MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Quiz bez nagród :( https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=23915 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | mojojojo13 [ śr lut 14, 2007 4:16 pm ] |
Tytuł: | Quiz bez nagród :( |
Nabyliśmy z Tatem plastikowego w202 z 1998 roku - oponowałem ale dziś muszę stwierdzić że jestem zaskoczony na plus , tylko strasznie mały jest. Chciałbym rozwikłać kilka nurtujących mnie problemików: 1) Od którego roku Mercedes wypuszczał auta z ocynkowaną blachą? ostatni miesiąc spedziłem na oglądaniu W124 i wszystkie były nią dotknięte - może to głupio zabrzmi ale szukam u siebie dziury w całym i jeszcze nie znalazłem miejsca w którym auto by rdzewiało ![]() 2) jest to rok 1998 a dokładnie koniec kwietnia - model po liftingu w Vinie mam taką opcje - już sobie przetłumaczyłem na pl ale ciągle nie jest dla mnie jednoznaczna : Change of year of model, last figure shows new model year ??spotkał się ktos z czymś takim kiedyś? a to ?: aej. 97/2 (с 09.12.1995) Z tą opcją też się pierwszy raz spotkałem: elimination of ownership certificate but with coc papers (с 01.06.1993) 3) Silnik ma najechane 173k km i jestem w stanie w to uwierzyć bo chodzi jak zegareczek - czego spodziewać się po silniku 220D (70KW)jeszcze nie CDI? Za pomoc szczere Dzięki bardzo |
Autor: | beet [ śr lut 14, 2007 4:57 pm ] |
Tytuł: | |
mojojojo13 pisze: Change of year of model, last figure shows new model year
??spotkał się ktos z czymś takim kiedyś? U ojca w S210 w Vinie tez jest cos takiego, ostatnia cyferka tegoz numeru oznacza ze "modelowo" jest to juz samochod na przyszly rok, dla przykladu nasza 210tka jest z 11.2001r, a ostatnia cyferka jest "2" wiec jest to juz model 2002. Sprawdze jeszcze czy w W124 tez to wyskoczy, bo ten z kolei jest z grudnia 92. Pozdrawiam |
Autor: | kubol [ śr lut 14, 2007 6:03 pm ] |
Tytuł: | Re: Quiz bez nagród :( |
mojojojo13 pisze: 1) Od którego roku Mercedes wypuszczał auta z ocynkowaną blachą? ostatni miesiąc spedziłem na oglądaniu W124 i wszystkie były nią dotknięte - może to głupio zabrzmi ale szukam u siebie dziury w całym i jeszcze nie znalazłem miejsca w którym auto by rdzewiało
![]() 2) jest to rok 1998 a dokładnie koniec kwietnia - model po liftingu w Vinie mam taką opcje - już sobie przetłumaczyłem na pl ale ciągle nie jest dla mnie jednoznaczna : Change of year of model, last figure shows new model year ??spotkał się ktos z czymś takim kiedyś? a to ?: aej. 97/2 (с 09.12.1995) Z tą opcją też się pierwszy raz spotkałem: elimination of ownership certificate but with coc papers (с 01.06.1993) 3) Silnik ma najechane 173k km i jestem w stanie w to uwierzyć bo chodzi jak zegareczek - czego spodziewać się po silniku 220D (70KW)jeszcze nie CDI? Za pomoc szczere Dzięki bardzo 1. Co do ocynku to pewnie na forum znalazłeś dość długą dyskusję na ten temat, m.in. Bukola. Część jest za tym ze ocynk jest od 1985, część że nie. W202 tak tragicznie nie rdzewieje, jeśli nie było naprawiane. Zdarzają się pordzewiałe okolice zamka w tylnej klapie (w W210 też). 2. Rocznikowa zmiana modelu, tak jak Ci wyjaśnił beet. To aej. 97/2 już gdzieś widziałem, ale nie pamiętam. Elimination.... też widziałem w paru vinach, głównie w autach z Francji. 3. Silnik jest identyczny jak ten w W115 .... ![]() żartowałem. Silnik jak silnik. Pozdrawiam. |
Autor: | mojojojo13 [ śr lut 14, 2007 6:06 pm ] |
Tytuł: | |
To jeszcze tylko jedno pytanko - mam silnik z tą słynną awaryjną pompa Lukasa czy to dotyczyło 220CDI? |
Autor: | 01335 [ śr lut 14, 2007 6:14 pm ] |
Tytuł: | |
Ją zią! Cytuj: Z tą opcją też się pierwszy raz spotkałem: elimination of ownership certificate but with coc papers (с 01.06.1993) Bez certyfikatu/potwierdzenia własności ale ze świadectwem zgodności. Krótko mówiąc- wychodząc z salonu nie określony został nabywca, a przynajmniej nie w dokumentach- natomiast wydano świadectwo zgodności, które otrzymują samochody sprzedawane w UE- dowód na legalność etc. Kiedyś zainteresowałem się tą kwestią ale dogłębnie nie poruszałem, więc uprzedzam, ze powyższe brzmi nieco chaotycznie. Cytuj: Silnik ma najechane 173k km i jestem w stanie w to uwierzyć bo chodzi jak zegareczek - czego spodziewać się po silniku 220D (70KW)jeszcze nie CDI?
