wykład ![]() ![]() AndyS pisze: Coś się "pieprzy"
W efekcie czego rozmnożyło ci się ![]() |
Autor: | Borys [ ndz gru 24, 2006 12:54 am ] |
Tytuł: | |
AndyS pisze: Po zmieszaniu z płynem na bazie glikolu propylowego mamy galaretkę (vide Borygo/Petrygo).
wlasnie z tym jest problem.. galaretka nie robi sie od razu... Poza tym z mojego rozeznania Borygo i Petrygo to dwa calkowicie odmienne plyny.. Petrygo miesza sie z reszta "glikoli" nawet z tymi w paski, Borygo niekoniecznie.. Generalnie, tak jak mowisz, najlepiej wymienic calosc.. ![]() Pozdrawiam! |
Autor: | TReneR [ ndz gru 24, 2006 8:44 am ] |
Tytuł: | |
Zlac, przeplukac uklad i dopiero zalac nowy. Nie bedzie zadnych problemow wtedy, a zobaczysz ile syfu wyleci. |
Autor: | sattann [ sob gru 30, 2006 11:46 am ] |
Tytuł: | jaki płyn dolać? |
Wymieniłem płyn na nowy i spokój! Zastosowałem koncentrat. Wszystiego dobrego w nowym roku!!! |
Autor: | Croolick [ sob gru 30, 2006 1:51 pm ] |
Tytuł: | |
sattann pisze: Wymieniłem płyn na nowy i spokój
Teraz możesz spokojnie czekać na mrozy, a latem na upały. ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |