MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

traci moc
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=23328
Strona 1 z 1

Autor:  ZGi [ pt sty 19, 2007 12:56 am ]
Tytuł:  traci moc

silnik 2.2 D, 1996 roczek, pompa lukasa.


opcja jest taka ze dosyc czesto sie zdaza ze nie wkreca sie powyzej 3.5 tys obrotow. tak jak by cos go mulilo. I albo samo przechodzi albo trzeba wylaczyc i wlaczyc silnik. Jakies propozycje ??

Autor:  master [ pt sty 19, 2007 2:53 pm ]
Tytuł: 

nie wiem czy ten silnik ma przepływomierz ale w nowszych jest i jak walnie to własnie do 3000 obr sie za nic świecie nie wkręci

Autor:  ZGi [ pt sty 19, 2007 5:13 pm ]
Tytuł: 

master pisze:
nie wiem czy ten silnik ma przepływomierz ale w nowszych jest i\ jak walnie to własnie do 3000 obr sie za nic świecie nie wkręci



przeplywomierz mam. ale o ile pamietam to jezdzilem jakis czas z odlaczonym bo nawet nie wiedzialem i bylo ok. wiec nie wiem czy to moze byc to

Autor:  skowronsl [ pt sty 19, 2007 9:06 pm ]
Tytuł: 

Witam mam MB w210 2,9 td w automacie
mam podobny problem woz niema mocy. Przy starcie idzie jak przeciag
ale przy wyprzedzanu depczesz (redukuje bieg) i nie idzie niewiem co jest?
popuszczasz mu gazu wrzuci wyrzszy bieg i ciagnie (slabo choc lepiej niz na nizszym biegu)
mam jeszcze w124 2,5d (oczywiscie w automacie) i powiem wam ze przy wyprzedzaniu 124 jest lepszy DEPNIESZ (redukcja) i idzie i to dosc sprawnie
CO JEST POMOCY ?

Autor:  ZGi [ sob sty 20, 2007 12:07 pm ]
Tytuł: 

skowronsl pisze:
Witam mam MB w210 2,9 td w automacie
mam podobny problem woz niema mocy. Przy starcie idzie jak przeciag
ale przy wyprzedzanu depczesz (redukuje bieg) i nie idzie niewiem co jest?
popuszczasz mu gazu wrzuci wyrzszy bieg i ciagnie (slabo choc lepiej niz na nizszym biegu)
mam jeszcze w124 2,5d (oczywiscie w automacie) i powiem wam ze przy wyprzedzaniu 124 jest lepszy DEPNIESZ (redukcja) i idzie i to dosc sprawnie
CO JEST POMOCY ?


u mnie tez tak jest ze jak odpuscisz troche gazu to lepiej idzie. Dodam jeszcze ze czesto sie zdaza tak ze po uruchomieniu gasnie a po ponownym juz jest OK. WTF ??

Autor:  Meeta [ sob sty 20, 2007 1:32 pm ]
Tytuł: 

może zatkany filtr paliwa??

Autor:  ZGi [ sob sty 20, 2007 4:38 pm ]
Tytuł: 

Meeta pisze:
może zatkany filtr paliwa??



w poniedzialek wymienie. zobacze. Filtr ma ze 25 tys. ale przy polskim oleju napedowym to pewnie za duzo

Autor:  skowronsl [ sob sty 20, 2007 4:57 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
może zatkany filtr paliwa??



filty wymienone wszystkie jaie byly mozliwe
moim skromnym zdaniem to nie tu jest przyczyna tylko przy dolocie powietrza (za filtrem)sa zaworki i one czasami sie nie otwieraj bac niezamykaja mozliwe ze sie myle

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ sob sty 20, 2007 7:02 pm ]
Tytuł: 

skowronsl pisze:
Cytuj:
może zatkany filtr paliwa??



filty wymienone wszystkie jaie byly mozliwe
moim skromnym zdaniem to nie tu jest przyczyna tylko przy dolocie powietrza (za filtrem)sa zaworki i one czasami sie nie otwieraj bac niezamykaja mozliwe ze sie myle

dokładnie -tam sa rozne zaworki sterujace turbina i własnie ta utrata mocy przy wyprzedzaniu to wejscie silnika w stan awaryjny i utrata mocy.Zgaszenie silnika przywraca bład az do kolejnego załapania błedu.

Autor:  skowronsl [ sob sty 20, 2007 8:48 pm ]
Tytuł: 

jak to zlikwidowac,naprawic aby tak sie nie dzialo

Autor:  ZGi [ ndz sty 21, 2007 12:06 am ]
Tytuł: 

tylko ze j anie mam turbiny

Autor:  Czacza [ ndz sty 21, 2007 5:48 pm ]
Tytuł:  Utrata mocy - tzw not lauf - tryb awaryjny

Witam Wszystkich

Miałem podobny problem z silnikiem 2,9 tdi. Mordowałem się przeokropnie - w mieście bez problemu ale poza po kilkudziesięciu minutach max 130-150 km/h i 2500 - max 3000 obr/min. Wyłączenie na moment silnika przywracała normalny stan na kilkanaście minut. Na forach niemieckich też ten sam problem i to bez względu na silnik / wszystkie diesle /. Rozwiązanie problemu jest złożone. Od turbiny, komputera, przepływomierza, pneumatykę, .....Komputer na ASO nie wykazuje błędów. Ja trafilem ze swoim motorem w miarę szybko. Po czyszczeniu LMM / przepływomierza /, uszczelnieniu turbiny i myciu przewodów od turbiny do kolektora - oczywiście bez efektów - czyli metodą prób i błędów przeszedłem do pneumatyki. Na przewodzie schłodzonego powietrza / po prawej stronie od filtra powietrza na samym wierzchu /jest w 2,9 tdi zawór - przepustnica sterowana pneumatycznie / puszka o średnicy baterii takiej grubej chyba R 20 i ok połowy jej długości / . A w niej - bo rozbiera się bardzo prosto uszczelka silikonowa z rantem na którym znalazłem pęknięcie ok 1 cm. Po rozgrzaniu się silnika i wysokim podciśnieniu przepuszczała ta szczeliną i to było przyczyną utraty mocy i przejście w tryb awaryjny. Koszt uszczelki niestety z puszką ok 180 zeta - dostępna jedynie serwisie. Uszczelka warta z 5 zł, a robty / szukania /po kokardy.


Czacza

Autor:  skowronsl [ sob mar 17, 2007 1:53 am ]
Tytuł: 

elo chlopaki to nie zaworki ................
tylko jakis gniecuch wepchal swe rece!!
mialem wezyk podcisnienia czy cos takiego nie podpiety i dlatego braklo mocy,
tera idzie CH...........J
ze to w210 2,9td (starego fura to juz jest nie wazne)


ja mam W123 3,0d AUTOMAT(polecam)
zona w124 2,5d AUTOMAT

beczka jest lepsza (brak eletroniki)

DZIEKI WSZYSTKIM ZA ZAINTERESOWANIE i OODPOWIEDZI

posatram sie w niedziele i zamieszcze zdjecia
(to jest chyba watpliwe bo znowu pijemy, choc mam juz zdjecia okulara i 124; brak mi w123 mojego mitka z prostej przyczyny "synio utopil mi MINOLTE" w LUPAWSKU okolice BYTOWA, KASZEBY, postaram wszystko pokazac, jak tylko bede mila chwile)


POZDRAWIAM MERCEDESIARZY (kazdego rodzaju)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/