Wiem tyle, ze dwóch znajomych z takim motorem narzekało bardzo na awarie pompy. Ponoć coś w tym motorze lubią płatać figle. Osobiście nie wiem, ale silniki sprzed CDI wydają się być bardziej odporne. EDIT- Tak, własnie dotyczyło 220D Pozdro $$$ |
Autor: | master [ śr lut 14, 2007 6:46 pm ] |
Tytuł: | |
mojojojo13 pisze: To jeszcze tylko jedno pytanko - mam silnik z tą słynną awaryjną pompa Lukasa czy to dotyczyło 220CDI? 01335 pisze: Wiem tyle, ze dwóch znajomych z takim motorem narzekało bardzo na awarie pompy. Ponoć coś w tym motorze lubią płatać figle. Osobiście nie wiem, ale silniki sprzed CDI wydają się być bardziej odporne. Silnik CDI nie ma pompy takowej, tylko malutką "pompkę" wysokiego ciśnienia, która daje następnie paliwo pod (to chyba logiczne) wysokim ciśnieniem na tzw. listwę ... dalej do wtrysków itd itd ... Tak więc pompa się nie psuje, bo jej nie ma - a ta mała w razie czego to nie kosztuje tyle co słynne Lukasy Chyba jestem jedym zwolennikiem CDI na tym forum ![]() ![]() |
Autor: | 01335 [ śr lut 14, 2007 7:34 pm ] |
Tytuł: | |
Ją ! master pisze: mojojojo13 pisze: To jeszcze tylko jedno pytanko - mam silnik z tą słynną awaryjną pompa Lukasa czy to dotyczyło 220CDI? 01335 pisze: Wiem tyle, ze dwóch znajomych z takim motorem narzekało bardzo na awarie pompy. Ponoć coś w tym motorze lubią płatać figle. Osobiście nie wiem, ale silniki sprzed CDI wydają się być bardziej odporne. Silnik CDI nie ma pompy takowej, tylko malutką "pompkę" wysokiego ciśnienia, która daje następnie paliwo pod (to chyba logiczne) wysokim ciśnieniem na tzw. listwę ... dalej do wtrysków itd itd ... Tak więc pompa się nie psuje, bo jej nie ma - a ta mała w razie czego to nie kosztuje tyle co słynne Lukasy Źle się widocznie wyraziłem albo coś bo wyszło jakbym pisał o pompie w CDI ![]() Pytanie o pompę i co za tym poszło tyczyło się nie-CDI ![]() master pisze: Chyba jestem jedym zwolennikiem CDI na tym forum
![]() ![]() Oj, na pewno nie jedynym ![]() Pozdro430 ziooomy |
Autor: | mojojojo13 [ śr lut 14, 2007 8:33 pm ] |
Tytuł: | |
master pisze: Silnik CDI nie ma pompy takowej, tylko malutką "pompkę" wysokiego ciśnienia, która daje następnie paliwo pod (to chyba logiczne) wysokim ciśnieniem na tzw. listwę ... dalej do wtrysków itd itd ... Tak więc pompa się nie psuje, bo jej nie ma - a ta mała w razie czego to nie kosztuje tyle co słynne Lukasy Chyba jestem jedym zwolennikiem CDI na tym forum ![]() ![]() No w sumie logicznie piszesz Troche pogmerałem i co się okazuje : Były 2 rodzaje pomp Lukasa - zwykła - której naprawa nie musi kosztować 4k tylko 300zł samemu bądź troche więcej u fachury oraz rotacyjne? których sam już nie wyreguluje ![]() Czyżby początkiem końca legendy trwałości MErcedesa była decyzja o wstawieniu pompy Lukas? mój silniczek chodzi jak zegarynka ale wolę dmuchać na zimne... IMO - w202 jest za małe!! |
Autor: | beet [ śr lut 14, 2007 8:50 pm ] |
Tytuł: | |
mojojojo13 pisze: a to ?: aej. 97/2 (с 09.12.1995)
Kurde to ja juz nic nie wiem.. Popatrzylem raz jeszcze na rozpiske Vinu z ASO i z tej ruskiej stronki. Na stronce jest 802 Change of year of model, last figure shows new model year i nic wiecej, zas w wydruku jest pod tym kodem AEJ 01/1/X Juz nic nie rozumiem ![]() |
Autor: | mojojojo13 [ czw lut 15, 2007 11:47 am ] |
Tytuł: | |
Ufff kamień z serca - doczytałem się na jednym z forów( czy ta forma jest ok?) że właśnie zmiana w czerwcu 97 w pompie - sprawiła że stała się ona bezawaryjna a modele 220D od tej daty w góre cieszą się b.dobrą opinnią .... ![]() Jeszcze tylko takie pytanko : Poprzedni właściciel kasując inspekcje skasował sygnał dzwiękowy immobilaisera - po włączeniu zapołonu pikał a kiedy przestał można było zapalać - teraz tego brak , czy ponowne dokonanie kasacji inspekcji spowoduje że ów sygnał powróci? Co do tych opcji które pozostały zagadką dalej szukam Pozdrawiam |
Autor: | kubol [ czw lut 15, 2007 12:09 pm ] |
Tytuł: | |
Fabryczny immobiliser? Pierwsze słyszę, żeby coś pikało?? Kluczyk oczywiście elektroniczny? Ja kasuję inspekcję normalnie, ale nic mi nigdy nie pikało ani nie pika.. |
Autor: | mojojojo13 [ czw lut 15, 2007 12:15 pm ] |
Tytuł: | |
poźniej wrzucę rozkodowany VIn - mam jakieś 3 zabezpieczenia - o tym pikaniu mówił mi poprzedni właściciel . |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |