MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
2,6 l KAT Ciężko wkręca się na obroty i dławi- HELP https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=23549 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | evil [ wt sty 30, 2007 10:27 am ] |
Tytuł: | 2,6 l KAT Ciężko wkręca się na obroty i dławi- HELP |
A więc moi drodzy forumowicze.. jak w temacie mój Mesio 2,6 l KAT ciężko wkręca się na obroty i dławi na rozgrzanym silniku co może być tego przyczyna... wymieniłem filtr paliwa ... silnik krokowy aż lśni - wyczyszczony na wszelkie sposoby... miałem maleńką dziurkę w tłumniku... też załatałem... mam instalacje gazową - na gazie idzie jak na gazie czyli jak wół ale to normalne dla gazu .. tyle że na banzynie auto po wciśnięciu pedału gazu ma jakby przerwe ok 1 sek po czym z oporem wkręca sie na obroty by te górne granice czyli około 5 - 6 tyś dać upust (może nie aż taki bo wcześniej było lepiej) energii... rozebrałem motor prawie cały sprawdzając czy nie ma moze jakiegoś lewego powietrza ale wszystko szczelne... co moze być najprawdopodobniej tego przyczyną ... ? Jeśli ktoś miał podobne zdarzenie niech odpowie ... bardzo proszę ... dlaczego mi nie chodzi na benzynie traci moc szarpie zaskakuje jakby był przytkany ... sam już nie wiem ale dalej idzie więc oddtyka się?? PROSZĘ O POMOC !!! Z GÓRY DZIEKUJĘ !!! |
Autor: | aegm [ wt sty 30, 2007 11:05 am ] |
Tytuł: | Re: 2,6 l KAT Ciężko wkręca się na obroty i dławi- HELP |
wywal kat-a! moze jest zapchany i to jest przyczyna... pozdr. |
Autor: | TReneR [ wt sty 30, 2007 11:15 am ] |
Tytuł: | |
Wtedy tez by sie na gazie dusil chyba? Ale sprawdzic katalizator warto. |
Autor: | maciek-126 [ wt sty 30, 2007 5:38 pm ] |
Tytuł: | |
Moze to przez mikser od gazu pozdr. |
Autor: | roadrunner [ wt sty 30, 2007 6:28 pm ] |
Tytuł: | Re: 2,6 l KAT Ciężko wkręca się na obroty i dławi- HELP |
evil pisze: instalacje gazową - na gazie idzie jak na gazie czyli jak wół ale to normalne dla gazu .. Moze u ciebie evil pisze: na banzynie auto po wciśnięciu pedału gazu ma jakby przerwe ok 1 sek po czym z oporem wkręca sie na obroty by te górne granice czyli około 5 - 6 tyś dać upust (może nie aż taki bo wcześniej było lepiej)
Sprawdz robocze cisnienie paliwa ciosnienie paliwa czy plynnie dziala potencjometr klapy spietrzajacej. Regulacja tez by sie przydala ale pewnie nie wiesz jak to zrobic a to troche za duzo tlumaczenia jak na forum. dodatkowo do sprawdzenia czujnik zamkniecia przepustnicy i bypas (czy jak wolisz silnik krokowy) ale nie chodzi o czystosc tylko o dzialanie - choc to raczej jest odpowiedzialne za wolne obroty. zacznij od cisnienia paliwa i potencjometru klapy spietrzajace (miedzy stykami 1 i 2 przy zamknietej klapie max 1kohm a przy max otwartej min 4kohm musi plynnie sie zmieniac wartosc) |
Autor: | FreQ [ wt sty 30, 2007 6:29 pm ] |
Tytuł: | |
MOze i przez mikser. Jesli chcesz sprawdzic kata to odkrec rure za kolektorem i odpal-tylko uwazaj na plomienie. MIeszanka jest ok???????????? JEdz na analize spalin, to powinno wyjasnic sprawe. MOze tez byc cos z rozrzadem albo katem zaplonu. |
Autor: | roadrunner [ wt sty 30, 2007 7:17 pm ] |
Tytuł: | |
FreQ pisze: MOze i przez mikser.
MOze tez byc cos z rozrzadem albo katem zaplonu. M103 ma rozrzad na lancuchu i brak mozliwosci regulacji zaplonu. Opuznienie w reakcji na dzialanie pedalu gazu jakie opisuje evil jest najczesciej spowodowane problemami z mieszanka jednak analiza spalin nie powie mu ktory element jest uszkodzony. |
Autor: | FreQ [ śr sty 31, 2007 12:06 am ] |
Tytuł: | |
Oczywiscie za nie ma regulacji zapłonu. PRawie. Otoz czujnik na kole zamachowym jest i moze sie poruszyl w jakas strone lub cos takeigo. Łańcuch mogl sie wyciagnac jak nalezy i zmiana katow otwarcia zaworow jak cza. <br>Dodano po 3 minutach.:<br> A i tez ma napewno rozdzielacz WN i on tez moze sie poruszyl a wtedy moze wypadniecie zaplonu wystepowac a w szczegolnosci pod obciazeniem. Iskra moze wtedy przeskakiwac jak sie jej chce , ale to by byl czarny dym z rury lecz niekoniecznie. ![]() ![]() Sprawdz palec rozdzielacza i kopulke pod katem zuzycia. A zaw. apalin wykarze ze poprostu zle przepala. Tylko zalezy czy ma za bogato czy za ubogo. Wtedy mozna dalej wnioskowac. <br>Dodano po 46 sekundach.:<br> p.s co jest z tym forum dzis ,dziala nie dziala i tak w kolko???? <br>Dodano po 4 godzinach. 15 minutach.:<br> PO dluzszych rozmyslaniach dochodze do wniosku: a) jaka ma ten silnik kompresje?? b) moze to byc spowodowane niewydolnoscia ukladu zasilajacego. Poprostu cos nie daje tyle beny ile sie nalezy- pompa lub (z tego co chyba wiem jest to Ke-jet) uklad tloczacy wtrysku. |
Autor: | Wrobello [ śr sty 31, 2007 1:09 am ] |
Tytuł: | |
Witam u mnie jest to samo. Powiedziano mi w zaprzyjaźnionym zakładzie montującym instalacje LPG żę założony jest za słaby mikser, dla samochodów o mniejszej mocy niż mercedesowe 2,6l, przez to jest zwężka w dolocie (poprostu dstaje za mało powietrza) i samochód jest zmulony i przy wysokich obrotach się dławi. Tak było w moim przypadku. Chciałem zmienić mikser na taki który dawał by sobie rade ale mi to odradzono, podobno w tym silniku albo będzie lekko przymulony albo będzie strzelał rozrywając wszystkie gumki i żaden anty wybuch mu nie pomoze. ![]() |
Autor: | mza [ śr sty 31, 2007 7:40 am ] |
Tytuł: | |
Wrobello pisze: strzelał rozrywając wszystkie gumki i żaden anty wybuch mu nie pomoze.
Gówno prawda. Ja mam większy silnik - 300. Mikser normalny - typu bunkier. Na gazie nie jest przymulony, na benzynie też OK. Kreci do 7000obr/min. Podobne objawy miałem, gdy instalację ustawiał mi serwis fabryczny BRC. I zdarzały się strzały. Po parumiesiącach sam sprawdziłem ja to działa (prostsze niż gażnik ![]() Bardzo ważne: co 10-15kkm zmieniam swiece (NGK) i ustawiam przerwę z 0,8mm na 0,6 mm. Twierdzenia, że MB na gazie są przymulone i sie nie wkręcają świadczy o braku umiejetności instalatra - diagnosty. |
Autor: | FreQ [ śr sty 31, 2007 1:23 pm ] |
Tytuł: | |
mza pisze: Wrobello pisze: Twierdzenia, że MB na gazie są przymulone i sie nie wkręcają świadczy o braku umiejetności instalatra - diagnosty. Prawda ![]() ![]() |
Autor: | evil [ śr sty 31, 2007 4:15 pm ] |
Tytuł: | |
aegm pisze: wywal kat-a! moze jest zapchany i to jest przyczyna... Dzięki ale zapomniałem dodać iż był sprawdzony i jest OK <br>Dodano po 6 minutach.:<br> pozdr. Wrobello pisze: Witam u mnie jest to samo. Powiedziano mi w zaprzyjaźnionym zakładzie montującym instalacje LPG .......... Ja staram się nie jeździć na gazie.. poprostu kupiłem go z gazem agazu używam .. jedynie na diojazd do stacji jak mi braknie benzyny ponieważ mam kontrolke paliwa uszkodzona i nie wiem ile mam cieczy w zbiorniku... <br>Dodano po 2 minutach.:<br> mza pisze: Bardzo ważne: co 10-15kkm zmieniam swiece (NGK) i ustawiam przerwę z 0,8mm na 0,6 mm. Twierdzenia, że MB na gazie są przymulone i sie nie wkręcają świadczy o braku umiejetności instalatra - diagnosty. świece i przewody oraz palec rozdzielacza wymieniłem na nowe ... alternator równiez mam nowy |
Autor: | TReneR [ śr sty 31, 2007 4:30 pm ] |
Tytuł: | |
evil pisze: Ja staram się nie jeździć na gazie.. poprostu kupiłem go z gazem agazu używam .. jedynie na diojazd do stacji jak mi braknie benzyny ponieważ mam kontrolke paliwa uszkodzona i nie wiem ile mam cieczy w zbiorniku...
Uuuuu a pompa sobie tak na sucho chodzi.... koniecznie sprawdz cisnienie paliwa! |
Autor: | AndyS [ śr sty 31, 2007 5:02 pm ] |
Tytuł: | |
Wrobello pisze: (...) podobno w tym silniku albo będzie lekko przymulony albo będzie strzelał rozrywając wszystkie gumki i żaden anty wybuch mu nie pomoze. ![]() Hmmm... Niech zgadnę Gazownik-Pierdoła-Nieuk Ci to powiedział?? mza pisze: Gówno prawda. Ja mam większy silnik - 300. Mikser normalny - typu bunkier. Na gazie nie jest przymulony, na benzynie też OK. Kreci do 7000obr/min. Dokładnie mam to samo i tak samo - BRC z 1997 roku i też mza pisze: Sam naregulowałem. Sprawdziłem na analizatorze i od tej pory nie wiem co to strzał, i wkreca się na LPG i Pb.
A już myślałem że tylko u mnie takie CUDA. Jak czytam te wszystkie posty to aż boję się napisać zgodnie z prawdą bo zostane "wyklęty" jako oszust i heretyk. ![]() ![]() NARESZCIE "Bratnia Dusza" oraz podobne poglądy i efekty. ![]() |
Autor: | merclin [ śr sty 31, 2007 6:14 pm ] |
Tytuł: | |
witam, ja miałem podobne problemy wymieniałem, wymieniałem aż okazało sie że walinęty był rozdzielacz paliwa po wymianie wyzdrowiał POZDRAWIAM ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |